czemu decydujecie sie na dziecko jak nie macie mieszkania i pracy?

co za infantylne myslenie. ja umre o 20 lat wczesniej niz ty? poczytaj zanim wyslesz wiadomośc na forum.Nie wiesz co piszesz. Moze juz twój mąz lezy rozjechany przed blokiem? To ze ktos kobieto jest starszy nie znaczy ze szybciej umrze.Co za żałosny tekst:O

Heheh ... jak Twoje dziecko będzie miało 18 lat to Ty będziesz miała najmniej 48 :D:D:D o ile szybko uda Ci się zajść w ciążę ... ja mam 23 lata i moi rodzice mają po 48 lat ... Już nie zazdroszczę Twojemu dziecku takiej matki !!! - życia przy Tobie nie będzie miało bo mama wyznaje zasadę kariera, rzeczy materialne a wszystko inne później :o Heheh nie zdziw się jak Twoje dziecko bedzie sie ciebie wstydzilo bo bedzie musialo sie tlumaczyc znajomym ze jestes jego matka a nie babcia ...

Jak sobie przypomnę jaka byłam "mądra" w wieku 22-24 lat, to aż mi was szkoda :D Trzymajcie się cieplutko młodziutkie koleżanki i pamiętajcie, że już za kilka lat .... :D

Bezsensowny temat i beznadziejna dyskusja na żenującym poziomie :o

to znaczy że jesteś wielką materialistką albo masz tak spaprany charakter ze dopiero teraz znalazlas naiwnego faceta ktory chcialby miec z toba dziecko :o Oczywiscie pomijam tu osoby ktore maja problemy z zajsciem w ciaze

bzyku ... teraz pewnie nie jestes madrzejsza

Ty dagarowska, a przez ten czas to milionów się dorobiłaś? Albo własnej wielkiej firmy? Co ty mi tu chrzanisz o zajmowaniu się dzieckiem w wieku dojrzałym? Mam dwoje dzieci : 15 i 2 letnie i niestety dopiero teraz muszę korzystać z pomocy rodziców przy zajmowaniu się maym jak jesteśmy w pracy. Bo pierwsze dziecko wychowałam sama, byłam na wychowawczym, bo było mi laska, że mnie zwolnią. I fakt, zwolnili mnie po wychowawczym. Teraz juz tak nie myślę, bo jestem ZBYT odpowiedzialna. Jak stracę pracę - mogę mieć problemy ze znalezieiem nowej równie dobrej w tym wieku. I nie pieprzyć mi tu proszę, że dzieći młodych matek wychowują rodzice. Co, wszyscy na rentach są? Jak urodziłam córkę moja mama miała 47 lat i karierę robiła, przeciez to wiek produkcyjny jest, nie?

szansa na zdrowe dziecko była dla mnie ważniejsza od nowego samochodu.

sama sobie zaprzeczasz :D Lecę, bo to rzeczywiście żenada :O

uderz w stół a nżyce sie odezwą. napisałam ze róznicą jest miec pomoc dorażną od dziadków niz byc u nich na utrzymaniu.Widocznie to było do ciebie skoro sie odezwałas:D

ja jestem mezatka od roku. mam 24 lata. dziecka na razie nie mam. ale chcialabym je miec za okolo 2 lata. na pewno nie bede czekac az skoncze 30 lat. ja ciesze sie, ze mialam mloda mame - 25 lat. teraz jest energiczna i zdrowa. jakby mnie urodzila 10 lat pozniej teraz bylaby okolo 60-tki.

dagarowska-- a pomyslalas, ile bedziesz miala lat jak urodza sie Twoje wnuki?

