Znacie firmę www.e-scripte.pl?

Może ktoś z was pracuje dla nich, bądź słyszał coś o tej firmie? Podzielcie się informacjami. Pozdrawiam.

Mam chyba ten sam problem i bardzo podejrzliwie na nich patrzę, co to za firma co nie ma własnej strony, nie wiem czy dostałaś email, to zwykły list, bardzo nieprofesjonalny, ale jeśli dostałaś odpowiedź - to pewną daną można w google wrzucić i coś Ci się rozjaśni przynajmniej z jedną osobą, trochę mnie to zniechęciło i na maksa ....zaskoczyło.

Dostałaś już może zaproszenie na szkolenie? I co Cię tak niemile zaskoczyło?

Jeżeli dostałaś zaproszenie to masz podane pewne dane (wrzucaj po kolei, rób np.spacje), a potem google.Troszkę rusz głową. Wstukałam sobie coś tam do wyszukiwarki i wyszła mi dziwna strona (gdzie powieliła mi się pewna dana z korespondencji) i tak się zastanawiam do czego mają służyć transkrypcje.Po drugie to ogłoszenie śmiga po tak dziwnych forach-dlatego zapytam czy jeśli to ma być poważna firma to umieszcza je między rożnego rodzaju pogawędkami forumowymi. wreszcie dlaczego ogłoszenie jest tak NIEPROFESJONALNE (zero danych, adres, strona, jakieś logo, dziwna forma korespondencji -NIC), ale ja mam przesłać swoje CV i pełne dane, dlatego tego nie zrobiłam, ktoś poważny tak nie postępuje.

Też dostałam zaproszenie na szkolenie, ale zanim tam pojadę (albo jeśli), to wysłałam im mejla z szeregiem pytań, międz innymi na temat ich firmy, np. o podanie NIPu, REGONu, nr KRS itp.... Zobaczymy czy coś odpiszą...

Ja też tak zrobiłam i czekam na odpowiedź; daj znać jeśli dostaniesz odpowiedź. Pozdrawiam

Dostal ktos odpowiedz z ich numerem KRS, czy tez NIP?

Ja do chwili obecnej nie. Wybiera się ktoś z was na to szkolenie?

Udało wam się poznać bliższe dane dotyczące tej firmy?

Podnoszę, odezwijcie się.

No ja oczywiście nie dostała odpowiedzi na mojego mejla, to było do przewidzenia. A Wy, wiecie już coś więcej? Ktoś jedzie na to szkolenie? Ja nie pojadę, bo w mejlu od nich miałam informację, że listę chętnych zamykają 8.08.2007r. więc i tak już za późno.

czy był ktoś z was na spotkaniu 11.08.2007r? jakie wrażenia? Oszuści czy nie?

Ja byłam, wydaje się, że to uczciwa firma

Milena napisz coś więcej i daj znać jak układa się współpraca.

Ile było osób na spotkaniu 11.08.2007? Podali swoje dane: NIP, regon, adres ...?

Podali wszystkie swoje dane na szkoleniu, było ok 50 osób. Co do współpracy to jeszcze nie wiem, otrzymaliśmy nagrania testowe i teraz je oceniają. Jeśli pozytywnie ocenią przepisany tekst, zaproponują stałą współpracę

Podali wszystkie swoje dane na szkoleniu, było ok 50 osób. Co do współpracy to jeszcze nie wiem, otrzymaliśmy nagrania testowe i teraz je oceniają. Jeśli pozytywnie ocenią przepisany tekst, zaproponują stałą współpracę

Milena i jak Cię ocenili? Podpisują oni z osobami współpracującymi jakieś umowy?

I się nie dowiesz, bo pewnie murzynki zrobiły swoje, firma powiedziała, że za tekst dziękuje, ale współpracy na dłuższą metę nie podejmuje, choć teksty zostały już przetłumaczone...

