Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mxiawa

Juz mam dosc! Czy po kazdej kąpieli w wannie, szorujecie tę wannę mleczkiem?

Polecane posty

Gość mxiawa

Nie mam prysznicu, mam wannę i szlag mnie trafia jak po kazdej kąpieli musze ją szorowac, tez tak robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeeeeeeeeeej
też mam wanne ale nie wpadłam dotychczas na to zeby ją szorowac po kazdej kąpieli :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby nie szoraowac po kazdej, leje zawsze do wanny plyn do kapieli, dzieki tamu mam przyjemna pianke, a plyny te zmiekczaja wode i nie robi sie osad. poza tym mydlo tez przyczynia sie do osadu, wiec lpeiej uzywac zelu do mycia czy jakiegos tam innego nie-mydla. oczywiscie cena za te przyjemnosci jest moczenie sie w chemii, ale mysle, ze jest to jeszcze jeden z mniejszych mankamentow dzisiejszego nienaturalnego swiata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeeeeeeeeeej
ja uzywam mydła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkipinki
Ja też uzywam mydła. Należy bazpośrednio po spłynięciu z wody opłukać wannę słuchawką prysznicową, najlepiej ciepłą wodą. Osady spływają natychmiast kiedy są jeszcze mokre, niezaschnięte. Spłukujesz szybciutko i po krzyku. Wytworzeniu osadu nie zapobiegniesz niestety.:-P Nigdy nie czekaj zeby przysechł -wtedy szorowanie murowane. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to raczej grzybica
to w takim razie co ile czyscicie wanne jakim srodkiem do czysczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luuuuzik
ja akrylową wannę myję cilit bankiem czy czymś takim raz w tyg poza tym co opisała linkipinki i jest ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojeeeeeeeeej
no dla mnie to jest logiczne ze wystarczy po kapieli opłukac wanne wodą i wystarczy. A tak porządniej to myje... nie wiem, z raz na tydzien, nie wiem dokladnie bo nie mam wyznaczonego dnia ze np. " dzisiaj sobota, musze myc wanne" samo jakos tak wychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak myjecie zęby
w umywalce, to tez tylko płuczecie umywalke? przeciez pastay do zębów nie da sie dobrze spłukac z umywalki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wannę zwykłam czyścić raz-dwa w tygodniu, ale nigdy po każdej kąpieli! Sama używam płynu do mycia, nie żelu, czasami mydła. Wannę pielęgnuję zwykle mleczkiem Cif albo czymś takim. Dobra metoda ze spłukiwaniem zaraz po kąpieli jak już ktoś poradził - schodzi od ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość linkipinki
A jak myjecie zęby - oczywiście że tak, niby że twoja umywalka jest uopstrzona pastą??? Rozumiem cię jednak bo moi znajomi tez mają zawsze brudną i w paście. Ja zawsze spłukuję pastę jak spadnie i pocieram ręką umywalkę, polewając wodą -aż nie będzie śladu po paście. Kiedy myję wannę? raz w tygodniu lub częściej, np. jak zrobię brudny ślad stopą i to nie zeszło to zmywam gąbką od razu. TYlko na mnie nie skaczcie -ta gąbka to jest do sprzątania:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a umywalki tez tak czesto
czyscicie czyli 1 raz w tygodniu tak jak wanne?i sedes tez 1 raz w tyg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie trzeba myć za każdym razem
A po co mleczkiem? Wylewam wodę z wanny- oczyści się przy okazji i przecieram gąbką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po kąpieli
jak sie płucze wanne sama woda to po co przecierac gąbką?? gabką czy szmatką to wtedy jak uzywam mleczka do czyszczenia.I nie widze powodu aby po kapieli wypłukac wanne wodą a potem jeszcze wycierac wannę gabką...po co? no chyba ze wanne wycierasz do sucha tą gąbką , ale to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hebziulek
Mieszkam sama i myślcie sobie co chcecie ale sedes i umywalkę i wanne szoruje środkami raz w tygodniu. hyba z ejest jakaś "awaria" to kibelek czyszczę szczotką od razu, poza tym mam zawieszone 2 kostki. POwiedzcie mi czy raz w tygodniu to za mało? A umywalka? Skoro nie ma na niej osadó z mydłą i pasty bo zawsze muszę je spłukac -po co miaąłbym ją myć częściej???? JA nie ma kolonii w domu! Umywalkę , wanne i zlew prawie zawsze spłukuję po uzyciu. p.s. -dodam że nie oszczędzam wody i nie żal mi na spłukiwanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość My jesteśmy rodziną 3-osobową
i muszę powiedzieć, że łazienka paskudzi sie momentalnie. Umywalkę przecieram kilka razy dziennie, bo wiecznie jest w paście do zębów (specjalność córki, ale nie tylko ;) ), kibelek bardzo szybko kamienieje, więc muszę go często szorować głównie z tego powodu. Nie mam siły szorować wanny, robię to raz na 2-3 tygodnie (zdecydowanie za rzadko!!!) - i wówczas jest już ona solidnie ubrudzona... Wstyd, ale nie mam siły, czasu ani ochoty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdjsjjs
A nie pomyślałyście, że wannę należy wyszorować PRZED kąpielą????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed kąpielą to ja ją opłukuję :/ Ani mi karaluchy po niej nie biegają ani szczypawki, więc wystarczy ją opłukać. Poza tym nie myjemy się raczej raz na dwa tygodnie, żeby w tym czasie zdążyła się zakurzyć :) Umywalkę, jak napaskudzę pastą, to też zawsze myję po sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdjsjjs
Kobity, przecież na wannie rozwijają się różne bakterie; ni, karaluchy mi nie latają i może nawet wyglądać na w miarę czystą, ale ponieważ wanna jest nieustannie wilgotna, jest to idealne środowisko do rozwoju zarazków. A potem się zastanawiacie skąd łapiecie grzybicę. Nie przesadzam z czystością, właściwie to jestem nawet bałaganiarzem, wannę myję raz w tygodniu, a poza tym zawsze przed każdą kąpielą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość foaoaoaoa
Czyżbyś kąpała się w sedesie? Bo ja jakoś nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha ale dobre
cyt. wypowiedz poprzedniczki: Nie przesadzam z czystością, właściwie to jestem nawet bałaganiarzem, wannę myję raz w tygodniu, a poza tym zawsze przed każdą kąpielą.'' pisze ona ze wanne myje raz w tyg. a pozatym przed kazdą kąpielą? to w koncu raz w tyg. czy przed kazdą kapiela?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a te umywalki po tej pascie
to tylko spłukujecie woda czy czyscicie jakims srdodkiem np. mleczkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pastę zmywam ostrym zmywakiem
już bez detergentów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O jakiej wannie mowa? Akrylowych nie powinno się szorować mleczkiem, a zwłaszcza ostrą gąbka. Powierzchnia akrylu matowieje. Polecam specjalny żel do akrylu - nie trzeba ciągle czyścić, wystarczy raz na jakiś czas. Albo ekologicznie - ciepła woda z octem i/lub cytryną (tylko zapach octu męczy). Wanna akrylowa http://dekori.eu/riho-lusso/486-lusso-170x75. html dość szybko łapie osady z twardej wody, ale trzeba z tym walczyć w miarę na bieżąco niestety...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×