Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ja uwazam zee

Konkubinaty to glownie darmowy sex dla facetow a naiwne laski sie ciesza

Polecane posty

Gość Ja uwazam zee

Ci faceci co nie legalizuja konubinatu po jakims czasie -robia to z wyrachowania. Podaja dziwne powody ze duzo formalnosci jest ze slubem trzeba miec na to pieniadze, ale co za problem wziac cichy slub. Naiwne laski sie ciesza a i tak czesto zostaja porzucone dla mlodszych z ktorymi ci faceci dalej zyja w konkubinatach. A taki faceciek ma darmowy sex, obiadek, pranko tak jakby miał żonke tylko ze w kazdym czasie moze ja rzucic- o to im chodzi najczesciej. Po 5 latach zycia na kocia lape albo trzeba wziac slub albo sie rozstac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez tak sądzę, z tym że ja bym nie czekała pięciu lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja uwazam zee
ja nie mam takiego problemu ale widze co sie dzieje wsrod kolezanek jedna naiwna sama sie pociesza ze on w koncu po 4 latach jakos zdecyduje sie na slub a oboje maja 28 lat i pieniadze na slub tez by znalezli wiec dziwne ze ten jej facecik tak zwleka ja jej powiedzialam to co napisalam powyzej to sie obrazila na mnie ale wydaje mi sie ze mam racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja takze zgadzam sie z ta opinia, aczkolwiek nieuwazam, ze slub pozwoli uniknac rozstania, tylko ze wtedy jest wiecej do zalatwiania i latanie z sadu do sadu...mysle, ze wiele osob decyduje sie na konkubinat, wlasnie z tego wzgledu, aby w wypadku ewentualnego rozstania spakowac tylko walizki i sie wyniesc, bez zbednych kosztow i dodatkowych stresow w sadzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ujjjrju
Ja tam jestem kobietą a cieszę się z darmowego seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bez jaj
Ja mieszkam z chlopakiem 5 lat i to ja nie chce slubu , bo uwazam ze to zbyteczne. A to czy ktos chce , czy nie to prywatna sprawa , nie Tobie osadzac i nie siej faszystowskiego podejscia " tylko moja prawda jest prawdziwa" :o litosci! Wszystkie rozumy pozarlas w wieku lat dwudziestu paru ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak lubisz byc tylko materacem
dla chlopa to cie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, wybaczcie...od 4 lat zyje w takim konkubinacie i nie mam najmniejszego zamiaru tego zmieniac :) chociaz jestem w stanie zrozumiec, ze dla niektorych zlapanie meza, to szczyt zyciowych osiagniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teeeeeeeeee materac
Te od materacy ! O co ci kurwa chodzi ? Masz problem ? Psycholog kazal sie za maz wydac poki ktos cie chce ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja uwazam zee
ja wyraziłam swoja opinie bo chyba po to jest to forum i uwazam ze mam racje ale jak ktos sie nie zgadza to ok kazdy ma prawo do wlasnych opinii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takim mnateracem jestem
ponad 20 lat. jestem niewierzaca, a papierek od urzednika tym bardziej mi nie jest potrzebny. jak czytam takie opinie, to mi sie flaki wywracaja na lewa strone. bierzecie slub po to, zeby zagwarantowac sobie pewnosc, ze facet nie odejdzie... jakie to zalosne. bo co? bo trudniej mu bedzie odejsc, bo papierki w sadzie trzeba zalatwic. ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a biedne, bezwolne kobiety zmuszane sa przez zlych facetow do swiadczenia im uslug seksualnych... samo zlo ten konkubinat... samo zlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie ten dział
nie zgadzam sie ja żyje tak już 8 lat i to mi jest tak dobrze i nie zamiezam nic zmieniac Wiem ze złapanie i paradowanie z obrączką dla niektórych to życiowy cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
eeeeeee, czy celem życia kobiety jest wyjście za mąż? ja nic takiego nie czuję i sama bynajmniej do ślubu nie dążę. "Konkubinaty to glownie darmowy sex dla facetow a naiwne laski sie ciesza" - tak myśleć moze jedynie osoba, która seks uważa za obowiązek wobec mężczyzny i sama nie potrafi czerpać z niego radości - bo inaczej wytłumaczyć sobie tego nie umiem :o jakby na to nie patrzeć, to ja też, żyjąc w konkubinacie, mam darmowy seks. i obiadki :P bo bynajmniej ja nie gotuję :P jeżeli ktoś zyje z kimś, mieszka, prowadzi wspólny dom - to wbrew pozorom wcale łatwo odejść nie jest (często łączą wspólne inwestycje finansowe, kredyty). a jeżeli ktoś chce odejść, to bez względu na to czy związek jest potwierdzony papierkiem, czy nie jest - to i tak odejdzie. nie da się nikogo zatrzymać na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja uwazam zee