Ponoć pieniądze szczęścia nie dają.... Ale zawsze warto je mieć J Dlatego właśnie zanim wyrzucą to państwo do kosza traktując jako niepotrzebny spam- najpierw radzę uważnie przeczytać. Niniejsza oferta dotyczy najłatwiejszej chyba pracy pod słońcem. Nie jest to żadne klikanie w banery czy wypełnianie ankiet albo czytanie płatnych maili. Nie, nie i jeszcze raz nie. Czy słyszeli państwo kiedyś o surfbarach? Otóż są to specjalne programy które w małym okienku na monitorze wyświetlają reklamy-użytkownik który zgodzi się na to aby reklamy w owym okienku były wyświetlane na jego komputerze zarabia nie wstając nawet z fotela. To tak jakbyśmy pozwolili na umieszczenie na naszym podwórku bilboardu reklamowego-dostajemy za to pieniądze. Najlepsze jest jednak to, że my rzeczywiście nie robimy NIC. Wystarczy tylko uruchomić programik gdy korzystamy z komputera i to wszystko-czas płynie a my zarabiamy. Bardzo ważne jest to, że surfbar działający na naszym komputerze nie spowalnia jego pracy! Poza tym okienko z reklamami które zajmuje naprawdę mało miejsca możemy ustawić dowolnie na ekranie-tak by zupełnie nie przeszkadzało. Zarabiamy w EURO! Pod koniec miesiąca punkty które zebraliśmy na wyświetlaniu reklam są przeliczane na pieniądze. Zazwyczaj wychodzi ok. 20 EURO. Powiecie państwo, że 20 EURO to nic. Jasne, że nic. Kto by chciał harować za taka kasę. Tylko, że w tym przypadku nie musimy robić NIC. Nie musimy nawet oglądać wyświetlanych reklam. Wystarczy jedynie uruchomić programik i normalnie korzystać z komputera, tak jak zawsze. Skoro i tak przeciętny człowiek spędza kilka godzin dziennie w sieci-czemu na tym nie zarobić? Poza tym wcale nie musimy mieć jednego surfbara. Znam osoby które mają 3 różne programy i zarabiają naprawdę przyzwoite pieniądze nie ruszając się z domu. Wypłata-następuje po miesiącu. Minimum do wypłaty to 10 EURO. Mamy możliwość skorzystania z czeku lub przelewu za pomocą PayPal. Proponujemy państwu najlepszy obecnie na rynku surfbar-Eurokiddies. Wszystko co trzeba zrobić aby zacząć zarabiać zajmie dosłownie kilka minut: -proszę skopiować wejść na stronę: http://www.eurokiddies.com/index.php?referer=53327 jeśli link nie działa należy skopiować go do przeglądarki -teraz w menu po lewo wchodzimy w INSCRIPTION -wypełniamy formularz wpisując 2 razy maila i 2 razy hasło, imię, nazwisko oraz zaznaczamy 3 okienka -teraz czekamy na maila, po odebraniu i aktywowaniu konta instalujemy programik -w menu po lewo wchodzimy w INSTALLER LA BARRE -i tyle J uruchamiamy program po instalacji i zarabiamy. UWAGA: jeśli program nie działa możliwe ze przeszkadza firewall. Bardzo serdecznie namawiam choćby do wypróbowania przez miesiąc, sami się państwo przekonają, że warto. Nic na tym państwo nie stracą, można tylko zyskać!

podjęłam z nimi współpracę, jak dla mnie są ok. Wszystkie dane pokazali, pierwszą pracę przyjęli. Nic nie musiałam \"przetłumaczyć\". Piszę teraz coraz więcej i nie mogę narzekać. Nauczyli, pokazali, a teraz piszę właściwie bez zarzutu. Właśnie dostałam maila o moich pierwszych zarobkach. Wszystko jasne i bez ściemy. Zobaczymy jak będzie dalej, ale są w porządku.

a zapłacili już Wam? to jest chyba najważniejsza kwestia, co?

Hej, ja też jestem zadowolona. Podjęłam z nimi współpracę, materiał otrzymuję regularnie, stopniowo coraz więcej. Jak na razie jest ok.

Milena84, mam pytanie o tą firmę. Mowisz, że juz pracujesz? Jak długo? Masz umowę? Jak otrzymuje się wypłatę? Na konto?Można im zaufać? Nigdzie nie mogę znaleźć kontaktu z nimi, gdzie mają siedzibę? W jakim mieście? Bo zastanawiam się nad tym,czy nie zaczac dla nich pracować. Przepraszam, że tyle pytań, ale chciałabym mieć jakąś pracę dorywczą. A tu podobno zarobki są niezłe :)

podbijam, bo mnie ciekawi.

ja już dostałam pierwszą wypłatę, na konto rzecz jasna:) umowa to zwykła umowa o dzieło. Są uczciwi jak na razie. Działają chyba na terenie całej Polski (koleżanka ze śląska też pisze), myślę, że można im zaufać.

cafe_jazz, a można zapytać, jak długo pracowałaś i ile zarobiłaś? Bo w ogłoszeniach widziałam, ze zarobić można nawet do 3000 złotych!! Ile godzin dziennie trzeba pracować, żeby tyle zarobić?? A żeby zarobić 1000? No i czy można się jeszcze zarekrutować? Miałabyś kogo spytać? Aktualnie nie mam pracy, zaczynam studia zaoczne, więc chętnie bym spróbowała swoich sił.

Praca nie jest łatwa, moim zdaniem, trzeba się wprawić, 3 tys to zarabiają, ale zawodowi transkrybenci, chyba, że masz szczególne predyspozycje:) Ja pracuję dość krótko, przepisuję dziennie max 40 min i zajmuje mi to ok 6 h ( z poprawkami, podwójnym odsłuchaniem nagrania, itp) Co do naboru to nie wiem, musisz do nich napisać. Ale w sumie, jak ktoś lubi pracę z komputerem, to nie jest źle:)

jestem zadowolona, myślę, że jak się wprawię wyjdzie ok, wiem, że są tacy co wychodzą dobrze. Teraz biorę ok. 30 minut dziennie, piszę to ok 3 godzin, ale jak zaczynałam było upiorniej. Co do rekrutacji, wyślij im maila (ja tak zrobiłam). Myślę, że żeby dorobić do studiów to pomysł dobry. Tylko nie każdy się nadaje (mój chłopak np :) ), ale spróbować na pewno warto.

cafe_jazz mam do Ciebie pytanie, bo nie wiem co się dzieje - dostajesz ostatnio regularnie materiał do spisywania, tak jak dotychczas, zawsze regularnie dostawałaś materiał, czy zdarzały się przerwy - bez uprzedzenia?