Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Idzie trzech posłów w długich płaszczach. Po czym poznać, że jeden jest z Samoobrony??? Po tym, że ma płaszcz wpuszczony w spodnie

Iwona co do rozrabiania...moj też czasem pobija wszystko..znajdzie każdy paproszek..jak otwarta łazienka to pędzi na złamanie karku..i albo kuweta..albo śmietnik..albo maszynka elektryczna M ewentualnie moje lakiery do paznokci...swoje kwaitki juz nudne ale u znajomych od razu grzebie w ziemi...wyciąga wszystko co się da z każdego kąta..a u siebie w komodzie super sie bawi..otwiera szuflade wyciąga swoją koszulkę na przykład, zamyka szuflade, znów otwiera wyjmuje..zamyka..i tak w kółko..a najlepiej bawi się teraz drewnianymi klockami..podaje nam musimy ukladac wieżę a on ją rozwala..i rozrzuca klocki zeby nie daj boze żaden obok drugiego nie leżał...:P

toch znowu kiepski. trzy razy przewijalam przed snem, temperatury juz chyba nie ma, ale jutro sie wybiore do rodzinnego na wszelki wypadek, wiec zaliczenie sobie daruje.

Denim odpuść sobie wizyty w przychodni..naprawde..moje bratanice poszly tam z jednym dostaly antybiotyk a 2 dni pozniej okazalo sie ze w przychodni cos sie przyplątało...może do domu poproś lekarza??

Agoosia Stasiu super najbardziej podobała mi sie ucieczka z domu szok i wgóle ,a reszta też super piękne nasze mamusie i dzieciaczki.Do przychodni to iść teraz to strach ale podawaj Tosi ciągle płyny łyżeczką,jak Kubuś był chory to latałam za nim ze strzykawką i podawałam te elektrolity i lakcid .

To ja tylko coś mi literke zjadło

denim agoosia ma rację mieliśmy to samo byliśmy na wizycie w przychodni w sprawie wirusa z temp. i gardłem a zalapali tam wirusa z temp. i biegunką. Musicie przetrwać. Ja Olowi faktycznie nic wielkiego nie dawalam, choć i tak z nerwów pojechałam w niedzielę na pogotowie, bo nie było mu nic lepiej. Bałam się, że gdyby coś się stalo to by mi zarzucili, ze dziecko 4 dni biegunka a ja nawet u lekarza nie byłam. Pilnuj picie i reguluj perystaltykę pozytywnymi szczepami bakterii pzdr

ja to sie bardziej rozpuscilam, chodze spac 22-23 i o 8 jestem nietomna!! a jeszcze niedawno wstawalam po kilka razy w nocy i jakos sie funkcjonowalo;) dziecko mnie rozpieszcza;) ja juz tez chce wiosne, u nas dzisiaj straszna mgla plus mzawka! okropienstwo. cisnienie musi byc strasznie niskie. denim, ucalowania dla Was, wezwij lepiej do domu lekarza. Aga, Oskar tez siedzi w ciuchach uwielbia moja szuflade z bielizna i po calym pokoju porozrzucane sa wiecznie moje majtki;/ klocki obowiazkowo, a dzis u dziadkow rzucal mandarynkami, bo obecnie jest na etapie rzucania pileczka;) pigi naklejek nie kupilam, poogladam jeszcze.

chorobsko nie przeszlo obok, a nawet sie pieknie rozwija:( ala i maz maja sie lepiej. w dzien super, w nocy jeszcze kaszla, ale bardzo malo, w porownaniu z tym co bylo.. a ja...:( jestem zalatwiona na cacy! chyrlam jak przy suchotach jakichs!noc nieprzespana. a dzis mam taki ciezki dzien. najlepsze to, ze w poniedzialek lekarz powiedzial ze nic mi nie jest, gardlo blade, w plucach czysto. i ze to taki wirus.. tylko co to za wirus, ktory sprawia,ze gardlo blade a boli masakrycznie?? ponarzekam sobie przynajmniej... bo spac nie moge.

