Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oma23

!!! KOPENHADZKA !!! LACZMY SIE !!!

Polecane posty

Gość walczaca
OMA23 niewiem czy dobrze wyczytalam ale masz do zrzucenia 51kg??zastanow sie nad zelixa ja mam tez jeszcze duzo duzo do zrzucenia-mowie ci warto http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3260003&start=2700,poczytaj sobie forum o zelixie i moze zdecydujesz sie ja uwazam ze sama kopenhaska nie da ci duzo-powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE :)chcialabym tyle wazyc ale do tego potrzebuje 12 w dol,dlatego opracowalam strategie ktora opisalam w wypowiedziach wyzej,a o tym zeliaksie powiem mamie zeby mi kupila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
klade sie bo juz chce zeby bylo jutro!!!szynki mi sie chce!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walczaca
to jest ZELIXA i to lek na recepte dla osób z duza nadwagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz po kolacji,tzn obiedzie:) wrocilam wlasnie z tesco i zaopatrzyalam sie tradycyjnie w pieciolitrowy baniak zywca zdroj:)jutro i po beda dla mnie najtrudniejsze chyka:(:( ale dam rade!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chcę
hej :) ja juz po jajkach i pomidorku... maz wrócil z zakupów mam juz brokuly, rybke jogurt... tylko zamiast salaty mam kapuste pekinska ale chyba to jeden diabeł... aa oma kupilam ten ocet jablkowy- kosztuje 7 zł i jest w takich fajnych kapsułkach a do tego mam jeszcze suplement diety kapuscianej tez przyspiesza spalanie tluszczu :) A i Oma ja nadal uwazam ze nie masz z czego chudnac :P Super wygladasz i fajna laseczka z Ciebie :) Pozdrawiam was Wszystkie 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Slonce:) ale te chociaz 5 musz zrzucic! to ja tez pojde jutro i sobie w takim razie kupie! a co to ten suplement kapuscianej??? ja dziewczynki koncze 3 dzien! czyli jeszcze tylko 10:(:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzis dzien czwarty:) niedlugo kolacja:):):):) minus 3 kilo(woda:)) do tej pory zobaczymy jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mam kryzys:(zoladek mi do mozgu zaraz sie przyssie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
Witam :) Jestem tu nowa, ale o diecie sie naczytałam tyle, postanowiłam sie z wami podzielić informacjami :) A no i jestem w 3 dniu. 1 dzień- spoko! 2- oj i tu był mały kryzys- w sensie, że bardzo kiepsko sie czułam :( ale przeleżałam ten dzionek a dziś w dniu 3 jest juz ok :) Jeść sie nie chce, ale jakaś chandra mała.... Co do diety: 1. W drugim dniu nie je sie 2-3 szklanek jogurtu naturalnego, tylko 2/3 szklanki, czyli normalny 150 gramowy jogurcik... a to zasadnicza różnica: 2/3 szkl a 3 szkl- prawda? 2. jeżeli chodzi o ten metabolizm to rzeczywwiście sie spowalnia, ale organizm wchodzi w fazę ketozy- czyli odżywia sie zapasem jaki ma, czyli- u osób, które mają mało tłuszczu niestety spala mięśnie i tłuszcz, i te osoby chudną mało :( a osoby z większą ilością tłuszczyku :P chudną szybko i dużo. Smutne ale prawdziwe... Więc miarodajne wyniki diety to cm, nie kg!!! 3. przy diecie należy jednak ograniczyć posiłki, np ilość sałaty, czy szpinaku... odpowiednią miarką będą... własne dłonie :) ... tak, tak... włóż na talerz tyle jedzenia ile objętościowo zajmują Twoje złożone dłonie- jak do modlitwy, ale nie jak podczas I Komunij św :P 4. przygotuj sie na zmiany nastroju 5. dieta stanowi dobry wstęp do zdrowego odżywiania jeżeli przypomną sobie coś jeszcze równie porywającego to napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym jogurtem to jest tak ze jest pare wersji diet i jedna mowi tak druga tak,ja jem duzy jogurt naturalny.czyli miedzy tym co mowia jedni a drudzy:) moim zdaniem mozna te 3 szklanki zjesc ale nie jjem bo jak rozciagne to tym to potem bede bardziej glodna:)taka moja teoria:):) a jakie efekty maniussssia???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
