Czy dokuczaliście komuś w szkole?? Przyznac się!

nie! zawsze stawałam w obronie krzywdzonych

ekhm... zdarzylo sie, mielismy w klasie taka ofiare losu dzisiaj jest mi przed nia najnormalniej w swiecie jest WSTYD :( coz, dzieci sa okrutne

Nie, ale to głównie dlatego, że to mnie dokuczano.:(

ja nie dokuczalam, ale pamietam jedna podłą sytuację... był w klasie chłopak, któremu się podobałam, ale mnie wtedy takie rzeczy nie interesowały...ale wykorzystałam to w perfidny sposób.... otóż kupiłam sobie w naszym rewelacyjnie wyposażonym sklepiku szkolnym jakieś najprawdopodobniej prażynki o wszystkim znanym smaku oleju :) no i ten kolega spytał się, czy dam mu kilka tych prażynek, odpowiedziałam że nie ..... to powiedział, że może się na coś wymienić.... a miał taką świetną grubą kredke Herlitza w kolorze ognistego oranżu, że tak powiem..... dostał ją od wujka z Niemiec.... no i ja za 3 prażynki zażyczyłam sobie tej kredki.... oczywiście dał mi ją.... ale poczułam wyrzuty sumienia, i gdy chwile nią pomazałam ściany w domu, wyrzuciłam ją do kosza.... tak mi wstyd :( piotrek przepraszam ;)

Oj, tak ! :D

Niestety muszę przyznać, że zdarzało się, iż dokuczałam... Teraz straaasznie się tego wstydzę i czasu nie cofnę, ale grunt to skrucha i postanowienie oprawy :) Wszystkie moje \"ofiary\" baaardzo przepraszam!!

A ja się tam nie wstydze. :P A z niektórych rzeczy do teraz chce mi się śmiać hahahaha :D

zdarzalo mi sie dokuczac :( wtedy sadzilam, ze im sie nalezy :P

Mnie dokuczano w podstawówce (z powodu mojej figury). Do czasu. Jak przyszła nowa matematyczka (straszliwa piła) mogłem się odgryźć. Cała klasa miała z miejsca potworne sęki z matmą. Ja wtedy miałem już conieco konkursów za sobą i w rezultacie wiedziałem znacznie więcej niż inni. Oj, ale miałem satysfakcję gdy puste laleczki o inteligencji Barbie szukały pomocy u mnie. Powiecie że to okrutne? Możliwe, ale musiałem oddać to co otrzymałem. Po latach uslyszałem przeprosiny od kilku z nich, wybaczyłem z serca, bo nie jestem zapiekły w zemście, ale niesmak pozostał.

straszyłam koleżanki chrząszczami majowymi :P i takimi skaczącymi pająkami z odpustu

ja tez rzucalam pajakami w kolezanki, ktore uwazalam, za glupie :D traz sama mam wstret do pajakow :P

ja rzucalam zywymi, ale skakaly smiesznie :P a takimi podskakujacymi straszylam ciotki :D

Pamiętam, że jeszcze w podstawówce specjalnie źle podpowiedziałam klasowemu debilowi, że premierem Polski jest Lech Wałęsa :D Dostał pałe za tą odpowiedź :D I prawdopodobnie ta jedynka przesądziła, że nie zdał do następnej klasy hahaha :P

dokuczalam tez z kuzynkami panom na budowie, ktorzy brzydko na nas krzykneli :P wszyscy mieli przebite opony w rowerach, odkrecone pedaly i siodelka wysmarowane :D bylo na dzieci krzyczec bezpodstawnie?

Moj facet kiedys podpowiedzial takiemu wlasnie, ze Fryderyk Chopin tworzyl na skrzypcach :P obaj dostali jedynke. Jeden za glupote, a drugi za zlosliwosc

To on tak głośno to podpowiedział, że nauczycielka usłyszała? :P

nie, tylko tamten narobil scen :O a moj sie smial z tego

Dokuczałam . . . ehhh . . .

dokuczalem.A teraz ta osoba staje sie osoba medialna. A w szkole byla uznawana za zwykla...#$@$%@#:) Coz bywa

Ja niestety dokuczalam :O Ale mi tez dokuczali :P

ja byłam od bronienia tych którym dokuczano (pomimo tego że na samym poczatku dostałam "nauczkę", otóż jako prawie jedyna w szkole udawałam że nie czuję przeraźliwego smrodu pewnej zaniedbanej dziewczynki z patologicznej rodziny (za którą wszyscy wołali słowem oznaczającym smród), a jej odór był taki że otaczał ją wielometrową otuliną, no i ta dziewczynka przylgnęła do mnie, wyszukiwała na korytarzu wzrokiem, zagadywała, a mnie brały mdłości...)

Hmmm... no cóż, zdarzyło się parę razy. Głupio. :-o No ale taki głupi wiek.

A kociliście w gimnazjum pierwszaków (chyba wiecie o co mi chodzi) ? :)

wszechpolka, skocić to powinni ciebie wsadzając ci kłek osinowy w dupe.

:]

Co to jest \"kłek osinowy? :P :-o

nie wiesz co to literówka Biedna debilka

Pewnie 1 września idziesz do 1 kl. gimnazjum albo do 1 kl. szkoły średniej i panicznie boisz się, że zostaniesz skocona :D Stad ta twoja agresja haha :P