nabijaczki ze starego topiku-teraz tutaj

ja jak mam stresa to zoladek mnie boli i nie jem

we wtorek po wakacyjnej przerwie poszlam na pierwszy aerobik i kuzwa mam zakwasy z lekka....zreszta z tego co wiem to nie tylko ja

Izunia ty to masz pomysly zeby prawie po nocy szukac fretki,a jakby cie ugryzla albo zamiast kota szczura czy inne zwierze bys znalazla? ...odwazna jestes :)

przez to,że na osiedlu są koty to u nas nie ma szczurów wczoraj nie byłam wieczorem rozgladać się za fretka,bo nagle wyskoczyło,ze trzeba wizytę przedadopcyjna w Swarzędzu przeprowadzić dla whippetki więc byłam "prześwietlić" przyszły domek ;) zaraz wrzucam moje panny po kolei do wanny,bo o 17 wyjeżdżamy do Olsztyna pod Częstochową na Festiwal Chartów,wrócimy dopiero w niedzielę pod wieczór towarzysko impreza będzie super,już teraz wiem co do wyników to może być różnie,bo jest zmiana sędziego i dla niego tylko Gandamaki najlepszę (bo to jego hodowla hihihi)

Izunia gratuluje:) Widze ze znow sie chorobska czepiaja-a kysz i zdrowiec ! Dzis 13-go dawno Wam nie pisalam ze wypadek u mnie na ulicy byl nie?:O dzis o 1 30 w nocy obudzil mnie halas:O wypadek:( gosciu z dziewczyna walna centralnie w drzewo ! W sumie na 3 drzewie sie zatrymal :O 3 karetki,2 straze pozarne i 3 wozy policyjne:O Oboje przeszli w nocy operacje-do 4 rano nie spalam a po 6 trzeba bylo wstac do pracy:P

halo! przeciez juz dawno po urlopach!! wracac!! zlapalam gume :O wlasnie czekam na pomoc drogowa w domu ;) bo ulica obok stoi auto :O a mialam jechac z mlodym na przeswietlenie zebow jutro aparat staly maja mu zalozyc

wróciłam :P

no po urlopach - teraz trzeba zapier... ;) jakaś deprecha zaczyna mi deptać po piętach :o znaczy się szara jesień już blisko...

;) noo tak jak Eternity mowi lekko nie jest ;) Eternity co to za deprecha, co? glowa do gory! jesien tez jest fajna ;)

jesień może być fajna pod warunkiem że nie będzie mokra i szara jak będzie słonecznie to można parę dobrych zdjęć dodać do kolekcji ;) hmm ... może to nie taka typowa deprecha ciężko mi dobrać słowo bo to takie jakieś nieokreślone bliżej.. taka niemoc jakaś , chandra , lenistwo iiiiii nie wiem co jeszcze...może pms do tego dorzucę w tym tygodniu :P to brak słońca i w ogóle brak światła naturalnego przez większość dnia - biuro biurem ale akurat w moim nie ma okien :P my jesteśmy po tej "dark side" ;) akurat dziś z koleżanką dyskutowałyśmy o tym - jak jestem w pracy to mam wrażenie że na zewnątrz to ciągle słota i ponuro (zresztą jakby było okno to nie wiem czy bym je widziała zza sterty papierów :o ) na przerwie można coś wykumać jak pogoda wygląda przez okno kantyny staram się chociaż ubraniem "rozweselać" - granatowy kolor to podstawa uniformu do pracy ale chociaż żółty płaszczyk zarzucę jak chłodniej, albo szaliczek/apaszkę dodam w żywych barwach :)

mnie wlasnie dopadla deprecha wrzesniowa .... jak ja zesz tego nie cierpie , zimne nofi rece , nos .. mimo , ze cieplo w chalupie ...pada , mgla itp , sniegu i mrozu brakuje hhahahahaa i sniegu po same szprychy w moim rowerku :D poza tym w kolo zaczyna tez sie burzyc , malo kto potrafi mnie zniesc :D ale ja jestem oaza spokoju bueheheheee :D do czasu

bueheheheeee NOGI mialo byc :D

buuu postrasze ja nie lubie jesieni,po lecie trudno sie do zimna przyzwyczaic

uuuuuuuuuuuuuuu dzis ja postrasze :D spac nie moge hehe a dodam ze to w sumie pierwsza moja cala noc w nowym mieszkaniu :P lepiej pozno niz wcale nie ;) tylko czemu spac nie mozna?

jak to bylo? trzeba zapamietac sen z pierwszej nocy a jak sie spac nie moze to co to znaczy? ;) Pestka Ty oazo spokoju :D moze pms masz? ;) no mi to w nos najbardziej zimno jesienia i zima ;)

