Czyżby kolejna mnie olała? A miało być tak fajnie...

Nie udzielam się zazwyczaj na damskich forach, no ale teraz szczególnie opinia kobiet jest dla mnie istotna. Do rzeczy. Spotkałem się z pewną dziewczyną, którą wcześniej znałem tylko przez internet. Dziewczyna naprawdę bardzo fajna, sympatyczna. Spotkanie przebiegło naprawdę dobrze, dobrze się nam rozmawiało, wydawało mi się, że złapaliśmy wspólny język. Zazwyczaj było tak, że czułem kiedy taka randka się nie udała, ale tym razem miałem przeczucie, że naprawdę poszło dobrze. Jeszcze tego samego dnia, zaraz po powrocie do domu ona puściła mi smsa z podziękowaniem za miły wieczór. Tym bardziej odebrałem to jako dobry znak. Niestety nie mogłem od razu jej odpisać, bo nie miałem nic na koncie, ale wczoraj po południu odpisałem jej, również podziękowałem i spytałem po prostu jak jej mija dzień. I od tamtej pory ona milczy. Na smsa nie odpisała, w internecie jej nie widzę. Naprawdę nie wiem dlaczego ponownie zostaję w takiej sytuacji olany. Czy któraś z kobiet może mi to wytłumaczyć? Dlaczego dziewczyna, która wydaje się zainteresowana, potem pisze smsa i nagle urywa kontakt? Nie mogę tego pojąć. Co powinienem teraz zrobić? Czekać na jej odzew czy sam odezwać się ponownie i zapytać dlaczego milczy? A może coś się jej stało... kto wie. Chociaż to akurat wykluczam.

"jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie" taki jesteśmy,spoko maroko,nie bój żaby...moze tez nie ma funduszy na koncie:P

może naprawde jest zajeta?

Ale aż tak bardzo zajęta że nie ma czasu napisać jednego głupiego smsa? Poza tym nie rozumiem was kobiety. Dlaczego nie napiszecie facetowi wprost, że po prostu nie macie ochoty na dalszy kontakt? Ja nie ukrywam, że nie jestem święty i też zdarzało mi się \"podziękować\" dziewczynie po 1 randce, ale zawsze pisałem, albo mówiłem, że nie jest w moim typie, albo że \"nie pasujemy do siebie\" i miałem przynajmniej sumienie czyste. I też bym wolał mieć wyłożoną kawę na ławę.

no odezwij sie idioto kazales jej czekac dzien na odezw ! kurwa tylko facecie moga byc tacy glupi. ona pomyslala, ze to TY ja olewasz dziewczynie trzeba za 5 minut po randce napisac ze bylo zajebiscie debilu dory ale jestes idiota

najlepiej jesli sprawdzisz informacje u zrodla czyli porozmawiaj z nią w końcu masz jakiekolwiek namiary choćby nie chciala sie już spotykać powinna wyjasnić Ci to

Spokojnie kobieto. Ja nikogo tutaj nie obrażam. Jak pisałem, nie miałem nic na koncie i nie mogłem odpisać. Poza tym sms-a odczytałem dopiero następnego dnia.

to może jest zajęta i skończył sie hajsik na komórce:P tylko Ci sie wydaje, ze chcesz miec kawe na lawe wylozona... prawda jest taka, ze SZALEJESZ ZA NIA!!

blanqua, nie przesadzaj. Jak mogę szaleć za kobietą, z którą spotkałem się tylko raz? Jestem po prostu zaskoczony tym, że mogła mnie w taki sposób olać.

Gareth1982 - bo one naczytaly sie glupot w roznych ksiazkach typu "Dlaczego faceci kochaja zolzy", w ktorym autorka radzi, zeby kobieta olewala faceta. A potem ona wierzy w ten bzdury i stosuje je w zyciu. I mysli, ze jak bedzie olewala faceta, to on bardziej bedzie jej porzadal. Bzdura jakich malo.

no sory ze mnie ponioslo, nie mam tak na serio na mysli ze jestes debilem tylko wkurza mnie -nie-myslenie facetow a ty byc ,moze straciles szanse bo kobieta lubi byc adorowana od poczatku, a nie potem...jakby z musu a na koncie powinines po randce kase miec :o

aj, szalejesz dopiero dobe sie nie odzywa a juz myslisz, ze Cie olala...

nmnnmnasada > no nie wiem, to co piszesz jakoś mało mnie przekonuje. Przecież ja jej nie olałem. Dobrze wiedziała, że nawet tego sms-a nie odczytałem tamtego dnia. Mogła się domyślić, że miałem wyłączony telefon. Co innego, gdybym milczał parę dni.

blanqua > ja tego szaleństwem bym nie nazwał :)

Nie słuchaj kobiet i nie odzywaj się teraz do niej. Jak jej zależy, to teraz pora na jej krok. Zrobiłeś co mogłeś i też nie uważam żebyś ją olał. Bez przesady.

a zadzwonic sie boisz, czy szkoda ci pieniedzy na telefon?

A po co ma dzwonić? Głupa ma z siebie robić? Przecież napisał do niej wczoraj, to chyba raczej ona powinna dzwonic do niego, jesli juz.

zasady sa zasadami !! Mezczyzna nie jest od tego by sie plaszczyc.

ale to on pisze ze chciałby wiedziec o co biega... czy moze jej sie cos stało, czy po prostu go olała:o jak woli niepewnosc albo oczekiwanie niewiadomo ile i na co to jego sprawa

No tak, ale to nie znaczy że ma się przed nią płaszczyć. Jak teraz kobiecie pokaże że mu zależy (a to była dopiero 1 randka) to ma brzydko mówiąc przesrane. Trzeba się szanować.

...prawdopodobnie dziewczyna, którą poznałeś chce sprawdzic jak bardzo Ci zależy...

Nuria no to co wg Ciebie powinienem zrobić? Bo też nie wydaje mi się, że to dobry pomysł, żebym się teraz znowu do niej odzywał. Nie chcę być traktowany jak jakiś natręt, albo desperat.

hehe po randce ze mną to na pewno by nie zadzwoniła :-D

to zależy od tego, do jakiego rodzaju kobiet można zaliczyć Twoją nową znajomą..

Nuria, a jakie są te rodzaje kobiet? :)

Mysle ze jej sie nie spodobales:o Ma po prostu ten problem co wielu wrazliwych ludzi - nie potrafi powiedziec szczerze czegos w rodzaju "milo bylo, ale nie jestes w moim typie". Z reszta Ty pewnie tez nie chcialbys tego wprost uslyszec...

Co to za facet ktory w wiku lat 25 "nie ma nic na koncie". Porzygac sie mozna

1. Kobiety, które uwielbiają być adorowane, rozpieszczane itp. 2. Kobiety, które tracą ochotę na dalszą znajomość w momencie, gdy zaczynasz okazywać im zbyt duże zainteresowanie.

Rurouni uwierz mi, chciałbym to usłyszeć. A jeśli nie usłyszeć, to przeczytać. Przecież mogłaby napisać sms-a, że nie jestem w jej typie i po kłopocie. Na pewno bym nie rozpaczał, tym bardziej że ja sam kiedyś paru kobietom tak napisałem.