Jak wygląda i kiedy jest robiony masaż szyjki macicy?

Bardzo boli? Jest robiony w znieczuleniu?

masaz szyjki, tez chciałabym wiedziec, jak to wyglada ale jakos trudno mi sobie to wyobrazic, co ma sie tam ręke włozyc czy co przeciez szyjka jest dosc głęboko

okropieństwo! Przeszłam to. W czasie skurczu położna masuje szyjkę macicy tak, jakby chciała ją \"zdjąc\" z główki dziecka,

napewno nie jest robiony w znieczuleniu czytałam ze dosc boli bo jak pielegniarka zacznie robic to zesrac sie z bólu mozna dosc nieprzyjemne uczucie, tak pisały laski ktore rodziły

no dobra to juz wiadmomo ze boli teraz jak to wyglada, ale szczegó łowo...

paluszkami rozwiera tę szyjkę poprzez wykonanie delikatnego masażu. Boli niemiłosiernie :O

no ale jest problem ...jak ona sie tam dostaje, czy dziura jest juz tak rozwarta ze moze sie tak dostac bez problemu...czyli podczas rozwarcia czy inaczej jakim cudem ma dostep do szyki ?

nie wiem jak wyglada z punktu widzenia lekarza. wiem jak wygladaloz mojejh strony. niesamowity bol lekarz masowal a ja zlapalam sie pireczy przy lozku i mocno skie zaparlam. czulam sie jakbym w bolu unosila sie nad lozkiem

czyli masaz szyjki jest gorszy niz sam poród ?

znajoma, a ty przypadkiem nie miałas CC, to jakim cudem miałas masaz szyjki?

Hehehehe No wkłada do pochwy palce .... brzy tragicznie, ale tak to się odbywa.

\"znajmoaaaaa\", ty przypadkiem nie przyleciałaś tu z innego topiku? Tak mi się coś zdaje, więc na tym drugim topiku, przeczytaj uważnie wypowiedzi znajomej ;-) I znowu literki ci się przestawiają ;-)

mialam 2 cc przy 1 cc rodzilam 18 godzin. wiec bylo mi dane przezyc pelne rozwarcie, masaz, skurcze itd

intyma:) my dzis razem walczymy:) opo tej samej stronie:) pisze 1 reka bo na drugiej spi Tomek- i stad bledy

To był jeden z momentów, gdy miałam ochotę skopać położną. mój mąż stał i prawie płakał, później mówił, że to były najgorsze momenty, bo nijak nie był w stanie mi ulżyć. W praktyce wygląda to tak, jak sprawdzanie rozwarcia, tylko położna tak jakby ściąga szyjkę macicy z głowki dziecka. Brrrrrrrrrrrrrr bolało....

znajoma, Ty się nie tłumacz ;-) Choć może ta druga \"osoba\" która non stop się przejęzycza, też coś 3ma na rękach ;-) Np. słownik ortograficzny ;-) A tak na marginesie zaraz się ktoś pewnie przyczepi, że jak to - z dzieckiem na rękach??? Karmisz??? I jeszcze klikasz??? ;-)

imtima, gdzie jakie błedy, ?????

No ale dlaczego na siłę wykonują masaz?mozna poczekac az sie sama otworzy przeciez.To trwa kilka godzin czy dni, a nie na siłę męczyc kobietę.

Jezeli poród przedłuża się, trzeba organizmowi pomóc, tak mówiła mi położna....

Kochana, jak będziesz miała na przykłda bóle parte od 4 godzina i nikłe rozwarcie, które ni epostępuję, to zawsze jest nadzieja, że po takim masażu, w końcu to rozwarcie się powiększy i przyspieszy koniec tych męczarni.

a jak przy bólach partych nadal szyjka się nie otwiera? to mozna wtedy wycofac sie i zrobic cesarke?czy juz za póżno i trzeba przec dalej az do bólu?

Jak nie ma rozwarcia, to nie można przeć! Wtedy właśnie jest masaż szyjki, oksytocyna itp.

no tak wiem,ze przec nie moze bo dziecko nie wyjdzie, ale jak juz jest dziecko w tym kanale rodnym, szyjka nie otwarta to czy w tym momencie jeszcze mozna cc wykonac?bo wówczas pewnie sięgając do brzucha(w CC) trzeba dzieko wyciągnąć a tego kanału w którym sie znalazł..czy tak?

A tego to nie wiem, bo ja ostatecznie dałam rade urodzić siłami natury (a dokładnie resztkami MOICH sił!)

Nie potrafię zniesc miesiączki a bólu porodowego kompletnie nie wyobrazam sobie. te masaze, naciskanie na brzóch, parcie, te aparaty, zapach, bóle ,skurcze, te "zarzucanie "pacjentką na stół.//..coraz bardziej mysle o CC.

Bo niepotrzebnie nasłuchałaś się tego co najgorsze. Nie każdy poród, to koszmar. Nie wszędzie "rzucają pacjentką". Naciskanie na brzuch jest zabronione.

Myslałam ze porod ty wyparcie dziecka tak jak kupe. Do czasu az nie zaczełam czytac literatury i słuchac opowiatek innych, was....przeraza mnie bo żle znosze ból i bez znieczulenie nie obejdzie sie napewno.

nie martw sie!!! ja tez znosze zle bol- bardzo zle. lekki bola ja musze siegnac po przeciwbolowa tabletke bo odrazu mnie rzuca i chodze zla:) porod nie da ise pororwnac z zadnym innym bolem. czujesz na raz radosc, bol, smutek, rozdraznienie, .............. mnie denerwowalo jak moj maz probowal mnie masowac, najlepiej siedzialo mi sie na niskiej ubikacj ;) -mniej bolal:) zdajesz sobie sprawe ze kazdy skurcz jest oznaka ze niedlugo zobaczysz dziecko! jestes szczesliwa i zla ze to boli. musisz to przezyc zebypozniej wymadrzac sie tu na forum wiele tu mam ktore wszystko wiedza najlepiej- czasem do nich sie zalicza;)- chociaz nie chce zeby mnie tak odbierano:) musisz przezyc porod zeby pozniej - bolalo ale bylo warto) powodzenia

przepraszam za bledy i zjadanie wyrazow .........musisz przezyc porod zeby pozniej MOWIC - bolalo ale bylo warto)

okropny ból :(