Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość A-Nita

A właśnie że można zbudować związek na czyimś nieszczęściu!

Polecane posty

Gość A-Nita

Wkurza mnie doprawdy to głupie powiedzenie, tak naprawdę do liczy się tylko miłość, i nie powinno się liczyć z nikim, kto staje na przeszkodzie. Ja się zakochałam w żonatym facecie, cóż, tak wyszło. Dlaczego mam myśleć o jego żonie i dzieciach, skoro to ten jedyny?! To tylko ich problem! Żonka swojego czasu wydzwaniała do mnie i błagała, żebym nie zabierała ojca dzieciom, a co mnie obchodzi, że jakieś tam bachory ryczą po kątach! W zyciu bym się tak nie upokorzyła jak ona. Kocham go i on też, udało mi się namówić go, by zerwał z nimi kontakt, tylko niestety alimenty musi płacić. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, pomimo rzekomej "wielkiej krzywdy", którą niby wyrządziliśmy. Tak już bywa na drodze do szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka piszka
Jakos nie mogę sie oprzec wrazeniu, że to podpucha i ze chcesz wywołac kolejną rozpierduchę. Też uwazam, ze jezeli jedna osoba w związku dochodzi do wniosku, że jest jej w tym zwiazku xle i szuka "przygód" albo lepszego zwiazku, to go znajdzie. I nie ma powodu, żeby zostawać w tym zwiazku, który mu nie pasował. Owszem, dla dzieci to optymalne nie jest, ale równie kiepskie jest dla dzieci , kiedy rodzice sie nie kochają i tylko z musu zostają ze sobą. Ale nie uważam, zeby własciwe było namawianie tutaj kogokolwiek do czegokolwiek. Twój absztyfikant byc moze jest słabym człowiekiem, chwiejnym jak trzcina. Dzis ty go "namówiłaś", jutro moze namówi go żona, a moze kolejna kochanka. Nie wolałabys , żeby z tobą był z własnego wyboru ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do a-nity
nalezy ci sie oscar albo nobel, albo medal... jestes the best

