Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Silvana

Siedze i rycze

Polecane posty

co za ludzie nie nie skonczylam. Mam ukonczony rok Finansow, ale tam juz nie bede kontynuowac studiow, bo mam za daleko i nie stac mnie na te dojazdy i czesne w tej chwili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rosalinda wez juz daj sobie spokoj, bo ty nie komus uprzykrzasz zycie tylko siebie osmieszasz do granic mozliwosci:o Jestes pierdolnieta gowniara, a niby meza masz. Kto by cie chcial hahaha dzieciaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieeee
troszkę szkoda tego roku :( Ja tez skończyłam finanse, tylko licencjat i zastanawiam się nad uzupełniającymi, tylko nie wiem, czy da mi to wieksze perspektywy na przyszłosć... wątpię :( niestety, zeby znaleźć pracę i to dobrą to jedynym wyjściem są znajomości, a nie posiadany papierek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi tez go szkoda, ale zawsze mozna przepisac oceny jesli nachodza sie przedmioty. Trudno takie zycie. Ucz sie dalej jesli chcesz, ja bym sie uczyla na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieeee
do września mam czas, aby podjać decyzję, bo jeszcze nie wiem czy kontynuować finanse, czy moze wybrac jakis inny kierunek. A Ty może jedź na uczelnie i popytaj o stypendia, jak zaczniesz to pozniej pójdzie łatwiej, zobaczysz :) moze po stażu zatrudnia Cie w firmie w której go masz :) Albo sprobujesz z kredytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zatrudnia mnie, bo niestety tylko z wyzszym wyksztalceniem przyjmuja. Jest to instytucja rzadowa i maja swoje procedury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za ludzieeee
a nie wysatrczy im jeśli rozpoczniesz studia? Idź na te studia, sama widzisz Tobie to wyższe jest potrzebne... chcesz podziele sie swoim, bo mi ten papierek jest zupełnie zbędny... :( A tak powaznie walcz! Stypendia są!! I daj od czasu do czasu znać jak Ci idize :) Pozdrawiam K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No chyba pojde, zarejestrowalam sie juz na stronie uczelni i wyslalam podanie. Musze tylko miec teraz na wpisowe i czekac, a potem odrazu o ten kredyt bede sie starac i stypendium. Zadzwonie w poniedzialek do sekretariatu i podytam. Dzieki jeszcze raz, pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaś mama
Dziewczyny mam pytanie... chodzi mi o te kredyty studenckie,czy gdy moj syn dostanie się na dzienne studia, moze sie o taki kredyt ubiegac np. na zakwaterowanie ,na zycie ,na pomoce naukowe? Napiszcie mi jak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyjaś mama
DZIĘKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AAAAASA
Silvana byłaś na uczelnii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dostań się na dzienne
skoroś taka pilna i zdolna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie bylam, bo praca mi nie pozwala, ale bede miala urlop w przyszlym tygodniu to sobie zadzwonie i zapytal o kwoty stypendiow i czy mam szanse. Dowiem sie tez jakie przedmioty sa, moze bedzie sporo takich jakie mam skonczone z poprzedniej uczelni to bym sobie oceny przepisala. Na razie sie zastanawiam, czy walczyc o stypendium jakby co, czy o kredyt. No chyba, ze mozna o to i o to to by mi bylo lepiej finansowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierkie
NIE TY JESTES GŁUPIA ALE TWOI RODZICE SKORO NIE CHCĄ CI POMÓC TO PEWNIE CHCĄ ABYŚ SKOŃCZYŁA POD LATARNIĄ!!! trzymaj się i mam nadzieję że jednak pójdziesz na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociookaKOTKA
SILVANA - ucalowania, wreszcie ktos normalny zycze ci zeby ci sie wszytsko ulozylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki kochana, ja tez mam nadzieje, ze w koncu jakos sie to ulozy i bede robila cos dla siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kierkie moi rodzice maja w dupie moja przyszlosc i wyksztalcenie. Matka mi kiedys powiedziala \" po co Ci studia zlap jakas robote i siedz na dupie\". Ona sama pracuje w sklepie cale zycie za 700zl. i chyba zyczy mi tego samego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierkie
to ci współczuje ;/ ale tak naprawdę bardzo ci życzę abyś się dotała na studia. naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociookaKOTKA
silvana, z co chcesz studiowac? a czy ty masz juz wiecej niz 25 lat bo do tego roku zycia rodzice musza cie utrzymywac zgodnie z prawem a ty mozesz wtedy studiowac dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociookaKOTKA
pomylialm a i z pierwsze pytanie - co chcesz studiowac, jaki kierunek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chce isc na Administracje. Nie mam 25 lat, no i oczywiscie rodzice mnie nie utrzymuja. Sama musze sie martwic skad wezme na ciuch potrzebny, czy kosmetyk, nie wspomne o jakims nawet wyjsciu czasem ze znajomymi. Po prostu wielkie ZERO, a jakbym powiedziala ojcu zeby mnmie utrzymywal, bo ja ide na dzienne studia to otworzylby mi drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dawno mnie tu nie bylo. Chcialam napisac co sie dzieje. No wiec, myslalam o tym kredycie studenckim, dowiedzialam sie, ze musi byc dwoch zyrantow i gadalam z matka. Niestety powiedziala, ze ona sie boi i mi nie pozdzyruje. Wlasna matka...boi sie... Nie mam sil, brak mi slow. Pomyslalam, ze jakos dam rade i pojde na te studia, bede je oplacac i na nic mi nie starczy, ale pojde. Niestety wpisowe 350 zl. plus czesne. Nie stac mnie na taki wydatek jednorazowy, gadalam z matka zeby mi odkladala, bo czas jest do stycznia, zeby mi pomogla i chociaz polowe mi dala. Oczywiscie tak jak myslalam nie pomoze, bo siostrze kupila sukienke na studniowke za 200zl. i oplata studniowki 350 to juz ponad 500 a gdzie reszta... Chyba skocze z mostu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Go Go M.
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×