Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wasze wypowiedzi są bardzo waz

Co myślicie o takim prezencie? I gdzie coś takiego dostanę?

Polecane posty

Gość jak widzisz
Jednak jakiś sukces...wypersfadowałyśmy idiotyczny pomysł ze szlafrokami Ale teraz penie wpadnie na pomysł jakiegoś AGD z Kauflandu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do autorki----------> pomysl naprawde nie jest zly próbujemy Ci tylko uzmysłowić, ze nie musi zachwycić państwa młodych bo nie znamy ich preferencji, dlatego jeśli obstajesz przy prezencie, zamiast koperty, podpytaj się, co i w jakim stylu by ich ucieszyło no chyba, że upierasz się też przy niespodziance

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz dac zapakowany prezent, to daj te stówke czy dwie w pudełeczku ładnym, wsadź je do pudełka większego , w którym bedzie prezent, i dołóż tam ten prezent zasadniczy, ale nic drogiego; bo szkoda twojej kasy po prostu -ty sie wykopsztujesz, kupisz drogi prezent, a oni tego nie będa uzywac mozesz im kupic paczke pachnącej herbaty, 2 filiżanki ze spodkami i czajniczek do tej herbaty a do tego ta stówka wtedy mas zpewnosć że choc ta stówka sie przydała, a ty masz ten zapakowany prezent jak chciałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widzisz
betoniarka - super pomysł. Wilk syty i owca cała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iii111
Kaufland to za duzy wypas na prezenty-*najlepiej sklep Za 5 zl-mozna kupic mnostwo super gadzetow-typu pierdoly i tanio i wcale tak nie jest ze ci co daja prezenty to mysla o nowozencach oni daja prezenty bo nie maja duzo kasy ja dalam 500 a ci co nie mieli daja gowna w prezencie-taka jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mewunia - to , że ty używasz wszystkiego co dostałaś , nie oznacza, że ktos , kto jest bardziej wybredny, jest złym niewdziecznikiem ja akurat przywiazuje dużą wage do wystroju, lubie , jak kolory mi sie komponują , lubie , jak wszystkie naczynia są w tym samym stylu, bulie porządek i systematykę; taka jestem i dlatego nie używam rzeczy, które mi nie pasują nie lubie urzadzac graciarni ze swojego domu ostatnio dostałam tak o od znajomych zieloną waze na kwiaty w motylki rzuciło mi sie w oczy, ze to znanej firmy, więc z ciekawości zjrzałam do internetu , ile wydali - stówę; na wazę , która mi sie w ogóle nie podoba i nie będe jej używac, bo nie i koniec nie wywale jej, bo nie mam sumienia, wiec ozdabia teraz dumnie moją piwnicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widzisz
Ja mam tak samo jak betoniarka. Sprzęt agd chcemy kupić w całości z jednej firmy .. w określony mstylu i będzie już wszystko zakupione na miesiąc przed ślubem, niektórzy mogliby pomysleć, że nam się przyda to czy owo na nowe mieszkanie , a tymczasem nie. Njawyżej obdaruję kogoś z rodziny. A kaska nam by się przydała jak nabardzie, bo brakuje nam pewnnej sumki do auta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widzisz
Jeśli chodzi o kolorostykę w mieszkaniu, to jest w trakcie ustalanie i raczej nikt przed ślubem się o niej nie dowie... znowu może być niewypał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasze wypowiedzi są bardzo waz
W życiu nie było mi tak przykro. Nie spodziewałam się, że na tym forum siedzą takie materialistki.:( Wiecie co odechciało mi się tego wesela. Wolę iść do kościoła, dać kwiaty i telegram, złożyć życzenia i iść do domu. To jest niesamowite: jedno głupie forum jest w stanie doprowadzić do łez. Mam nadzieję, że osoby, u których byłam na weselu nie myślą o mnie tak, jak Wy myślicie. Nie chodzi o to, że pójdę z wielkim kartonem pod pachą, ale wolę kupić prezent. Byłam kiedyś na weselu, na którym państwo Młodzi w zaproszeniach umieszczali informację, że wolą pieniądze. Dostając zaproszenie od znajomej nie zauważyłam, żeby napisali coś takiego. Proszą tylko o maskotki, ale o pieniądzach nie było ani słowa, więc może dla nich te pieniądze nie są aż tak istotne jak dla Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łe jezu kobieto, ale jestes miękka, jak Cie to do łez doprowadza trza być twardym a nie miętkim na forum:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak widzisz