cyata: Już nie zazdroszczę Twojemu dziecku takiej matki !!! - życia przy Tobie nie będzie miało bo mama wyznaje zasadę kariera, rzeczy materialne a wszystko inne później " karere zrobiłam, rzeczy materialne mam więc teraz własnie moje dziecko bedzie miało wszystko w przeciwieństwie do twojego. :D głupio ci? to moje bedzie miało wczasy, zabawki, najlepsze szkoły, duzo miłości, spokoju, stabilizację, a nie rozbrykana mamę latającą po studiach, szukająca co rusz mieszkania do wynajęcia, zbierająca na pralke i krzycząca na dziecko bo ono chce miec lego a ciebie na to nie stac. Miłośc miłością, ale samą miłością nikt nie nakarmi się. Trzeba miec zaplecze finansowe by decydowac sie na dziecko, chociaz w pewnej części.jak sie nie ma pracy i mieszkania to nie pofikasz.

prawda jest taka że wykształcone kobiety rodzą później a te prostaczki bez szkoły wcześniej i to jest stwierdzone naukowo

Nie, napisałaś, że młodym matkom babcia musi dać i je utrzymać. To ci odpowiadam, że to g... prawda. Oczywiście nie mówię o patologii tylko o normalnych ludzich.

O, brawo! :D

ja o wnukach i prawnukach nie mysle, mysle o dziecku które bedzie miało wszystko, nie bedzie mówił"mamo a czemu ja nigdy nie byłem na wakacjach? a dlaczego nie mam tego samochodu akazdy go ma, a dlaczego ja ciagle jem chleb z cukrem a inni mają pomidorki i szynki?"Młoda matka jest zaabsorbowana studiami, dorobkiem, szukaniem pracy, dzieckiem.czyli wszystkim po trochu i nie ma bata w pewnym momencie cos zaniedbasz. Nie polemizuj ze mną która matka lepsza ta młoda czy stara bo jest to nie na miejscu.Obrazasz wszystkie matki tu po 30stce i te planujące, które z pewnością wyglądają lepiej niz ty.

tak ... na pewno bedzie mialo duzo milosci :o czyli co? tyle sie dorobilas ze jak urodzisz to juz wiecznie bedziesz z dzieckiem siedziec? a jak stracisz prace? ... kobieto jezeli swoje wartosci przekazesz swojemu dziecku to niestety wnukow raczej juz nie zobaczysz :o

prostaczki rodzą wczesniej bo nie myslą o przyszłości i o dobru dziecka.

ale to tez jest zle podejscie pisac ze wczesniej umrze matka po trzydziestce. ale fakt, ze nie mialas tyle szczescia co niektore osoby tutaj i nie dostalas mieszkania po babci czy dziadku nie oznacza ze jestes od nas lepsza:O w tym miejscu przebija zazdrosc z twoich wypowiedzi. my z mezem mielismy to szczescie, ale nie oznacza to od razu ze jestysmy niedojrzalymi smarkaczami. pierwsze dziecko bylo swiadoma wpadka, tzn, decydujac sie na wspolzycie bez zabezpieczenia wiedzielismy jak to sie moze skonczyc. i nie byl on pierwszym lepszym, bo dla niego zakonczylam zwiazek z facetem, ktory chcial juz mi sie oswiadczyc, tyle ze z tamtym nie dopuszczalam mysli o tym, zeby miec z nim dzieci... teraz zupelnie swiadomie zdecydowalismy sie na drugie dziecko i choc nie zawsze jest rozowo, to jakos jeszcze pozwow rozwodowych zadne z nas nie zlozylo... trudno, widac jestem puszczalska lafirynda...

