KPA P

Widzisz???To ja się muszę martwić za ciebie!!! Niestety mądry człowiek po szkodzie a innych nie posłucha.

Hinter bardzo ci dziekuje ze sie o mnie martwisz:* wiem ze moze troche lekkomyslnie robie wiem o tym wiem bardzo dobrze ale robie to na wlasna odpowiedizalnosc na rehabilitacji mi powiedizeli ze jak juz msuze to moge ale w tym stabilizatorze gdyby defintywnie powiedizlei ze nie to bym napewno nie grala:) a druga sparwa do czasu artro to ja moge zaponmiec jak pilka wyglada:P hehe

jak to jest, że wy tu piszecie i piszecie, a mi wczoraj cały dzień kafe nie chodziła ?!

melduje, że wyjeżdżam do Sosnowca i nie będzie mnie do jutra. jak mi sie nie chce tam jechać :/ mam nadzieje, że w tym czasie poprowadzicie ożywioną dyskusje i po powrocie będę miała co czytać :D

Megusia, mnie też czasem się nie ładuje kafe. Postaramy się napisać epopeję:D

No z tą epopeją to nie wiem ale pewnie troche napiszemy;p Oby:D

Czesc dziewczyny jestem padnieta... bylam dzisiaj znowu na laserze i prawie bym sie spoznila i w dodatku zle wysiadla i jakies 5 km na pieszo szlam takie wielkie kolko zrobilam... przynajjmniej tak mi taka powiedzial jak sie zapytal gdzie ja jestem :P bo nie mogla trafic :P No ale pierwszy raz tam jechalam tramwajem :P Karsia juz jest w domu teraz czekam jak wkoncu sie odezwie :)

Faktycznie pisanie idzie..kiepsko:D Kacha, jak ty dałaś radę iść 5 km z tym kolanem to nie jest źle:) I co tam u Karsi? Pisało coś? Może sama do nas zajrzy?

Ja jezeli mam chodzic to moge duzo isc z ogromnym bolem ale dojde do celu ale teraz jest strasznie :/ No ja czekam jak cos napisze mi na gg bo nie pisala dzisiaj zadnych esow napisalam jej przed chwila na gg zeby sie odezwala na forum :D

Oby Cię posłuchała;p

a z moim kolanem jest znowu zle:(( nie dosc ze nie prostuje to tak boli ze stanac nie mogr:(( jem jakies tabletki ketonal mi sie skoncyzl ale jutro ktos na nie spojrzy fachowym okiem i mam nadzieje cos zaradzi:((

napewno cos wymysli :) no ja dzisiaj tez nie najlepiej... tym bardziej po tej wyprawie... :(

no kacha ja po takim spacerku tez zawsze juz mam dosc:P kurcze nie pamietam kiedy mnie tak starsznie to kolano boalo;/ najlepsze jest to ze nic pzreciwbolowego nei pomaga:(( zjadlam chyba z 5 ibupromow;/ chyba wzeme tramal pzred snem;/

Oj, to chyba faktycznie jest źle.

a jak tam Hinter twoje koalnko dzis??:>

wlasnie jak Twoje ?? My tutaj narzekamy a Ty nic :)

Dziś nie jest źle. Ale chyba wolę nie zapeszać i nic nie mówić:)

to dobrze ze chcoiaz ty sie trzymasz:) ja licze jutro na cud jakis:P bo w weeknd chcialam jechac na mecz:P

Grać czy oglądać?

tylko ogladac bo nie czuje sie jeszcze na silach jednak mialam dluga przerwe i nie chce oslabaic druzyny..ale nastpenym razem juz bym chciala zagrac taa adrenalinka:D

No z moim kolanem też dobrze... Wszystko jest w jak najlepszym porządku. aLe jak biegam na w-fie to strasznie mnie kostki bolą i strzelają.

Oj Sandra, no ale przynajmniej na jutro wrócił ci rozsądek. A ty grasz zawodowo?

Rany, co się dzieje z tym strzelaniem w stawach? Coraz więcej ludzi na to narzeka.

No mi teraz to prawie wszystko strzela:/ Nigdy tak nie miałam, ale toco teraz się dzieje to przegięcie:/

niee no cos ty;P az taka dobra nie jestem:) jestem w klubie ale to takie bardziej hobby :) klub mi sie oplaca mam basen za darmo od tego roku:P a wczesniej zawsze byla silownia i inne znizki na rozne rzeczy:P

Wiecie co ja zauwazylam ze przed artroskopia mi tak nic nie strzelalo oprocz palcy u rak i u nog i kolan a teraz to nawet nadgarstki... :P i jakos dziwnie kostka ale tak jakby nad kostka :P

no mnie tez kostki strzel;aja i to bardzo glosno ale od zawsze to mialam bo pamietam jak bylam mala to ajk to dziecko chcialam zawsze kogos pzrestraszyc ale jak szlam to to strzelanie mnie zdradzalo :P ale mnie to wogole nie pzreszkadza i co najwazniejsze nigdy nie bolalo:)

Julcia, a kiedy to zaczęło ci strzelać? Zmieniłaś dietę, mniej ruchu, stres czy co? Jak to wszystko ci strzela? Sandra, no to fajnie masz mimo wszystko w tym klubie.

Trudno powiedzieć kiedy. Bo to tak stopniowo ale mam wrażenie że tak na całego to po artro jakoś tak na początku września. Nieoperowane kolano strzela, kostki obydwie, palce u stóp, biodro jesdno strasznie przeskakuje, łokieć lewy trzaska, dolna część kręgosłupa (głównie tam gdzie mnie próbowali znieczulać) barki strzelają. No praktycznier wszystko co tylko może strzelać. Diety nie zmianiałam z resztą nigdy nie byłam na diecie zawsze jem to na co mam ochote.

no w kubie jest super:) najelpsze mam dziewczynki swoje i nie wiem jak sie kiedys rozstaniemy bo pzreciez nie ebdizmey tam do emerytury:P co dp tego strzelania to cos mi sie pzrypomina ze pediatra kiedys mojej mamie powiedziala jak bylam mala ze to teraz bardzo wile dzieci ma takie strzelanie i ze to jest normlane jak sie rosnie:):P sorry ze tak nieskaldnie pisze ale moj mozg sie zlansowal po 12h wykladow:P