Wiesz... Póki co to sie nie ważę :) bo szczerze mówiąc Trochę się boje :( Serio... Takie paskudne uczucie... Czekam na sam koniec a później napiszę- taki całościowy efekt. Ale jest dobrze chyba, bo super sie czuję- w sensie,że lżej i lubię to uczucie w brzusiu gdy nie jest przepełniony... A jeżeli chodzi o ten jogurt.. Wiesz aj myśle,że ktoś po prostu sie rąbnął, że pomylił, lub źle zinterpretował '/', bo wtedy ilość spożytego białka i błonnika nie komponuje sie z reszta diety :( Wychodzi za dużo :( no i jeszcze indeks glikemiczny sie nie zgadza :( więc ja obstawiałabym za tym 2/3 zdecydowanie... A Tobie jak idzie? pzdry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
Wiesz... Póki co to sie nie ważę :) bo szczerze mówiąc Trochę się boje :( Serio... Takie paskudne uczucie... Czekam na sam koniec a później napiszę- taki całościowy efekt. Ale jest dobrze chyba, bo super sie czuję- w sensie,że lżej i lubię to uczucie w brzusiu gdy nie jest przepełniony... A jeżeli chodzi o ten jogurt.. Wiesz aj myśle,że ktoś po prostu sie rąbnął, że pomylił, lub źle zinterpretował '/', bo wtedy ilość spożytego białka i błonnika nie komponuje sie z reszta diety :( Wychodzi za dużo :( no i jeszcze indeks glikemiczny sie nie zgadza :( więc ja obstawiałabym za tym 2/3 zdecydowanie... A Tobie jak idzie? pzdry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
...oma23 i jeszcze tak sobie myślę,że to w końcu dieta jest nie wolno żreć do bólu- nie? im mniej tym lepiej.... Tak na rozsądek-jak pisałaś z tym rozciągniętym brzusiem. :D WAŻNE! i ta kawusia z rańca też bardzo, bardzo istotna. Najlepsza rozpuszczalna. Może byc z mlekiem (nie smietaną!!!) lub cukrem- jak kto woli (bez różnicy, bo to i to zawiera laktozę) A kawka dlatego,ponieważ pobudza ona tarczycę,kt spala tłuszcz jak szalona. I ważne by do posiłku - obiadu poczekać ze 2 h po tej kawce. W ciągu tych 2 h należałoby tez intensywnie ćwiczyć (ale komu sie chce ;) ), pamiętając,że pierwsze poł godziny to organizm sie rozgrzewa. No i jeszcze to,że przez ta poranną kawkę, to podnosi sie temperatura (tarczyca szaleje i grzeje, ale to nieszkodliwe dla organizmu) i podczas diety człowiek poci sie jak lokomotywa :) ale jak wiadomo im mocniej, tym lepiej, wiec proponuje spacerek po śniadanku- kawce aż do obiadku. No to sie rozpisałam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
i jeszcze chciałam dodać, bo tak mnie naszło... ale ja głupia baba jestem... bo gdybym nie żarła tyle ile żarłam to teraz nie musiałabym stosować diety i wciągać brzuchola gdy zakładam spodnie... eh... mam nauczkę! no nic, trzeba sie zebrać z ziemi i po kopenhaskiej zdrowo sie odżywiać. :) Oma23 - dobry pomysł z połączeniem tej norweskiej!!! :) :) :) zastosuję... a na koniec dieta plaż południa. no chyba,że uda mi sie osiągnąć wagę z przed 4 lat wcześniej ;) Eh... paskudne to uczucie, gdy własne ciuchy stają sie niewygodne... miło,że jest forum i możemy sie wspierać babeczki :) no to czas na lulu a jutro napiszę o suplementach - bo mi sie przypomniało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oma 23
No to po chwal sie do ile cie przybylo,ile juz ubylo a lie bys chciala:) Ja zaczynam 5 dzien:)jem marcheweczke.Rano waga pokazala rowniotkie 60 czyli niezle sie odwodnilam:):)no ale brzuch prawie plaski:)nie czuje sie juz tak zle jak wczoraj ale to chyba byly efekty ubocznekurczenia sie zołodka bo dzisiaj czuje sie taka sciagnieta od srodka:):) nie lubie 5 dnia bo ryba dla mnie bez warzyw cociaz tragedia:( no to czekam co ciekawego o suplementach napiszesz:) udanego dnia Dziewczynki i przede wszystkim wytrwalośći!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też chcę
Witam :) ja dzis 3 dzien... wczoraj prawie zemdlałam ale to chyba nei przez diete a przez upałty i nerwy bo dowiedziałam sie ze moja córeczka moze byc chora... dzis juz lepiej- po rozmowie z lekarzem troche sie uspokoilam. Zaraz zrobie sobie kawke :) jesli chodzi o jogurt to ja zjadam taki normalny kubeczek... ogólnie nie przepadam za jogurtami... suplement diety kapuscianej to takie tabletki z wyciagiem z zupy kapuscianej około 13 zł kosztuja... nie wiem czy dzialaja... Szczerze to glupi czas na diete bo takie upaly i sie czlowiekowi robi slabo no ale jak juz zaczelam to bede ciagnac bo jak teraz przerwe to nigdy nie zaczne :) Pozdrawiam was :) Oma 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
