Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no ile

Ile mozna czekac na smsa?

Polecane posty

Gość jesliii
ma ponizej 175 cm to nie czekaj. nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
ma powyzej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
wiem ze przesadzilam z tym "stekniles sie " ... :O , no ale... nie dam rady tego cofnac ... i na pewno sie nie odezwe juz teraz ,dopoki on nie odpisze ... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
postaram sie ;) musze tylko sobie znalezc jakies zajecie zeby o tym nie myslec .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
sie okaze, czy warto ;) dam znac jak sie cos zmieni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
chyba nie wytrzymam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
hmm moze poczekam do jutra jeszcze... ? ;) najchetniej bym zadzwonila...ale jakos tak mi glupio :O Tarocistko.... hmm a moze mi powrozysz ? :D :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odezwal sie
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość achnaaa
gdyby mu zależało na Tobie już dawno by odpisał. Daj sobie spokój dziewczyno 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba raczej nie dzwoń. I nie smsuj. Bedzie Ci przykro, jesli okaze się, że nic z tego... A chyba nic z tego, skoro jeszcze sie nie odezwał. Potraktuj to lekko i odpuść. Zapomnij. Jeśli się jednak kiedyś odezwie - najwyżej będziesz miała niespodziankę. Nie czekaj już. Nie warto.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjaaaaaaaa
ciekawe czemu nie pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A MOZE KTORAS
Na Sms a mozna czekac do trzech lat.Pozniej wychodz za maz za tego drugiego,na zlosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze jest tak o
moze niewzial telefonu ze soba?uzywa tylko sluzbowego,moze telmu sie wyladowal?hmm powodow na nieodpisanie jest tysiac!!nie lam sie ale nie dzwon do niego a jak onjuz cos napisze to wcale szybko mu nie odpisuj niech wie ze sie bedzie musial troche o ciebie postarac a co!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słuchawka
Aby uniknąć wpadki, jak ja, nie pisz więcej. Będzie chciał, to się odezwie. Nie, będzie Ci przykro ale będziesz miała satysfakcję, że zabiegałaś o niego- tak jak ja, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile...
ale to takie do niego niepodobne .... :O zwlaszcza ze on wiedzial... ehh niewazne myslalam ze to powazny facet ... ale jednak chyba nie... no coz... pomylilam sie najwidoczniej ... kolejny raz 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wziela sprawe
w swoje rece. zadzwonic. pogadac. jak to juz koniec to od razu bedzie wiadomo. moze zgubil numer telefonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wziela sprawe
no walsnie! moze cos sie stalo! lepiej zadzwon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość me to you
Nie dzwon ani nie pisz. Poczekaj jeszcze i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ile mozna czekac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
nie wiem jeszcze co zrobie.... mam maly metlik w glowie :O ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alluttka
ja mam jeszcze ciekawiej mój były z zacząl sie do mnie odzywać po roku a po miesiacu mu przeszło.wysłałam mu 2tyg. sms i nie odpisal lepiej dac sobie ztakim gosciem spokuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorsze jest to
ze niawiadomo co taki gosc sobie mysli. bierze dziewczyne na przetrzymanie? ma ja gdzies? zapomnial numeru? a moze ma nadzieje ze sama da sobie z nim spokoj. do autorki>>>>a jak wam minely te spotkania? dawal nadzieje na cos wiecej? i kiedy on wraca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alluttka
myśle ze mu sie znudziłas odzywam sie pogadam bo sie nudze.nie warto sobie tym głowy zaprzatac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
nie wiem co on sobie mysli ... kulturalny, bardzo mily, inteligentny i nie narzucajacy sie... (takie tam drobne dwuznacznosci slowne, ale takie w miare normalne ;) ) zaczepil mnie kiedys na komunikatorze... i przez dlugi czas tylko rozmawialismy tak, albo przez tel ,bo ja po prostu nie spotykam sie z kims po paru zdaniach ... a do znajomosci "internetowych" to juz w ogole podchodze dosc sceptycznie... trafil na taki czas...gdzie musialam sie komus "wyzalic" po prostu... a on mi duzo pomogl ... pomogl mi otworzyc oczy na pewne sprawy ... po jakims czasie zaproponowal spotkanie ... i spotkalismy sie wlasnie w piatek ... knajpka, kino ... no bardzo milo bylo :) W sobote kontakt smsowy, bo bylam poza miastem ... a w niedziele znow spotkanie - on je zaproponowal , i znow bardzo milo spedzony czas.... mial wrocic w srode, czyli dzis wieczorem... cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ile
aha i na spotkaniach wiele razy padlo takie cos ze "nastepnym razem pojedziemy tu .... i ci pokaze jakies tam miejsce"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe czy sie odezwal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×