Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

eternity1302

nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

Polecane posty

hahaha na kapelusze tez lypie ciekawym oczkiem ale ja mam bardziej sportowy styl wiec kapelusz nie pasuje :p ale jako nastolatka nosilam kiedys taki czarny heheeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak mowa o rekawach (lub ich braku) - zostaly mi wlasnie tylko rekawy do zrobienia do mojego nowego sweterka :) no i wykonczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zupke to dzis robie na zeberkach i pol mrozonki i pol swiezych jarzyn (fasolka ,groszek,marchewka,kukurydza,por,kapustka noi oczywiscie ziemniaczki)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eternity, jak taka zupke gotujesz na zeberkach to koste tez dodajesz? kulinarnie zielona jestem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak robie na jakichs kosciach albo miesku to juz nie wrzucam kostki no chyba ze dla smaku jak mi sie wydaje ze mdla ale zamiast sola przyprawiam vegetka i zawsze ten smaczek inny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez czesto wrzucam grzybka suszonego - podpatrzalam sekret mojej cioci, doskonalej kucharki :) i jeszcze czasami wrzuce pomidora, to taka wloska wersja naszego rosolu. Eternity, ale ile ty taka zupke gotujesz, bo ja czasami i ze dwie godziny ale na tutejszym miesie to za nic smaku nie ma! dlatego zawsze busze bulion dodawac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z czosnkiem nie probowalam jeszcze nastepnym razem sprawdze :) zupke gotuje dopoki ziemniaczki sie w niej nie ugotuja (przewaznie to najtwardsze warzywo w calej zupie)-sprawdzam widelcem czy daja sie uszczknac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a smak jakos mi nawet wychodzi bo zamiast soli ,jak mowilam , dodaje vegete (lub przyprawe vegetopodobna) dopiero na koniec gotowania jak mi cos nie gra ze smakiem to dopiero kostke warzywna albo rosolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×