no pewno,że napiszę ile mi przybyło :) otóż... przy wzroście 173cm ważę 70 kg... zawsze było ok 60 - mnij lub więcej... :) tak więc moja waga wyjściowa to 70 kg, ale jeszcze nigdy w życiu tyle nie ważyłam...słoniątko :) Taniej jest schudnąć niż wymieniać garderobę ;) więć jeżeli schudnę tak, by beż problemu spodnie sie zapinały to dla mnie bomba. :D suplementy... (kwiat) ja stosuję ten suplement diety kapuścianej - tylko te kapsułki troche śmierdzą, ale da sie przeżyć i jeszcze dziewczyny warto zainwestować w colon-C - pobudza perystatykę jelit i ogólnie warto później przy nim zostać, bo błonnik etc. kosztuje on ok 30 złt - takie duże opakowanie. a ja notorycznie zapominam o witaminach :( dzis 4 dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to kupie to na jelita a JA TEZ CHCE kupila ocet jablkowy w kapsulkach i to jest na przemiane materii Ja juz po obiedzie dziewczynki,wypilam juz 1,5 litra wody z lodem!!!czeka mnie jeszcze 3,5:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
no ja juz tez przed obiadem, tylko dzisiaj troche kombinowałam z menu :) jajo ze szpinakiem... i teraz głodna jestem :( ehh... ide na spacer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oma 23
jak dobrze ze dzien sie konczy:)jutro bedzie jedzonko.ciekawe co waga rano pokaze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
wsiadłam na rower i popędziłam :) wróciłam i dysze jak lokomotywa :) pod prysznic i lulu :) dobranoc dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
no i po 5 dniu... oj, było ciężko :( słodyczy mi sie chciało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja też chcę
Hej. Ja dziś 5 dzień walcze... Już nawet nie ejstem głodna tylko mam pierwszy dzien okresu i troche mi słabo. Schudlam troche bo bez problemu wchodze w zaciasne wczesniej spodnie i bluzki, ale jeszcze nic oszałamijącego sie nie wydarzyło :) dzis ryba, marchew, mieso salata i brokuly... wczoraj zjadlam tylko obiad bo na kawe bylo juz za późno a potem jak wrociłam z zakupów do domu to było tez zapoźno na kolacje... Wiec zjadłam tylko serek z marchewka i jajkiem- pyszne bylo :) A wy jak sie trzmacie? Oma jak wypadla fryzurka slubna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
do ja też chcę... Wyobraź sobie, że w 5 dniu też dostałam okres... I dziś rano sie budze i takie mam "zimno'- opryszczkę na ustach, że szkoda gadać... Wary mi spuchły i mam usta jak Angelina ;) Myślę,że to z przemęczenia. NO i chyba teraz głupio sie ważyć, bo ta woda z organizmu to zejdzie za jakiś czas... Ja dzień 6.. A co ja tam mam do jedzenia? Hmm...dopiero wstałam wiec poki co to kawka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez chcę
ja trzymam córe na kolanach . wstałam o 4 rano ale p;otem podrzemałysmy jeszcze do 10 z pzerwami :) najgorsze jest to ze mam ochote zjesc sobie duszona cukinie z pomidorkami... ale mówie sobie ze za 8 dni sobie zjem- to chyba nie ma dozo kalorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniusssia
Nic mi nie mów o tej cukini... bo od wczoraj moja rodzinka tez ją je a ja patrzę... JA też chcę- wiem co czujesz... Ale trzeba byc silnym. Wiem, że organizm domaga sie czegoś innego niż to co w spisie diety, ale walczmy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🌻 🌻 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też chcę
mój organizm domaga sie snu :P i nospy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :):) nie odzywalam sie bo wyjechalam nagle do 2 domu ,ja dzis mam 7 dzien i minus 5 kg na sobie:)Teoretycznie nie powinnam zjesc kolacji ale pozwolilam sobe na pomidora a to z tej przyczyny ze znalazlam moja 1 wersjr dirty kopenhaskiej i wiecie co pisze w 7 dniu na kolacje?normalnie jak bez diety lecz bez przesady!!!! Ta dieta mnie wykancza,co wstaje to mam ciemno przed oczami,biore witaminy ale i tak to nic nie pomaga. no ale coz jak juz mam 7 dni to wytrzymam 14 z ym ze w tym tyg zamierzam uzywac odrobine soli bo jestem od niej uzalezniona i inaczej nie dalabym rady:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×