Czytam Was z tymi wyczynami dzieciaczków i wyjść z podziwu nie mogę:) Mnie mój syn też rozpieszcza... Dwie noce z rzędu nie było ani jednej pobudki, zawsze budził się choć raz, nad ranem, a teraz dosypia do 6,30 -7:) I (odpukać) jestem naprawdę bardzo zadowolona z opiekunki, w sumie to ostatnie dwa tygodnie w porównaniu z tym co było wcześniej dały mi psychicznie odpocząć... Wreszcie zapanował spokój:) Iwona, mam nadzieję że to przejściowe, trzymaj sie! Denim, jak jej się będzie utrzymywać to spróbuj Dicoflor, jest w sadzetkach, wystarczy dodać do mleka... naprawdę pomaga uregulować pracę jelit. Buziole dla Was Agoosia, Antek też uwielbia rozwalać jak mu zbuduję, ale nauczył się też już wrzucać klocki przez niewielki otwór do pudełka:) Ale powiela każdy mój ruch, bo żeby go zainteresować najpierw pukam klockiem obok tego otworu a potem wrzucam, i jak mu pokazuję zeby powtórzył, to on najpierw puka, a potem wrzuca:D Gosia, to masz krtań załatwioną... Spróbuj naprawdę inhalację z solą, bardzo pomaga i weź jakieś tabletki do ssania (mi zawsze pomagało septolete). Buźka! Antek też mi coś pokasłuje, ale to tak, jakby się zachłystywał śliną... Muszę go poobserwować, chciałam nawet dziś zrobić sobie wolne, ale moja pracownica na chorobowym, a tu zusy dziś... A ja mam lenia! Ok, zmykam popracować, miłego dnia!

Acha, oglądaliśmy z mężem wczoraj foteliki i chyba zdecydujemy się na ten: BRITAX EVOLVA 1-2-3 ULTRA 9-36 kg Jeśli któraś z Was miała z takim do cznienia, bardzo proszę o opinie... Z góry dzięki!

http://allegro.pl/item543366023_britax_evolva_123_ultra_9_36kg_2008_dost_od_reki.html

Ania świetny ten link do You tube z piosenkami:) Mój lubi jak mąż mu gra na gitarze, zachowuje sie wtedy jak prawdziwy fan, popiskuje, tańczy, rusza głową, no niemalże poguje;) A Mężul wygrywa mu wcale nie dziecinne piosenki, ot np. Pidżamę Porno czy Kazika właśnie:):):) Vicuch przespał dziś całą noc w swoim pokoju, tzn. w nocy budził się ze 3 razy ale dzielnie dotrwał do rana u siebie!!! Jestem z niego dumna:):) Miłego dnia wszystkim!

ola, dzieki za rady:) juz sie do nich stosuje. :) ala tez lubi tanczyc. wystarcza pierwsze dzwieki a ona kiwa sie na boki i cos tam mruczy pod nosem:) suzanke, maz tak amatorsko czy zawodowo? (na gitarze)

Wyłącznie amatorsko;) Zdróweczka Gosiu! Spróbuj też letniej wody z miodem i cytryną, mi zawsze pomaga:)

Ola ja mam taki fotelik http://www.amazon.com/Britax-Boulevard-Click-Safe-Seat/dp/B001E5CDX2 i jest naprawdę bardzo fajny, ale to jest model z izofix tylko taki fajniejszy,( bo wtyki są na taśmy a nie na ramie) niż u nas dlatego pewne droższy niż ten co ty dałaś linka. Ale Britax to ogólnie bardzo dobra firma, na podobnej półce podobno co nasz maxi-cosi więc powinien być ok.

Dzięki Lilka:) Ten Twój fotelik jest do 18kg, a my patrzyliśmy, żeby był na dłużej, bo szykuje nam sie z Antka kawał chłopa:) Chociaż może się mylę, ale wolę dmuchać na zimne...

No ja już też się muszę rozejrzeć, bo mały marudzi potwornie juz w swoim, ciasno mu w tym ciuchach w tym foteliku..niedlugo się zabierzemy za \"przymierzanie\" go do różnych :) Teraz spi..ale..jezu jak marudził..i wlazł do łazienki ze mną (ok..) zaczął grzebać w kontakcie, to go wyniosłam=wrzask..za chwile wpuszczam (moze wiecej tego nie zrobi) więc zaczął grzebać w kuwecie..o juz sie obudzil :(

Ola nie ;-) mój fotelik jest od 0 do 65 IBS (czyli jakieś niecałe 30 kg) tylko do 35 IBS jeździ się tyłem a potem przodem...;-))) na pewno tak jest ;-)) tu masz link do przeliczania tych ich jednostek jakby coś.. http://www.przeliczanie.webpark.pl/

No popatrz, a na polskich stronach Twój fotelik prezentują w kat. 0-18. To musze mu się przyjrzeć bo też mi się podoba:) Dzięki!!

Sorki, rzeczywiście do 30:) Fajny jest...

no jak to się forum przydaje hihi

u nas nareszcie spacer; cudownie! a ja z prośbą: dziewczyny, jeśli jeszcze nie rozliczyłyście się z fiskusem i nie macie koncepcji gdzie \"oddać\" 1% podatku to chciałabym zasugerować : nr KRS 0000064865 Stowarzyszenie \"Dać pomoc\"; to organizacja działająca przy ośrodku w którym Olek ma rehabilitację; będę wdzieczna, bo w końcu każda kwota ma znaczenie; a wierzcie mi, że tam naprawdę wiele robią dla niepełnosprawnych dzieci; jeśli macie swoje typy to wiadomo :-) ale jeśli nie, to... dzieki http://opp.ms.gov.pl/index.php papa

Lida, ja już po.... bo ulga... kasa potrzebna, ale męża jeszcze nie rozliczałam:) Masz jak w banku!

czesc!!! No dzieciaki juz pojechaly a my na 17.30 do ortopedy w koncu sie dostalismy prywatnie czekamy na wizyte od listopada bo to lekarz chory bo to cos innego az dzis zadzwonilam i zapytalam czy dzis lekarz w koncu bedzie przyjmowal musze zapytac ile czasu dziennie Oliwia ma chodzic w tych bucikach.Rany ile ona gada buzia jej sie nie zamyka jakas gadula mi rosnie ale milo posluchac:) Zdrowka dla chorowitkow zyczymy

hej Kobitki! fajny dzien. w pracy odwaliłam pewną zaległą sprawę i jestem baaardzo zadowolona, wracałam do domu na piechotę, piękna pogoda. w domu niania wysprzątała, bo Adaś jej zasnął i się nudziła :) (ta babka kocha sprzątanie - ja jak on zasypia, to napawam się chwilą dla siebie :)) no to wzięłam go jeszcze na spacerek. wreszcie był w lepszym humorze, bo wywaliłam tym razem futerkowy spiworek z wozka i czuł się wreszcie trochę luźniej. słońce tak świeciło, ze od razu się człowiek lepiej czuje. czekam teraz na Mężusia, Adamko przysnął znowu o dziwo! ostatnio odkad jest niania to dni wygladaly bardzo podobnie. tak jeszce u niego nie było. wstawal ok 7, jedna ok godzinna drzemka jak byłam w pracy i potem dopiero zasypiał po kąpieli i kaszce ok 21. no to dizsiaj niespodzianka dla Mamusi. Ania super te piosenki, co dałaś linka. nie widziałam tam żadnych strasznych zębów i Adasiowi się baaardzo podobały. szczególnie Rhino Song...dzisiaj to mi ciągle po głowie chodzi :) a ze po angielsku to tez dobrze. niech sie przyzwyczajaja do brzmienia innego języka. a ten facet spiewa dosc wyraźnie, to gdzieś tam się może zakodują jakies słowa :))) ja jedyną piosenkę, która mu śpiewam to \"na wojtusia z popielnika...\" innych nie wyrabiam wokalnie. bidnie u mnie z głosem. baaardzo. mam taki słaby głos, ze nawet jak chce cos głośniej powiedzieć to się duszę...podobno powinnam cwiczyc gadanie z korkiem w gębie, ale jeszcze nie próbowałam. coś mnie zmuliło...nie wiem czy sama nie przymknę na chwilę oka. no jeśli się Adamko nie obudzi za chwilę.

a toch spi dzis trzeci raz. normalnie bym ją budzila, bo w noc spac nie bedzie, ale po tych lekach tak padla, wiec mi jej zal i pozwalam jej na szalenstwo:) wracam do eryka krwawy topor, wladcy norwegii i do haralda szara oponcza, jego nastepcy :P o fuuuuuujjjjjjj....... nienawidze historii

Hejka ja wrescie mam chwile dla siebie położyłam małego i babke boże jak ja mam jej dość najchętniej to bym ją udusiła n ajgorsze że ma dopiero 64 lata i na pewno jeszcze pożyje a rozumu ma mniej jak Kubuś.Nie będe biadolić ale czasami żyć sie nie chce dobrze że jest Kubuś i Kornelka jest sens tej monotoni.Zdrówka wszyskim chorowitką

Z linka od Ani dokopałam się do tego:) http://www.youtube.com/watch?v=xc7q9BePjzw&feature=related Kolorowych snów

a my tak nieświadomie po naszych plantach na spacerku chodziliśmy... kurcze słyszałyście o tej obławie pod moją miejscowością? babcia zarządziła, że jutro nigdzie z dzieciakami nie wychodzimy; chyba jej przytaknę; zobaczcie jeśli chcecie fotki z akcji: http://www.koscian.net.pl/Policyjna_oblawa_na_Jana,2591.html poza tym stwierdziłam dziś, że mój młodszy chyba zostanie akwizytorem :-P bo jak go odstawię od siebie na 5 metrów to po 2 sekundach jest z powrotem i tak może w nieskończoność; normalnie jak dobry akwizytor