Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Głęboka Dolina

Humor mam wisielczy

Polecane posty

Gość Anna G.
też zdołowany _ czyli z tego wynika ze jak zaspokojone to juz nie miłość...??? Zgroza....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Poprawiaczu, pewnie wypiłaś,bo gdzie jest druga połowa ? Napij się,Anno z nami, a szybciej zapomnisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Dziś dołączam do \"humorzastych wisielców\" :) Mam nadzieję, że jutro nam wszystkim humor się poprawi........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Jak czytam nasze wypowiedzi, to zdołowany jest najbardziej zdołowany z nas wszystkich, tak by się wydawało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
Powiedzmy ,ze jako malarka na chleb bym nie zarobila :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna G.
o Boshe... czyli w zyciu ma sie tylko dwie opcje: albo sie ucieka, albo sie goni.. tak czy tak, na to samo wychodzi: nie ma wytchnienia.... I tak do smierci... Moja Babcia zawsze mówiła ze odpocząć to sobie człowiek odpocznie dopiero w grobie.... Yyyyyy....!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rów Mariański
Tylko dlatego, że ja sie nie wypowidałam wcześniej i nie chcę sie zalić. Najbardziej zdołowana jestem ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Wiesz co Zdołowany, w miłości pijesz i pijesz i wciąż jesteś spragniony. Nigdy tego nie doświadczyłeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
Najbardziej zdolowane to sa na topiku "kocham ksiedza" ;) Wlasnie wpadlo mi w lapki zdjecie pewnego milego Pana , ale nie moge sie rozkleic , w koncu jestem poprawieczem humoru ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
A cóż to za miły pan ? Nie wchodziłam nigdy na topik "Kocham księdza", ale mogę sobie wyobrazić, że jest rozpaczliwie- desperacki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna G.
Słuchajcie, miałam w szafce starego Marsa....! Juhu..! Zaraz cie zjem... hihihihihihihihihiihh..... ( smiech diaboliczny..) A tak na serio, to miłość jest czymś o czym wolę nie mysleć. Może jest , może nie ma... jakie to ma znaczenie w obliczu dzisiejszego dnia, dzisiejszej pogody i towarzystwa zebranego na tym topiku..? Otóż nie ma żadnego znaczenia. Żadnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
A bedziesz mnie pocieszal ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
Ktos dla kogo stracilam glowe ....i serce.... :( Ale jest po przejsciach i cierpi na ...ciezka choroba i nie jestem pewna czy uleczalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
cierpi na z w i a z k o f o b i e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna G.
Poprawiacz humoru.. powiało grozą i tajemnicą.... Ojejku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Ostatnio doszłam do wniosku, że miłość jako uczucie do mężczyzny przestało dla mnie istnieć. Jest miłość do dziecka, rodziców... i nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna G.
związkofobię... buahahahahahhahahahhahaa! ( smiech uwolniony, wyzwalający)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
Pewnie jest to rozsadne , ale milosc rozsadna nie jest - Gleboka Dolino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Związkofobia ? Ciężka choroba, ciężka. Poleciłabym okłady z borowiny. Nie powinno zaszkodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna G.
Oj, Poprawiacz ma rację... Rozsądek .. boshesz ty mój... Miłość... hah! I że się chce tak przy kims być, blisko... O, matko... Wina, szybko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mialem \"szczęście\" trafić na taką, co to mówiła, że miłość do rodziców, a póżniej do rodziców i dziecka jest najważniejsza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Głęboka Dolina
Nie wiem, czy jest to rozsądek. Po prostu nie potrafię się już zakochać. Nie czuję tego jak kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poprawiacz humoru
Ale teraz jestem daleko od niego , wiec te oklady to chyba telepatycznie :O Tez zdolowany - oszukiwac sie? Do kogo to bylo i na jaki temat , bo nie zrozumialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×