Koniecznie muszę wiedziec ile zarabiają samotni rodzice

oj smieszna jest ta Pani co pisze, ze jej malo 3500 zl, daje do zrozumienia, ze zyje sobie po pansku, 600 na paliwo a jezdzi sporadycznie, 300 na telefon i takie tam a zyje w gownianskim mieszkanku 2 pokojowm i pewnie co wieczor rozklada wersalke typu pozny Gierek, bo przeciez sypialni nie ma.

nic, bo nie pracuję, żyjemy w 4 dzieci z alimentów i co opieka da, mam przyznane na 2 dzieci po 450 zł alimentów i na 2 po 300 zł, do tego pomoc z opieki, jak się skończył FA to jest gorzej, ale chromolę nie idę do pracy, bo specjalnie nie ma, a za 600 zl nie mam zamiaru pracować. do tego dziecko najmłodsze do przedszkola, takze nie oplaci mi się pracowac.

Ja niczego nie sugeruję. To są wyliczenia kosztów jakie wydaje mi się, że będę ponosiła. Ale trzeba czytac uważnie! Nie 600zł na paliwo a 300, 600 będzie jak zacznę codziennie dojeżdżac do pracy, 300zł na dwa telefony z internetem.

to ile wydajecie na paliwo, że każdy się czepia?

no iprosze polskie myslenie a raczej jego brak nie opłaca sie jej pracowac bo zyje z tego co wyzebrze

Ja już podałam, że na dojazdy wydaję ok. 300 zł. Miesięcznie przejeżdzam ok. 1000 km, zużycie 6 l/100 km i tyle wychodzi. Choć do kosztów utrzymania trzeba dodać jeszcze miesięcznie ponad 100 zł na ubezpieczenie i koszty przeglądów, wymiany oleju itd. No i oczywiście latem i zimą, kiedy jeździ się na wycieczki i narty, wychodzi tego dużo więcej.