Dla mnie małzenstwo to nie paradowanie z obraczka i swistek papierka. Mam tradycyjne podejcie do tej instytucji a nie jestem tez jakas dewotka. Uwazam ze konkubinat to dla wielu takie zycie na luzie, takie unikanie zobowiazan bo jak by co to zawsze mozna szybko zerwac bez problemu taki zwiazek. Małzenstwo to umocnienie zwiazku miedzy dwojgiem ludzi i wieksza odpowiedzialnosc bo zawiera sie je tez w celu zalozenia rodziny. A konubina nawet nie jest uregulowana w prawie tak jakby jej w ogole nie było... i nie chodzi mi tu głownie o dziedziczenie ale o inne sprawy A wiekszosc kobiet godzi sie na takie wolne zwiazki bo ich partnerzy tak chca. Sa tez i takie nowoczesne ktorym to odpowiada Uwazam jednak ze mozna mieszkac bez slubu ale nie przez 10 lat i to jeszcze majac troje dzieci dla mnie to juz dziwne chyba ze ma to słuzyc korzystaniu z zasilku bo niby kobieta to samotna matka choc ma partnera/konkubenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja powiem tak...
Masz rację, dlatego u mnie sex dopiero po zalegalizowaniu związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
ale dlaczego zakładasz, ze większosc kobiet godzi się na "wolne związki", bo ich partnerzy tak chcą? dlaczego zakładasz, ze większosć kobiet jest jakby ubezwłasnowolniona i nie ma włsanego zdania? i nie potrafi wprowadzić w zycie tego, co by chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
Lubię dawać dupę swojemu facetowi, jak i swoim poprzednim, tez lubiłam dawać dupy, bo sex to dla mnie mega przyjemność. Kiedyś nawet poszłam z 80 letnim sąsiadem do łóżka bo tak mnie cipsko swędzialo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kundrie
Miałma już 9 parnerów w łozku i nic wam do tego bo lubię się pieprzyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niby slub niszczy zwiazek
hahaha to takie glupie powiedzonko bez logicznego uzasadnienia najglupsze tłumaczenia to : slub ogranicza ,zabija wolnosc jak sie ktos nie wyszumiał za mlodu to moze i ograniczac zreszta ale jak sie ma 25-35 lat to juz raczej powinno sie myslec powazniej o przyszlosci jak bym sluszala cos takiego od faceta 27 letniego : ja nie chce sie jeszcze zenic bo sie nie wyszumialem, bo nie czuje sie odpowiedzialny to bym go rzuciał nawet jakby cos do niego czuła to co on robil jak byl nastolatkiem ze jeszcze chce imprezowac na maxa to jakis chlopczyk nieodpowiedzialny jest a nie partner natomiast czcigodne konkubiny zyja czesto z takimi chlopczykami w wolnych zwiazkach ale usilnie twierdza ze sa bardzo szczesliwe bo niektorym nawet partnerzy gotuja jakie to romantyczne!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
żałosne żeby taki teskt wyprodukować , jak autorka , to trzeba byc betonem i kołtunem idźcie, wychodxcie za mąż i przechwalajcie sie , jakie to jestescie "chciane", bo macie te głupią obrączkę największe osiągniecie w zyciu znam ludzi , co od wielu lat są konkubentami, mają dzieci , wspólne inwestycje i są mocniej scementowani niż p[rzy pomocy jakiegoś tam świstka a to podejście do seksu - słów brakuje szkoda mi was, ze seks to dla was tylko "obowiazek małżeński"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wydaje mi sie ze autorce/autorowi chodzilo o sytuacje gdy facet tkwi \"x\" lat w konkubinacie zwodząc kobiete ze kiedys sie pobiorą (a ona biedaczka czeka.......). To czy ktos (kobieta czy mezczyzna) chce slubu badz tez nie (w sensie swiatopoglądu - bo dla jednych to sakrament a dla innych papierek + odstawienie spektaklu w kościele) to zupełnie inna kwestia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
A prawda jest taka, że sama jestem kołtunem i betonem, żadnej szkoly nie skonczylam i pracuję jako prostytutka na dworcu Glownym w Warszawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
Poza tym jestem taka glupia cipka, że nawet tematu tego wątku nie rozumiem, ale co tam, idę zrobić loda komuś na dworcu bo mi się nudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
a ten limit - 5 lat związku i ma byc slub- po prostu wymiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
idę z facetem do łóżka na pierwszej randce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierciocha
zdajesz sobie sprawe , ze mnie twoje podszywy są obojętne, a każdy inny i tak rozpoznaje, co napisałam ja , a co jakaś świętojebliwa bereciara ? idź poczytaj lektury, będziesz miała luzy we wrześniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja uwazam zee
Lucy from the block zrozumiała o co mi chodziło w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no oczywiście przecież
dawanie dupy za darmo to ujma na honorze nie? trzeba się cenić co nie żoneczki? dupę dacie ale za wypłatę i "bezpieczeństwo finansowe"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×