Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mini89

praca na kasie w supermarkecie, napiszcie prosze co jak !!!!!

Polecane posty

Gość mini89

siemka ludziska !! jutro zaczynam prace na kasie i strasznie sie boje, czy ktos juz pracował na kasie ? trudne to zajęcie jest? dam rade sie nauczyć, powiedziano mi ze przeszkolą mnie na miejscu szybko troche czekam :*:* buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderka
A gdzie zaczynasz :) Je tez mam zamiar podjac taka praca na wakacje ... Opinie sa rozne ... jednych wkurzaja klienci, inni mowia ze nie mozna czesto wychodzic siusiu :P i nie ma przerw ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
ja zaczynam jutro w tesco i troche mnie to przeraża ale zobaczymy, przerwy muszą jkaies być, chociaż na siusiu, przeciez to nie obóz poracy, ale i tak sie boje !! pracowałyście juz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderka
Hehe .. jest naprawdę różnie ... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3266061 A możesz napisać w którym tesco będziesz pracować (miasto) i jaką masz stawkę za godzinę (netto) ??? Ja się właśnie zastanawiam, któy hipermarket wybrać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
w bydgoszczy stawka 6.50 na ręke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
a pracowałas juz wczesniej gdzieś ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderka
Nie nie pracowałam wcześniej ... Ja mieszkam w woj. śląskim ...tutaj na kasie dają 7 zł brutto, czyli to będzie jakieś 6 zł (umowa zlecenie) ... Nie wiem czy już się zdecydować ... Bo markety cały czas podbijają stawki :P (nie ma ludzi do pracy) ... A u nas jest bezpłatne szkolenie na kasie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pij_awka
Moim zdaniem najtrudniej jest z klientami. Bardzo często zdaża się, że czytnik nie może odczytać kodów kreskowych, wtedy trzeba dzwonić do odpowiedniego działu, opisać produkt do jakiego nie ma kodu i cierpliwie czekać, aż pracownik danego działu znajdzie kod... o ile kasjerzy starają się cierpliwie czekać, to klienci całą złość wyładowują na nas :( TaK samo w przypadku, gdy jest przyklejona cena na produkcie, a przy kasie okazuje się, że kosztuje on więcej.. i znowu afera i znowu obrywa kasjer, a nie osoba za to odpowiedzialna. Ciekawe ile wytrzymam w tej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój typ
znam kogoś, kto p[racował w kasie w realu Nauczyć można się szybko, ale jest ciężko. Njabardziej bolą mięśnie od zgrzewek napojów. Każdą trzeba odwrócić kodem. To było w ubiegłym roku. W tym roku ta osoba już tam nie poszła do pracy. Życzę powodzenia. Aha...w realu kasa była mniejsza niż Ty wspominasz o Tesco, chociaż trzeba brać pod uwagę tamten rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
no mysle ze u mnie tez bezpłatne szkolenie, wszytko jutro rano sie odbędzie, no ale 6.50 na ręke to nie jest tak zle, przeciez chyba na poczatku jakas kasjerka doświadczona bedzie mnie/ nas;) prowadziła, co i jak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
aha no i chyba nie ma co czekać, im szybciej sie przekooasz czy warto tym lepiej, bedziesz miała juz jakas orientacje w tym" biznesie" :D, byle tylko byś miała ksiazeczke sanepidowska to bedzie oki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asderka
Książeczkę mam :) Wysłałam już CV do kilku firm - agencji pośrednictwa pracy ( w markecie odsyłano mnie do tych firm, bo oni nie zajmują się rekrutacją) ... pozostało mi czekać na telefon :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mini89
tzn wiesz co..ja tez ide tam poprzez pośrednictwo pracy i u mnie sie tak zdarzyło ze oni rzadko dzwonią, chyba ze mają pewnego pracownika, a tak to ja musiałam dzwnić, chodzić i załątwiać, zdarzało sie tak ze jednego dnia nie mieli zadnych zlecen, a drugiego było juz kilka, takze wszytko jest w Twoim interesie, bo to Tobie zalezy na pracy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×