Ja też nie umieszczam takiej informacji, bo to z deka krępujące, ale liczę na domyślnoć gości. Dlaczego wolisz koniecznie wydać 150 zł na prezent, który może się nie przydać niż włożyć tą kwotę do koperty. Nie rozumiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WIESZ JUŻ TERAZ WSZYSTKO
WIĘC PRZYJMIJ TĄ WIEDZĘ I WYKORZYSTAJ JĄ, A NIE PŁACZ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co cie tak ropzwaliło ? Nie jesteśmy materialistami, a moze i jesteśmy, jak zwał tak zwał - chodzi o to, że niektórzy, a nawet powiedziałabym - większość - lubi urządzic sobie jakoś mieszkanie. A nie zastawic czym popadnie -powiesic obraz konia z marszczonej skóry od ciotki Teresy, obok na kredensie postawić wazę zieloną w motylki od kolegi Mietka, na podłodze położyć zielony dywan w żółte kwadraty od chrzestnego Mariana, do tego pomarańczowa sofa w brązowe maziaje , bo akurat ciotka kupiła sobie nowa i trzeba z wdziecznoscia przyjąć. W łazience pi.ękny żółty zegar z uśmiechniętym delfinem od chrzestnej, do tego czerwone reczniki i różowey oraz niebieski szlafrok. Żeby było śliczniej, to jeszze dywaniki lazienkowe w kolorze zielonymi mamy teczowe piekne miezkanko, przytulne, gdzie kazdy obdarowujący zobaczy, jak się bardzo cieszymy z jego prezentu. Oczywiście nie można zapomniec o kuchni - wzystkie 5 tosterów wystawiamy w rządku i żeby było sprawiedliwie - w tym od wujka Staszka robimy tosty w poniedziałek, w tym od ciotki Uli we wtorki, w tym od kolegi ze studiów - w srodę, w tym od sąsiadki Aliny w czwartek, a w tym od szefa - w piatek. W weekendy nie robimy tostów , bo juz nimi rzygamy Ludzie opanujcie się. Autorko, kup te szlafroki, skoro jesteś taka wrażliwa, oczywiscie jest prawdopodobieństwo, ze im sie spodobają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imili86
i o co sie zalamujesz,,,po pierwsze nikt nie jest tui materialista a to ze mlodzi wola pieniadze nic w tym dziwnego wola sobie sami urzadzic mieszkanie w swoim stylu dlatego wola pieniazki a nie wystawic gdzie sie da prezenty od gosci jak to ktos wyzej napisal...nie wiem ale chyba rzadko chodzisz na wesela...z reszta nie trzeba chodzic czesto wystarczy tylko wyrozumialosci i zrozumienia...nie wiesz co chca to sie ich spytaj i masz problem z glowy a nie wyzywac ludzi od materialistow ..chcialas poznac opinie wiec sie przedstawili ze kazdy bedac mloda para wolaby dostac te 100 zl w kopercie i uzbierac sobie na cos pożdniejszego i trwalszego a nie postawic badziewie ktore po miesiacu sie rozleci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawne jasne....
Wg mnie skzafroki to fajny pomysł. Tylko faktycznie lepiej dopytać w jkaich kolorach mają np. sypialnie, łazienkę itd. Bo ja też z tych co mają skrzyuwienie kolorystyczne, dostaliśmy keidyś od znajomych piekne talerze, ale niestetye zielone... przy czym zieleń jest jednym z kolorów, które do naszego kolorowego mieskzania najwyczajniej w świecie nie pasują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe_30
mnie sie pomysl bardzo podoba,a te szlafroczki sa przeurocze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do betoniarki
idealnie powiedziane: ale się uśmiałam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prezenty dają zazwyczj
ci co im wstyd dac pieniądze bo nie mają na tyle i w zamian kupują prezent bo wykombinują coś tańszego niż te 300 zł. Szanuję i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaska balbinka
dokladnie -prezeent to od razu oznacza ze nie dali kasy bo im szkoda skoroi ide raz na jakis czas na wesele daje pieniadze taki jest zwyczaj i juz nie wspomne ze wydawanie kasy na kwiaty to dopiero bezsens

