Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zly krok

Przykro mi jest teraz ..bardzo bardzo bardzo

Polecane posty

Gość zly krok

Moglam inaczej pozegnac sie z bylym facetem niz rzucac w jego strone stek przeklenstw ale wiem, ze gdybym po raz kolejny spotkala sie znim, bardzo bym plakala...bo on mnie nie kocha juz od roku tylko od tak spotykalismy sie a ja nadal wierzylam. Tylko tak moglam to skonczyc. Wiem, ze teraz juz sie nie odezwie po tym co uslyszal. Nie moglam inaczej:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różany Korek
Ja mojego też zwyzywałam podczas rozstania. Mogłam odejść grzecznie, spokojnie, może wtedy zawalczyłby, zrobił coś ... ale ja bylam taka smutna, taka zraniona, nie wytrzymałam, obraziłam go do zywego. Bedziesz tego żałować. A z drugiej strony, jeśli powiedziałaś prawdę, może to dobrze, że ją usłyszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zly krok
tylko wlasnie zastanawiam sie czy moge zalowac tego ze odeszlam raz na zawsze od faceta, ktory robil mi nadzieje? bardziej mi przykro, ze tak postapilam-to nie bylam ja wtedy- tego moge bardzo pozalowac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Dobrze zrobiłaś, choć nie ukrywam, że dziecinne. Dzięki takiemu a nie innemu Twojemu zachowaniu, jemu będzie łatwiej o Tobie zapomnieć, a i Tobie też powinno.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różany Korek
... jej nie będzie łatwiej przynajmniej u mnie stałe poczucie winy, spowodowało - samoudręczanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdd
Kurczę no ja tego swojego też tak zwyzywałam, że szok :( chyba popadł po tym w niezle kompleksy, ale kurde sam się o to prosił jak mnie tak ranił!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zly krok
wlasnie tego sie boje moglam to zalatwic inaczej a teraz minely raptem dwa dni a ja juz sie drecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdd
A tam się przejmujesz. Jak Cię naprawdę kocha to Ci wybaczy i wróci do Ciebie :) ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różany Korek
zależy od charakteru mężczyzny jak to ktoś dumny i honorowy - to niemal przepadło ale niewielu jest teraz takich mężczyzn raczej każdy daje sobie wejść na głowe i ma jakąś atrapę penisa znasz go, wiesz najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Tak widocznie miało być. Nic dzieje się przypadkiem, wszystko ma swój cel. Bądź cierpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy on
czy on na to zasluzyl czy powiedzialas to poprostu w zlosci? bo jesli ponioslo Cie i dlatego tak mu nawrzucalas to moze poprostu wystarczy przeprosic za takie zachowanie - NIE MOWIE O POWROCIE - tylko o zwyklych przeprosinach. co o tym myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdd
jeśli chodzi o mnie to moj byly chyba na to zasłużył, bo już zaczął mnie wkurzac tym swoim gadaniem. Wiec wmu w koncu tak dosralam ze popamieta mnie chyba do konca zycia. oczywiscie go potem przeoraszalam chyba z piec razy. od tamtej pory i tak sie nie odzywa, a minely juz dwa miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Różany Korek
mój nie zasłużył to znaczy - żeby go obrazić i zwymyślać, to może i tak ale moje słowa nie dotykały istoty problemu, a wszystko co tylko można mężczyznie zarzucić były w ogole nie na temat i nieprawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfdd
moje też byly nie na temat i nieprawdziwe. glownie tyczyly sie jego wyglądu, zachowania i tego co niby powiedzieli na jego temat moi rodzice. wiekszosc zmyslona oczywiscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×