KPA P

No tak:p Pamięci do wzorów to ja nie mam;p

ja tez nie :) ale i tak mi dziwne wyniki powychodzily :P

W fizyce sam wynik nie jest chyba taki ważny. Z tego co się orientuje i z tego co widziałam jak oceniała babka w gimnazjum to dużo punktów było za sposób rozwiązywania wzory przekształcenia itd. Tak jak w matmie

Aha... no mam nadzieje :)

A ja się musze pochwalić że z biologii 3- dostałam:D

O kurcze gratulacje :):) :D:D a z czego?? z tego co sie pytalas ??

No o to akurat nie pytała na szczęście. Co prawda moja wiedza była marna ale zauwarzyła że się uczyłam coś tam i dała mi 3. W pierwszej klasie też jak mnie zapytała to też nic nie umiałam i 3 dostałam Czsami wierze w swoje głupie szczęście;p

Hehe no ja zawsze jak mnie ktos chce zapytac a nie umiem to przynajmniej probuje bo moze akurat trafie :)

Julcia wielkie dzieki ze mi przypomnialas bo mialam zrobic jeszcze prace na biologie a bym normalnie zapomniala :D

Kacha teraz nie mam czasu tych zadan rozwiazywac bo dopiero wrocilam a jeszcze mam swoja nauke:(( mialam dzis wyklad o chrzastce stawowoej:P i anwet o lakotkach sie uczylam:P

Zrobiłam to niświadomie;p Ja nie zawsze wstaje do odpowiedzi.

Sandra nie ma sprawy bo juz zrobilam :) ale dzieki za dobre checi :) No i co tam ciekawego sie nauczylas na temat chrzastki i lakotki ??

no mialam dobre checi ale w weeknd jak mi sie nudzilo:P a o chrzatsce i elkotce to gloenie chodzilo o budowe i skald tego z czeog one sa zbudowane:P takie tam bezndziejne pierdolkiL:P

Mam pytanie odnośnie kolan;p Wiecie może co to może być. Od czasu do czasu mam takie uczucie jakby coś mi w kolanie rosło rozsadzało od środka. Nie boli ale takie głupie uczucie jakby drętwiało. Dodatkowo często strzela ale też nie boli. Dopiero dzisiaj jak wracałam ze szkoły bolało mnie tak pod rzepką. Ten bół był chwilo i zdarzyło się pierwszy raz

też miewam to głupie uczucie, jest strasznie wkurzające i jeszcze nic się z tym nie da zrobić, jakby rzepki miały za chwile wyskoczyć :P

no dokładnie. Miałam tak kilka razy w tym operowanym kolanie, ale jakoś po artro to ustąpiło. W ogole teraz to wszystko ok z tym kolanem. Teraz tylko dolegliwości mam w tym drugim. Może jakoś niekoniecznie na wizytę u lekarza ale to rozpychanie mnie wkurza.

Sandra, na maturze trzeba umieć strukturalne wzory związków organicznych typu glukozo-1 fosforan albo acetylo-CoA, bo jakoś wydają mi się zbyt skomplikowane i niewyuczalne :P a może wystarczą tylko schematy reakcji?

w tym roku to bylo ale tylko nazwy bez wzorow:P nie wiem czy to jestw wykazie musisz sparwdzic;P ale chyba tylko wybrane zwiazki tzrebna umiec acetylko-CoA chyba tzreba umiec ale juz ten glukozo fosforan chyba nie;P zreszta jak dojdziesz do chemi organicznej to bedzioesz je umaila rozpisac bez problemu:) wlasnie glupie ejst to ze w weiksozci podrecznikow w biologii na pocztaku sa te wszytkie zwiazki czlowiek nie wie o co chodzi i dopiero jak dojdzie do konca podrecnzikow z chemi to sie dowiaduje jakie to proste;P ja juz zaczelam watpic w to ze sie kiedyc chemi naucze mialam dzis taki wyklad...zszkda gadac:((

mnie już same nazwy rozwalają, nie mówiąc już o tych rysunkach :(

naparwde megusia nic sie nie pzrejmuj chemia organiczna ci wsyztko wyjasni i bedzie ci sie wydawalo to wsyztko takie oczywsite:)

ale ja sie musze metabolizmu nauczyć już :( szkoda, że mój umysł jest bardziej humanistyczny niż ścisły, może byłabym bardziej pojętna w te klocki :P

to wkuj na pamiec:) a potem zrozumeisz i sobie tylko pzrypomnisz:P ja tez mam dzis pamieciowke bo mam takei zreczy do anuczenia co zadnej logiki w sobie nie maja:P

nie sądzisz chyba że będę ryć te rysunku na pamięć, rok by mi to zajęło :P ucze się tak: glukoza --> pirogronian --> CO2/NADH/Acetylo-CoA ---> kółko od cyklu kwasu cytrynowego, itd :P

no i bardzo dobrze:P hehe ja ryje organogeneze;/ niestetyy tu sie nie da nic skrocic:((

No ja zazwyczaj wszystkiego uczę się na pamięć bo mój rozum żadko logikuje;p

megusia a ty cwiczylas na wfie na studiach?? bo jak sie zowlnie z treningow to z wf tez bede musiec bo ejstem na siatce:P ale jak to potem wyglada z zaliczeniem??:/ nie chce miec jakichs problemow;/

na studiach ćwiczyłam i to był chyba jedyny rok, w czasie którego ćwiczyłam cały czas (w liceum ciągle miałam zwolnienie :) ). trzeba zanieść zwolnienie i odsiedzieć na sali 10 z 15 zajęć w semestrze, aha nie wiem czy z tym zwolnieniem nie trzeba iść do jakiegoś wskazanego lekarza, ale nie jestem pewna, tylko wydaje mi sie że mój kolega mówił, że musiał iść, chociaż to sie mogło zmienić od tego czasu :)

aha no to musze sie dowiedziec zanim je zasniose :P bo potem bedzie za pozno w sumie te godizny co juz pzrecwicyzlam to by moze wystarxyzly i nie musialabym tam siedziec bo siedziec i patzrec jak inni sobie graja\":P

to dopiero połowa odsiadki, bo trzeba odsiedzieć aż 10 zajęć czyli 2,5 miesiąca

jest to bardzo kretyńskie zarządzenie, nie wiem po co niby student ma tam siedzieć i sie nudzić, mjógłby przecież w tym czasie iść do czytelni hahahaha