Euforka jak sie spac nie da to trzeba zapamietac sen z drugiej nocy;) Jutro moj pierwszy dzien wolnego:D po 4m-c Poslalam Wam cos na maila-z gory dziekuje

mam wolne i zagladam a tu nikt nic nie pisze:P Ja dzis sprzatam ,piore,prasuje-znaczy sie to jest moj wolny dzien:P Ale po raz pierwszy robie to z przyjemnoscia hihi Dzieki kochane za wsparcie

aaaa ile mozna miec ten pms???? hyhyhyhyhy

no i gratluje , sie juz przeniesliscie euforka ???? a gdzie foty aaa???? ps. nie pms : pamietniki sie zaczely :D

w sobote u nas byla rozruba , normalnie za rogiem ode mnie moze z 400 metrow , turas zastrzelil 2 turasow , bo sie kuwa klocili ... ile zamieszania , dzizyyssssss wsio burczy i brzeczy o tym , tv radio na umlicy ludzie , w pon. zaden Turek na ulice nie wyszedl ... strach sie bac normalnie

osz w morde pestka niezle....niezle...

postrasze;) Pestka brr a duzo turasow tam kolo Ciebie mieszka?

Pestka ja jeszcze nie, tylko spalam ;) ale K juz mieszka sobie.. mowilam, ze wprowadze sie jak bedzie szafa teraz juz mi szafa nie wystarczy, jeszcze lozko musi byc ;);) bo na polowce w 2 cholernie nie wygodnie a na materacu to tez nie wygodnie ;) a z nowosci to tylko tyle, ze sprzety agd kupilismy teraz kuchnie robimy w sumie to nie ma co wysylac zdjec bo nic sie nie zmienilo ;) ooo pamietniki no w koncu! musze ogladnac zapomnialam o nich :) o kurde to jak w filmie tam u Was, masakra

Hugo ladne zes sobie wolne zrobila ;) no ale tak bywa czlowiek ma dzienn wolnego to bierze sie za robote w domu

no to jak tam wasze samopoczucia? u nas slonce ladnie swieci i na weekend ma byc bardzo cieplo kolo 22 stopni :) tylko ze mnie chorubsko dopada katar, gardlo jakies.. ech

hello to ja swoje zlosci dorzucę jeszcze pms od dwoch miesiecy :O nic nie pomoga, nawet slonce robie sobie kurs nurkowy, chyba cieszyl do wczoraj w domu syf ktorego nie jestem w stanie ogarnac chyba do jakiegos lekarza trzeba isc :P po rozowe tabletki:P

wszystkim :) Euforka to tylko wpadłaś na jedną noc na chatę do chłopaka? ;) to co ty przy kompie w nocy robiłaś????? :D ja coś ostatnio nastrój kiepski mam w ubiegły weekend połaziłam po centrach handlowych i nie kupiłam nic! buty nie do końca takie fajne jak na wystawie wyglądały,ciuchy jakieś szmatławe,a bielizny to mi się przymierzać juz nie chciało....a tak było mi potrzebne coś na poprawę nastroju w zeszły wtorek wraz ze znajomą z forym (charcim) wyciągałyśmy 3 borzoje,miały zapewniony dom stały w Niemczech suki miały tatuaż,udało się ustalić co to za one,hodowca sprawę olał,bo nie ma gdzie ich wziąć do siebie do Niemiec pojechał tylko pies (adoptowałam go do siebie),suki zostały w Polsce i szukają im domu,bo znajoma stwierdziła,że skoro suki adoptowała na siebie to ma prawo decydować co znimi się stanie ech,zrobiło się nieprzyjemnie,nawet dziewczyny które przeprowadziły już dziesiątki adopcji zostały oskarżone przez ta znajomą o handel psami!! bo Niemcom sa potrzebne nasze stare,często schorowane charty i dlatego chcą za nie więcej płacić w sumie niż za szczeniaka z rodowodem u siebie,absurd!! wczoraj kupiłam sobie półkozaczki na obcasie- nastrój mi się poprawił troszku Almetka wczoraj obchodziła też swoje 3 urodzinki :) poza tym stosunki polsko-niemieckie jednak ocalały i będzie dalej współpraca trochę się wyżaliłam ;)

noz kontrola w domu musi byc, nie? spac nie moglam nie wygodnie bylo :P a ja dzis poszalam plaszcz kupilam i sweterek na guziki :)

ja na urlopie ale w domu - dziecko mi do szkoly poszlo i 'oswajamy' druga w nowym przedszkolu. Padnieta jestem niesamowicie :o urlop to ja chyba jednak w pracy mam :p

a ja jutro do szkoly...mam pierwszy zjead no ale to juz ostatni rok :)