:D :D :D

jak nie macie mieszkania a co pod mostem mieszkacie? kazdy ma inne spojrzenie na swiat proste u mnie mieszka rodzinka ma 3 dzieci i kawalerke ja sobie tego nie wyobrazam.Kazdy sobie uklada zycie jak chce

ale wy jestescie pusci,az zal czytac takie bzdury ja urodzilam w wieku 19 lat pol roku po skonxczeniu szkoly sredniej,ojciecn dziecka jest moim mezaem do dzis,bardzo sie kochamy,skonczylam studia zaoczne badac na wychowawczym,teraz mam dobrze platna prace,rodzice mi nie pomagali,wrecz przeciwnie,w domu zarowno moim jak meza bylo finansowo ciezko,moja mama byla ciezko chora,zmarla 2 lata temu,ojca stracilam jak mialam 18 lat,tesc nie zyje a tesciowa ma sama jeszcze 2 dzieci i pracuje wiec razem z mezem liczylismy na siebie i tylko na SiEBIE,nic od nikogo nie dostalam i niech mi nikt nie mowi ze rodzac mlodo dziecko nie mozna dac sobie w zyciu rady i byc szczesliwym. Jestem na to zywym dowodem

wyksztalcone kobiety czyli takie po studiach. studia konczy sie jak sie ma 23-24 lata. czyli do 30 jeszcze kawalek. wiec maja czekac jakies 10 lat by ktos stwierdzil, ze sa dobrymi i dojrzalymi matkami? dagarowska-- ja nie chce by moje dziecko mialo WSZYSTKO najlepsze. wierz mi to nie prowadzi do niczego dobrego. wiem, bo jestem pedagogiem i na co dzien spotykam rodzicow, ktorzy maja problemy z dzieckiem, ktoremu dawali wlasnie "wszystko co najlepsze".

10 lat pracuje i czemu mam nagle stracic prace? mam doswiadczenie , wiedzę nabytą, oszczędności, męza który ma własny biznes bo sie wykształcił i ma fach w ręku.i nie jest osoba fizyczną tylko umysłową. jak był pryszczaty nie myslał o spuszczaniu sie w pipe ale o nabieraniu wiedzy by potem zabezpieczyc rodzinie byt. a twój chłop gdzie pracuje. ?zbiera złom czy jest w biedronce ochraniarzem? no co potrafi? moze kafelkowac sie nauczył i robi u ludzi? własnie bede miała dla dziecka więcej czasu bo sie wylatałam po pabach, imprezach dyskotekach, nie latam juz po kursach, po studiach...tytlko mam dom, prace, i zaabsorbuje sie dzieckiem.A ty? dziecko bedzie podrzucane to to tam bo ty musisz isc na studia bo musisz isc na rozmowe w sprawie pracy, spotkania w pabie , latanie po kosmetyczkach bo tipsy trzeba dosztukowac itp.......młodos ma swoje prawa i nie mów ze taka jestes odpowiedzialna bo fakt ze dałas sie wciągnąc w ciżąę jest nieodpowiedzialne.

A jezeli ktos dostal w spadku mieszkanie to co ??? ma odmowic bo jakas srednio-starsza pani mu to na forum wypomni bo zal jej posladki sciska ze nie miala takiego szczescia ???

o średnio starszych paniach, same nimi będą za kilka lat

dagarowska- masz mocne argumenty i wtgrywasz tę polemikę.Niestety te młode mamy wiedzą ,e masz rację , ale się nie przyznają. Wstyd sie przyznac do błędów.

dagarowska trafilas:D moj maz zbiera zlom:) tylko z ta roznica, ze zbiera go od pijaczkow, ktorzy przywoza mu go do skupu:D ale zes mnie rozbroila:)

Dagarowska, pogadamy, jak już będziesz miała dzieci, teoretycznie to sobie każdy może popierdzielić :D Pamiętaj także, że młoda matka, choć zajęta wieloma sprawami, jest MŁODA i ma siłę :D i te nieprzespane noce jakoś po niej też spływają bez śladu. A potem już nie jest tak lekko, oj nie....Wychowywanie dzieci to ciężka praca, także fizyczna, jak sobie polatasz na kolanach z maluchem pół godziny dookoła stołu (ulubiona zabawa) po całym dniu pracy to będziesz wiedziała, o czym mówię. A w nocy też różnie bywa... A na moje mieszkanie sami z mężem zarobiliśmy, nikt nam nic nie dał.