Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość historie z życia wzięte

Najgorsze doświadczenia na porodówkach

Polecane posty

Gość historie z życia wzięte

A więc opiszmy te historie. Może kogoś spotka to samo i będzie wiedział jak wtedy postąpić mimo szoku. Chociaż nikomu nie zyczę, to lepiej wiedzieć, co poczyniają nasi lekarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleenka
Doświadczenie nie moje, ale że dostępne w prasie to przytoczę. Białystok, niestety moje rodzinne miasto. Kobieta w 24 tygodniu ciąży w czasie porodu przewieziona ze szpitala na Warszawskiej, bo tam nie mieli odpowiedniego sprzętu do PSK. Tam lekarz chcąc jej ratować zrobił cesarkę. Urwał dziecku główkę podczas wyciagania z brzucha. Sprawa trafiła do mediów chyba po tym, jak lekarz zaczął się starać o wysokie stanowisko w szpitalu, nie wiem czy nie ordynatora. Sytuacja bodajże z końca kwietnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garda
to jakis horror !!! :( nie slyszalam o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatunka
też nie słyszałam i NIE WIERZE, bo to gorsze niż jakiś horror!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasianka
Niestety to prawda, pisaly o tym i mówily białostockie media.Ale to już nie pierwszy wypadek w PSK, część pacjentek boi się tam nawet trafić przez te historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie i sie lamcie
wez nie siej paniki:O dziecko sie zakleszczylo i lekarz ratowal matce zycie czytalam o tym i bylo to zupelnie inaczej przedstawione niz o tym piszesz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poza tym w 24 tyg.
i tak by nie przezyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polscy lekarze
są w stanie uratować życie dziecka już w 23 tc. Poza tym zakleszczyło czy nie, media mówią co innego i lekarze z tej placówki również. A poza tym dziwczyna nie pisze nic co nie było nie tak, tylko sucho stwierdza fakty. Więc w czym problem. Urwał? Urwał. I tego nie zmienisz nawet jak staniesz w obronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laleczka czaki
i po co ta panika od razu? jak ktos nie chce niech nie czyta i nie oglada filmow katastroficznych ani horrorow przez cala ciaze. A poza tym niektore opisy porodow dostepne na forum sa gorsze od horrorow, wiec o czym tu mowimy? Przynajmniej jedna i druga ciezarna bedzie wiedziala dokad na pewno sie nie udac i w rece jakiego lekarza nie wpasc. Kazde doswiadczenie uczy kazda wiedza wzbogaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż w tym samych kochanym bialostockim szpitalu- zmarła córeczka mojej teściowej- urodziła sie silna i zdrowa i po paru dniach okazalo sie że ma krwiaka mozgu- teściowie do dziś podejrzewają , że wypadła komuś z rąk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marleenka
Przepraszam jeśli komuś przeszkodziłam w formowaniu dobrej opinii o tym miejscu, ale fakty mają się inaczej. I nic tego nie zmieni, jak widać, bo to nie jedyna tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie i sie lamcie
nie formowalam dobrej opinii bo nie znam tego szpitala pisze o swoich odczuciach po przecyztaniu w mediach info o tym przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość granda banda
czy zna ktos przypadek aby lekarz za partactwo zostal pociagniety do odpowiedzialnosci ? bo ja nie znam takiego , a oni jeszcze strajkuja i podwyzek sie domagaja - dla "dobra pacjentow" . co za banda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość macie i sie lamcie
a poza tym podejrzenia a dowody to 2 rozne sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też słowo o tym szpitalu
znajoma (której mama w tym szpitalu pracowała) wylądowała na porodówce. męczyła się cały dzień. dopiero gdy przyszła nowa zmiana lekarz od razu zrobił jej cesarkę mówiąc że to byłąa ostatnia chwila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SCYZORYK SIĘ
w kieszeni otwiera JAK SIĘ CZYTA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiderka
echhh ta kobieta której niby dla dziecka urwał głowke od 20tyg nie miała wód płodowych,dziecinka była chora,a pozatym ta matka miała problemy z krzepliwośćia krwi.4 tyg bez wód płodowych i macica zaczeła się obkurczać a że akurat na główce dziecka...Posłuchajcie lepiej tej audycji w archiwum radia Białystok a potem myślcie co piszecie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cyraneczka Blekitna
Rzeczywiscie niektorzy pisza bez sensu.To macica zkleszczyla glowke dziecka i podczas skurczow w naturalny sposob je zmiazdzyla.A lekarz tylko ratowal zycie matki,inaczej zmarliby oboje.To byl 24 tydzien ciazy,przez miesiac podtrzymywanej na sztucznych wodach plodowych.Ktos szukal sensacji,aby oczernic lekarza,a on po prostu ratowal ludzki zycie i widocznie inaczej tego dziecka nie mogl wyciagnac :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×