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejne jestescie
szlafroki to dobry pomysl ja z zasady nie daje kasy w prezncie i juz, bo nie ide na slub jak do restauracji na kolacje za ktora place daje prezenty wczesniej sondujac mlodych i ich rodzine co by im sprawilo radosc njalpesze sa listy prezntow, mozna sie zlozyc i kupic cos drozszego a na samochod czy mieszkanie to se sami zarobcie zamiast zerowac na gosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wasze wypowiedzi są bardzo waz
Nie zgadzam się z opinią, że tylko osoby, których nie stać na kopertę kupują prezent. 2 lata temu idąc na ślub kuzynki kupiłam odkurzacz za 500 zł. Widzicie ja nie zwracam uwagi na to, co wolą Młodzi. Jestem zdania, że to ja jestem gościem i to ja decyduję, co kupię albo ile dam pieniędzy. Gdyby kogoś raziła moja obecność, wiedział, że dam mało, albo dam prezent zamiast koperty, to by mnie w ogóle nie zapraszał. U mnie w rodzinie najczęściej jest tak, że pieniądze dają osoby, którym się nie chce myśleć nad prezentem. Jeśli któraś z Was bierze ślub i marzy, żeby się zwróciło, to lepiej nie organizujcie wesela. My przez 4 lata byliśmy narzeczeństwem, a na wesele zdecydowaliśmy się dopiero wtedy, kiedy było nas na nie stać i co najważniejsze, kiedy było nas stać na wyżywienie gości, którzy przyjdą bez koperty, czy bez prezentu, bo i tacy się zdarzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niepotrzebnie założyłaś ten temat na tym forum. Mogłaś założyć temat na dyskusji ogólnej, tam jest czystsza atmosfera.:P Kup szlafroki i nie przejmuj się zdaniem innych. Oczywiście, że masz prawo kupić prezent. To, że na tym forum 99% forumowiczek to materialistki, nie musi oznaczać, że w realu, wśród Twoich znajomych jest tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość całe szczęście mam
normalniejszą rodzinę. Nie będą kupować mi badziewi w stulu jaki opisała betoniarka;-) Wiedzą że dostaliśmy nowe mieszkanie i dzadzą mi pieniądze i sami sobie wybierzemy takie szlafrok jaki chcemy, zegar jaki nam się spodoba itd itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do katis
tia najpierw założyła temat teraz płacze. Prawda w oczy kole. Prawda jest taka co byś nie mówiła i jakich argumentów używała że nie ma takiej pary młodej (chyba że mają w dupie kase bo pływają w niej) że wolą prezent od pieniądza. Nie ma. Każdy woli dostać pieniądze bo to dorośli ludzie a dziecko, któremu ciocia kupiła prezent na I Komunię. Ludzie sami wiedzą co im trzeba a i nawet jak nie są wielkimi materialistami jak wy to nazywacie to wolą nawet symboliczny pieniądz choćby 100 czy 200 zł niż prezent, który bardzo często leży bezużyteczny w domu. Miałam wesele więc wiem: dostałam krajalnicę- leży w pudle, dostałam zestaw ręczników - lezą nieużywane bo dla mnie za duże, dostałam bransoletkę srebrną- dałam siostrze męża na osiemnastkę. Jedyna rzecz którą używam to filiżanki. A za resztę pokupowaliśmy sobie: pralkę i inne sprzęty domowe jakie chcieliśmy, część mebli do domu i częsc kasy poszła na książeczkę. W życiu nie jestem chytra ale raczej praktyczna niż sentymentalna i dlatego wolę dostac pieniądze niż prezenty. Jednak broń Boże nie pisałam na zaproszenich że chce pieniądze. Miałam mimo to kilka telefonów od ciotek czy wole pieniądze czy prezent i powiedziałam ze jeśli się pytacie to wolę sama sobie coś kupić. I co w tym złego? Gdzie tu jest chytrość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To błąd, że nie piszecie w zaproszeniach, że wolicie pieniądze. Maskotki i słodycze są w dobrym guście, to i pieniądze nikogo nie zaszokują. Zawsze można umieścić informację, że zbieramy na podróż, na mieszkanie. Byłam na kilku weselach i nigdy nie czułam się oburzona tym, że Młodzi proszą o pieniądze, ale niech o nie poproszą, a nie potem narzekają, że dostali 3 żelazka i 4 czajniki. Mamy XXI wiek można zrobić listę prezentów, dla gości, którzy jednak wolą kupić prezent, a unikniemy takich sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do katis
tak a póżniej dostaniejsz jedną rzecz z tej listy powtórzoną kilka razy. Nie jestem na tyle chamska żeby robić im listy zakupów. Jak ktoś chce mi kupić prezent niech będzie ale powtarzam wolę pieniądze. Zresztą teraz mało kto daje prezent więc zbędne to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkooooo
Myslę, że autorka z temetem lepiej trafić nie mogła. To forum o ślubach, więc poznała zdanie samych zainteresowanych...Pań Młodych. Po drugie, dowiedziała się, że Młodzi wolą pieniądze i nie wiem dlaczego ją to tak zszokowało, że się jak dziecko poryczała. Tak jakby nie rozumiała...malutki rozumek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhmmmmm
Macie racje, że teraz trudno kupić prezent do domu, skoro większośc młodych mieszka ze soba od lat i ma juz dwoje dzieci ;) Sama wybieram się na wesele i mam ten dylemat. młodzi sa bardzo zamożni - widac po ciuchach, stylu zycia i "wyposażeniu" dziecka. Ja samotnie wychowuje dziecko i szkoda mi dać za wesele 500 zł, a mniejszych kwot oni nie zauważą. A prezent też nie i nie wiem, co robić. najchętniej bym nie poszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorka założyła temat i zapytała się Was czy szlafroki to dobry prezent, odpisałyście jej, że nie, to ona zapytała, co innego mogłaby kupić, to ją wręcz zadziobałyście. Autorka nie dała się Wam przekonać i dalej obstawała przy prezencie- ma do tego prawo, to zaczęłyście ją zjeżdżać- kulturalne to nie było. Ludzi dzielą się na tych, którzy wolą kupić prezent i na tych, którzy wolą dać pieniądze. Ci, którzy dają pieniądze są szykanowani, że dają pieniądze, a Ci, którzy dają prezenty są zjeżdżani za to, że kupują pościel, wazon, porcelanę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawne jasne...
Ja wolę dostawac prezenty,a nine pieniądze, wiec nie piszcie, ze każdy woli kase. A listy perznetów sa albo umieszone w internecie i goscie odhaczają to, co kupione albo w konkretnych sklepach i też jest to odnoowywane. Więc nie jest tak, ze dublują się rzeczy z listy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×