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Znowu jakaś
niedowartościowana kobita chce pokazać jak stereotypowo są postrzegane kochanki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita jestes do bani
razem z tym swoim kochankiem jak nie potraficie wymigac sie z placenia alimentow.spadaj z nim na krzaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Nita
Ja go do niczego nie zmuszam, jedynie radzę, by było dla nas jak najlepiej. Nie sądzę, aby odszedł do kogoś innego, bo tworzymy idealny związek. Żona to była pomyłka więc dobrze się stało. Dzieci..cóż, wypadek przy pracy, ale przecież się pogodzą z sytuacja, bez przesady :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
rzucił zone dla ciebie kiedy rzuci cie dla innej.... tak jest zazwyczaj... a ty jetes glupia............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
głupia prowokacja głupiej piętnaski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka piszka
jeżeli obydwoje tego chcecie, to nie ma sprawy jesli ktoś z was dwojga ma miec wyrzuty sumienia czy zahamowania z powodu żony, to raczej twój adorator, bo ty raczej nie musisz sie poczuwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Nita
Nie mam 15 lat. A człowiek się może w zyciu pomylić, nie zawsze spotyka się prawdziwą miłość za pierwszym razem, czasem to jest trudniejsze. Ale lamentowanie, biadolenie że niby się komuś wyrządza krzywdę wielką i się ten związek na pewno nie uda jest BEZ SENSU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
A-Nito, życzę szczęścia. Skoro odszedł od nich, to widocznie miał powody i głównym powodem byłaś/jesteś Ty. Ja bym się nie odważyła tak zrobić, jak Ty zrobiłaś, ale wierzę, że czasem dopiero jakiś czas po zawarciu małżeństwa odnajduje się właściwą osobę. Wam się udało - cieszę się bardzo. I mam nadzieję, że jego dawna rodzina nie będzie zbyt mocno i długo tego przeżywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka piszka
jesli facet decyduje sie na kochanke , to znaczy, że w związku nie było dobrze; kochanka to konsekwencja, a nie powód ale dzieci nie musisz nazywac bachorami, one tutaj niczemu nie są winne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
nie pogodzą moi rodzice sie rozwiedli mam 17 lat i teraz wiem ze nie mam pojecia o prawdziej rodzinie... nie mialam praktycznie nigdy ojca.. zabrała mi go podobna kobieta do ciebie teraz nie wiem jak poradze sobie w moim przyszlym malzenstwie.. boje sie wszystkiego, nie wiem jak powinna wyglądac taka prawdziwa rodzina.. moja mama leczy sie na depreję nie moze sie pozbierac... boje sie zwiazac bo boje sie ze ktos zrobi mi to samo co moj tato mamie nieraz placze bo nawet w tym momencie brakuje mi taty... jak bylam mała mialam lęki długo chodziłam do psychologa.. taka jest prawda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
he dzieci wypadek przy pracy.....żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anita jestes do bani
wysterelizuj sie, to tak odnosnie wypadkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość p. Justynaaaa
Niepełne rodziny radzą sobie całkiem dobrze, a nawet bardzo dobrze. Niekiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Nita
p. Justynaaa - dzięki miszka piszka - tak, niby nic nie mam, ale te dzieciaki ciągle wydzwaniają, juz nie odbieramy telefonów nawet, a kiedyś nawet przyjechały i mnie zwyzywały, naprawdę świetny pomysł posługiwać się dziećmi w tym celu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczescie, ale do czasu..... ja bym nie wierzyla facetowi, ktory zostawia swoja rodzinę, to dowod na to ze juz raz spieprzył cos co powinno byc dla niego ważne, no ale jesli komus odpowiada taki partner to zycze dobrej zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty podla kobieto
Do autorki --Nie miesci mi sie to po prostu w glowie jak moglas namowic faceta zeby zerwal kontakt ze soimi dziecmi,jestes straszna egoistka ,ty masz chyba pustke w glowie a w sercu jeszcze wieksza ,Ty wcale go nie kochasz ,to nie jest milosc .Myslisz tylko o sobie i masz satysfakcje z tego ze on Cie posluchal,ale przyjdzie czas ze moze ten facet sie ocknie i i zrozumie jaki blad popelnil .Uwazaj zebys Ty kiedys nie zalowala tego co zrobilas !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
moze jak juz odpowiadasz to odpowiadaj na wszystkie posty a nie wybieraj sobie tylko tych najwygodniejszych:/ ktore cie popierają:/ i to ze dzieci cie zwyzywaly swiadczy tylko o tym jaka krzydę im wyrządzilas i jakie zrozpaczone musialy byc aby sie do tego posunąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Nita
do ty podła kobieto a dlaczego mieliby mnie niby obchodzić obcy ludzie? Spotkałam miłość swojego życia, pomogłam Mu wyzwolić się mu z życiowej porażki, a że ktoś tam sobie popłacze trochę to cóż, takie jest życie. Nie bądźmy słodcy i obłudni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka piszka
nie doczytałam, myslałam że chodzi o zerwanie kontaktu z żoną niedobrze zrobiłaś , ze go namawiałas do zerwania kontaktu równiez z dziećmi; to są jego dzieci , czaisz ? one z nim zawsze beda powiązane, choćby wiezami krwi, z toba on się może rozstac choćby jutro i nie będziesz w zaden sposób częścia jego życia wcale się nie dziwie, że wydzwaniają ty chyba nie jesteś do końca normalna albo podpuszczasz nas tutaj jesli twój facet zerwie kontakt ze swoimi dziecmi tylko dlatego, że tak mu poleciła nowa kochanka, to jest beznadziejnym frajerem i własnie na takiego zasługujesz; jesli nie jest frajerem, to predzej czy później odnowi kontakt z dziećmi, a jeśli mu staniesz na drodze, to kopnie cię w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko do psychiatry
jesteś albo chora psychicznie, albo cyniczna, zepsuta do szpiku kości szmata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
zona mojego ojca tez zabrania mi sie z nim spotykac.. i moj ojciec to frajer masz racje a tą suke to bym udusiła:/ nie dosc ze nie mam pełnej rodziny to jeszcze zero kontaktu z ojcem...jakbym miala to byłoby o wiele lepiej...i chociaz tyle krzywd nam wyrzadził kocham go nadal bo to moj ojciec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
az sie odechciewa zyc ze tacy ludzie istnieją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko -
kobieta - "rzecz" nabyta, pamiętaj o tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszka piszka
to , że rodzice się nie kochają , to nie wina kochanki - to sprawa rodziców dla dziecka to okropne, ale musi sie z tym pogodzić ale to , ze rodzice się rozstaja , nie oznacza, że rozstają się tez rodzice z dziećmi - na zawsze; rodzic ma byc obecny w życiu dziecka , o ile nia ma powaznych powodów, zeby było inaczej jesli kochanka rozdziela rodzica od dzieci, to juz jest jej udział w winie, i to spory; wina głupiego ojca i wina kochanki, która do "namawia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A-Nita
No i odezwał się tłum tych niby świętych. Niby co ja złego zrobiłam? Do niczego nikogo nie zmuszałam, on chce zapomnieć o poprzednim nieudanym życiu i zacząć nowe, a ja nam chcę pomóc w tym. I jestem SZCZĘŚLIWA, ale oczywiście wg was nie powinnam prawda? powinnam sobie sypać popiół na głowe i zrezygnować z prawdziwej miłości przez jakieś drobne niedogodności? to jest dopiero obłuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie moge
tzn tacy ludzie jak a-nita:/ bleeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko -
"Do niczego nikogo nie zmuszałam" "Kocham go i on też, udało mi się namówić go, by zerwał z nimi kontakt, tylko niestety alimenty musi płacić. " głupia jak but, jak to kochanka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×