czy powinnam dac mu szanse?

poznalam chlopaka. w moich oczach byl idealem. spotykalismy sie sporo. w koncu on wyznal mi milosc, czesto wspominal o wspolnym mieszkaniu, slubie. wszystko byloby pieknie, gdyby nie doszly mnie sluchy na temat jego drugiego oblicza. okazal sie zwyklym podrywaczem, polujacym na latwe dziewczyny. moje nastawienie do niego zmienilo sie o 180 stopni. teraz jednak zaczynam miec watpliwosci, bo ciagle utrzymujemy ze soba kontakt. ostatnio powiedzial mi, ze tak naprawde chcialby ze mna spedzic reszte swojego zycia. uwierzcie, zwykle nie nabieram sie na takie teksty, ale on ma w sobie cos takiego, co mnie przyciaga. tlumacze sobie, ze pewnie nie jest szczery, tylko zwyczajnie chce zlamac mi serce. z drugiej strony jestesmy do siebie tak bardzo podobni, swietnie sie dogadujemy, lubimy spedzac ze soba czas. powinnam dac u szanse?

Dzisiaj nie dajemy szans facetą - sa darrrremni ! ps. Może powinnaś;)

"mnie sluchy" "rozumiemy sie dobrze" spojrz na te dwa stwierdzenia uwaznie czy chcesz opinie innych uznac za swoja czy wolisz dac szanse i sama sie przekonac i...jeszcze jedno, nawet porozumienie, wspolne zycie nie wyklucza zdrad, nigdy nie bedziesz miala 100% pewnosci i gwarancji na partnera ;)

"doszly mnie sluchy" mialo byc ;)

bo jak to czytam to tak jakbym czytała o swoim niedoszłym facecie....? skad jestes?

wolalabym tego nie ujawniac. on sam przyznal, ze mial sporo kobiet, ale dopiero wtedy, gdy przyparlam go do sciany. to chyba swiadczy o tym, ze ma sklonnosci do ukrywania prawdy.

hmmm interesujace. Małopolska?

mozesz byc spokojna. nie malopolska ;-)

ufff od razu lepiej :P Ale to nie zmienia faktu, ze facet w którym sie zkochałam jest dupkiem... i tez nie wiem co robić

a z malopolski to ja znam takiego "psa na kobiety " :P nawet mnie zbajerowal na jakis czas :P

to moze dziwnie zabrzmi, ale uwielbiam takie paskudne charaktery. najchetniej rzucilabym mu sie w ramiona od razu, ale czuje, ze to bedzie ujma na moim honorze...

nie dawaj mu szansy olej jak najbardziej i najlepiej potrafisz, nalezy mu sie

podrywacz zawsze bedzie podrywaczem i kropka doswiadczyłam tego na własnej skórze