eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 Izunia benjaminy tak maja , to u nich normalne :) a dokladnie mozesz poczytac w necie - jest duzo stron , encyklopedii kwiatow ja pamietam tylko ze to normalne ale nie pamietam czemu tak sie dzieje Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 ja fikusa mam bonsai juz drugi raz zrzucil wszystkie liscie , tez stercza kikuty z trzema listkami :D ale na koncach widac zalazki nowych lisci :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 z tego co czytałam to benjaminy nie lubią przeciągu,mało światła,przenoszenia,zmian temperatury.....kapryśne są i trzeba miec do nich anielską cierpliwość i nie przejmować się ich wyglądem ;) mój pierwszy benjamin jak zrzucił na jesień liście to uznałam że zdechł i........wywaliłam go!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 a nie wiesz co trzeba zrobić aby dracena rosła w szerz...tzn grubsze konary miała? moja to tylko w zwyż potrafi i gubi co jakiś czas dolne liście....zaczyna wyglądać jak wiotka sylfida ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 noooooo wybredne sa ;):D moi znajomi chcieli swojego obcinac bo im zrzucal liscie od gory ale poradzilam zeby postawili na podlodze a nie na stoliczku to bedzie mial troche oddechu od gory - wiadomo ze wyzej cieplej a on prawie dotykal sufitu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 hmmmm a dracene masz te z cienkimi liscmi-takie piorka ? one za bardzo grube nie chca rosnac ale wiem co zrobic zeby sie rozgaleziala , to znaczy wypyszczala jeszcze boczne pioropu(O?)sze trzeba wsadzic do nich pestke z cytrusa , to podobno pobudza je do tego rozrostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 a nawozisz ja czyms ? moze trzeba ja porzadnie dokarmic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 miałam też tą szerokolistną ale jakieś robale się zalęgły w ziemi i poszła na śmietnik :( teraz tą drobnolistkową mam (ona już ze 14 lat chyba ma) i nawożę ją takim nawozem w płynie Zielony dom do roślin ozdobnych....czytałam opinie na necie,że bardzo dobra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 a tą pestkę to po prostu w ziemi zakopać? może być od cytryny? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 moze byc od cytryny :) noooo to wiekowa jest :D sprobuj ja nawozic czesciej niz do tej pory i moze na zime nie przestawaj tak jak radza (niby raz w miesiacu w zimie) a wlasnie, jak czesto nawozisz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 a nie napisalam -pestke wetknij po prostu w ziemie dokad siegniesz palcem tak bez uzycia wiekszej sily a z odzywka to jeszcze moze zapytaj w jakims ogordzniczym bo moze maja jakies spaecjalne do tego typu kwiatow (nie wszystkie wlasnie lubia te sama a o tej co piszesz nie slyszalam - z wiadomych powodow - ja mam inne :D ) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 hihihihi...jak sobie przypomnę...ale średnio raz na 2-3 tygodnie na opakowaniu jest napisane,że od marca do października co 14 dni należy nawozić....więc prawie się w normie mieszczę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 to podlewaj z nawozem raz w tygodniu zaobserwujesz czy cos to daje :) a na robale tez sa sposoby - sa rozne srodki czasem warto powalczyc jak kwiat jest naprawde ladny :) no i robale sa chyba latwiejsze do wytepienia niz wyleczenie z jakiejs choroby lisci itp Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 ja nawoze czasem nawet czesciej jak nie pamietam kiedy ostatnio lalam zaszkodzic nie szkodzi a niektore ladniej bujaja ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 to je trochę podszprycuję ;) co mi zalezy spróbować? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 hehehhe nooooo :D to raz na tydzien raczej ich nie zamorduje ani nie uzalezni ;):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 30, 2008 jak się uzależnią to potem pójdą na detox ;):P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Maj 30, 2008 na detox tez cos znajdziemy ;):D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annnnnnna 0 Napisano Maj 31, 2008 Witam Panie zielarki i ogrodniczki:) ale sie tu duuuzo nauczyłam :P ja z kwiatkami nie szaleje bo jak 1.5 metrowego krzaka zawiesc do znajomych kiedy jedziemy do PL na 3 tyg???? mam tylko kaktusika i skrzydłokwiat :) z nim to był taki numer że mieliśmy go w PL przez 4 lata i rósł jak wariat, jak wyjechaliśmy to do miesiaca nie ten kwiatek, listki mu powiedły i zaczoł umierać. Moja mam uwielbia kwiaty i rosną u niej naprawdę dorodnie a z nim biedakiem poradzic sobie nie moga. W rezultacie go rozsadziła na 2 i 1 wzięliśmy po roku do UK. Przebyła droge z Polski do UK w tym 6h prom , biedulek pod anteną satelitarną polsatu :D w styczniu. Raczej nie liczyłam na to że przezyje a ten dumnie droge przezył i już jest 2razy wiekszy (choc musze sie przyznac że podlewam go jak ma naprawdę sucho, odrzywki ani pół nie mam w domu) druga połowa kwiatka zdycha w PL. Weźniemy go tu w lipcu no bo przeciez go szkoda. Mama przewertowała swoje ksiegi z i wycztała tam gdzieś że kwiatek tęski w życiu bym nie uwierzyła gdzybym nie widziała na własne oczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 31, 2008 Witam się!:D Anna nie miałam pojęcia,że kwiatek potrafi tęsknić....no ale to prawda to musisz \"bliźniaka\" też zabrać z Pl do siebie ;) Smiley zawsze można pizze na obiad zamówić i wtedy nie trzeba gotować! :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Maj 31, 2008 tutaj też driny za limit postawię :) \\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/ \\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/ \\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/ \\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/ \\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/\\_/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 i znowu poniedziałek ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Smiley jest tyle gatunków pizzy :P dzięki za ziółko!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annnnnnna 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Chyba znalazło sie rozwiązanie w sprawie podlewania kwiatków w czasie wyjazdów do PL. Znajoma odsypała mi trochę http://www.crystal-soil.pl/crystal-soilpl.htm musze to wypróbowac, wczoraj zalałam to wodą i dziś mam spory flakon tego czegoś białych i niebieskich. Dziś kupię jakis kwiatek i spróbuje go do tego przesadzic - zobaczymy czy sie sprawdzi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annnnnnna 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Izunia 30 co Ty tak wcześnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Anna a tak jakoś mi wyszło ;) te kulki żelowe są fajne...ładnie wyglądaja kwiatki w tym posadzone i w jakimś przezroczystym pojemniku :) podobno nie za bardxzo nadają się do dużych roślin - tak mi powiedziała pani w ogrodniczym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 mam problem - chyba znowu nawiedziły mnie mszyce!!! co roku pojawiaja się i zżeraja mi kwiatki :( wiecie czym to dziadostwo zwalczyć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
annnnnnna 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 Izunia 30 moja mama kupowała paczkę papierosów, wyciągała je z papierka i gotowała , potem tym spryskiwała kwiatki - nie wiem jak to sie sprawdzało szczerze Ci powiem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Izunia 30 0 Napisano Czerwiec 2, 2008 hmmmm....nie słyszałam o takim sposobie,ale nie wykluczam,że się do czegoś takiego posunę ;) na necie przeczytałam,że je podobno można utopić....na początek od tego zacznę.....tym bardziej że takie małe coś zauważyłam właśnie na ziemi koło zmarniałego mi nagle krzaczka truskawki :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eternity1302 0 Napisano Czerwiec 3, 2008 :) pierwsza jestem ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach