Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takijeden82

Czy to ze unikam niebezpieczenstwa na ulicy oznacza ze nie jestem meski ??

Polecane posty

Gość takijeden82

Jestem normalnym facetem i wydaje mi sie ze mam dosc sporo sily ale jednak zawsze gdy czuje niebezpieczenstwo np gdy slysze ze ktos gdzie idzie i ryczy czy slychac jakies trzaski zawsze zmieniam kierunek celu .Czy jestem tchorzem ?? czy taki styl bycia mowi omnie to ze nie jestem meski ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie znaczy ze jestes niemeski,zastanawiam sie tylko gdyby np ktos szedl i zaatakowala jakas niewinna kobiete umialbys ją obronic?:) albo przynajmniej cos sie odezwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
hmmmm ciezkie pytanie :/ wzasadzie to nigdy nie mialem takiej akcji .Ale mysle ze jezeli bym cos takie zobaczyl to albo bym wezwal pomoc albo gdybym zaowazyl ze dam sam rade to pewnie bym zareagowal .Ale pomoc bym napewno wezwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
jasne,troche asekurancki,ale to nie jest wada moim zdaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
No ale wydaje mi sie ze facet powinien byc pewny siebie i nie bac sie takich sytuacji .Np jak ide z dziewczyna to takze zmieniam kierunek tylko po to zeby nas ktos nie zaczepil .Wkurza mnie to troche czuje sie troche tak cipowato naprawde .Ogolnie to nie lubie przemocy i jakos w genach nie mam waleniaa po pyskach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem jestes facetem ale wedlug mnie dobrze robisz ze unikasz jakichs bojek, nie narażasz przynajmniej swojej kobiety, moze nie miales do tej pory zadnej okazji aby obronic kogos bliskiego podjerzewam ze wtedy ruszylbys do boju bez zastanowienia::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowy dzień nowy klik
to znaczy, że jesteś rozsądny, ale popatrz czasem w słownik ortograficzny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
jestes ostrozny poprostu,tak mysle...lniestety,terz takie czasy,ze lepiej nie pchac sie tam,gdzie naet za darmo mozna dostac w twarz albo i co gorszego...rozumiem jednak twoje rozterki,jestes facetem ,i wydaje ci sie ze powinienes byc taki czy siaki,ale to tylko stereotyp...nie przejmuj sie,naprawde.wazne jest,by zuwazac krzywde innych i nie pozostawac wobec niej obojetnym...to jest jedna z cech meskosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak to jest...
chyba każdy normalny człowiek unika niebezpieczeństwa:o to czy jestes niemeski (masz na mysli tchórzliwy?) zalezy od tego jakbys sie zachował gdyby niebezpieczeństwa nie dało sie uniknąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
o rany,stary...nie draz tak tego tematu bo nie bedziesz mogl spac...jestes spoko,tlumaczymy ci to przeciez...nie dociera? idz juz spac lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
Chyba macie racje chociaz z drugiej strony to troche dziwne uczucie .A co powiecie na taka sytuacje .Bylo kiedys ognisko przyjechalo w czasie imprezy 3 kolesi troche gangsterowatych takie recydywy i pytali o pewna osobe ktora byla w domu dalej .I postanowilem ze lepiej jak pojdzie znimi ktos duzo slabszy odemnie ale wydawalo mi sie ze o mniejszym stopniu checi zatakowania przez tych typow niz ja .troche zakrecilem teraz he ale tak wlasnie bylo .Poprostu bylem pewny ze jak ta osoba pojdzie to nic sie nei stanie a jak ja bym pioszedl to bysmy sie mogli chwycic ps kolesie byli pijaniTeraz juz napiszecie napewno ze jestem tchorzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
nie jestes...jestes realista raczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
No ale to chyba wynika z mej nie mocy !! Przeciez jako jeden z najsilniejszych tam powininem to ja isc znimi zeby innym sie nic nie stalo co nie ?? tzn tak by zrobil kazdy prawdziwy facet !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
problem nie tkwi w Twojej meskosci, wedlug mnie za bardzo kombinujesz i zbyt przejmujesz sie pierdołami, co bedzie to bedzie a gęba nie szklanka;) nie zamartwiaj sie na noc;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
no coz? masz chyba jakies kompleksy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
Ale ja sie wcale nie zamartwiam tylko wydaje mi sie ze musze byc jakos bardziej stanowczy w takich sytuacjach a nie mysle jak tu najlepiej zrobic zeby nie dostac po pysku a wyjsc z twarza !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
awril o jakich kompleksach piszesz ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
Ariane dobrze mowi--geba nie szklanka ;) w razie draki zarobisz plaskacza i spoko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie szukaj problemu tam gdzie go nie ma, nie kazdy facet musi prac innych po pyskach, a to ze boisz sie tego coz.. albo jestes taki cwany albo po prostu nie masz za grosz wiary w siebie, albo jestes odpowiedzialny i nie chcesz sie mieszac w takie sprawy, Ty powinienes najlepiej wiedziec jaki jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
napisales,ze jestes silny,a jednoczesnie hmmm...ostrozny...wiec mam wrazenie ze boisz sie ze w razie ''kryzysowej ''sytuacji nie poradzisz sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
wiary w siebie hmmm ogolnie prawda jest taka ze nigdy tzn chyba bo nie pamietam sie nie bilem tak naprawde.Ogolnie wydaje mi sie ze mam dosc sily zeby powolic jednego czy drugiego ale tak naprawde to nie wiem jak bym sie zachowal podczas takiego starcia .A np bardzo bolala by mnie porazka na oczach znajomych .Cholera zemna coraz gorzej jest hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
awril no chyba tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz zafundowac sobie jakis sparing;) zeby sie dowiedziec jak to z Toba jest, moze sparing z ukochana na gołe klaty;) nie no zartuje oczywiscie;] nie mysl o tym kiedys sie wykażesz;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
no nie boj zaby,dasz rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takijeden82
chociaz nie teraz mi sie przypomnialo ze jednak jak bylem w wojsku to zawsze odpowiadalem na ataki innych i to dosc solidnie :) uff az mi lepiej he najgorsze jest to ze to byly osoby z ktorymi sie kumplowalem shit he chyba dzis umre w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie:D hehehe nie puscisz nasz widze;) wedlug mnie przejmujesz sie niepotrzebnie i na zapas, bedzie dobrze!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awril
ale ty se szukasz problemow kurde! a wez sobie jakas lale do lozka i pouprawiaj z nia jakies harce zamiast gadac glupoty :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×