w zywe powiedziała mi nie chce cie znac kto usłyszal podobne slowa?

serio zadzwoniłem do niej i powiedziała mi \" nie masz prawa pojawiac sie juz w moim zyciu\" serio zdebiałem wiecie jak sie poczułem

a kim ona dla ciebie jest, bądź była?

wiecie co niby jestem doroslym i powaznym facetem ale jak wrocilem do chaty rozkleiłem sie ale to chyba ze złosi

ale kto? twoja dziewczyna? może jej coś zrobiłeś, może do kogoś dowiedziała się o czymś co zrobiłeś? nie masz nic na sumieniu? bo jesli nie to dziwna z niej laska:)

byłem z nią 1,5 roku , ale zostawiłem ją. tzn fajnie tzn tak myslałem ze dobrze zakonczylem z nia znajomosc, bo zaprosiłem ja do kawiarni na rozmowe itp. nie odzywałem sie do niej 8 miechow bo nie miałem czasu.i wczoraj do niej wpadłem, a ona jak mnie zobaczyla to zbladła i tak mi wycedziła.\" ze juz dla niej nie istnieje itp\" i nie mam prawa sie tu zjawiac . co ta laska zeswirowała czy co przeciez nic jej nie zrobiłem!!!!!!!!

co nabroiłeś?

jak sie dowiedzialam to ma wąty o to ze tyle sie nie odzywałem. ale po co miałem sie odzywac zeby ja ranic??? jakos nie wpadłem na pomysł zeby utrzymywac z nia kolezanskie stosunki bo wiedzialbym ze cierpi a teraz taki numery mi odwala?

jak dla mnie trochę dziwna. może rzeczywiście ma Ci to za złe, że ją zostawiłeś, czy Bóg wie o co jej chodzi, ale mimo wszystko mogła inaczej zareagować. bynajmniej POWINNA inaczej :o

kpisz ????? A co ci miała powiedzieć ? Cześć kochanie jak miło ze sie wyszalałeś i po 8 miesiacach przypomniałeś sobie o mnie ? Nie wierze w to co czytam - No nie wierze !!!

ja Ci powiem tak. Musiał to być dla niej ogromny cios. moze długo walczyła, aby sie wyleczyć z tej miłości? niby głupio że nie pozostaliscie przyjaciółmi, ale niekiedy po prostu się nie da... zrozum... Może ona się boi, ze jak znów zawiązecie kontakt to uczucie powróci, a ty go nie odwajemnisz. Myśle ze rozdrapałes zabliźniona ranę. No i czemu się do niej nie oddzywałes przez 8 miesięcy? teraz Ci sie przypomniało,z e ona istnieje? wg mnie masz to na co zasłużyłeś.

i tak była delikatna :)

\"bo wiedzialbym ze cierpi a teraz taki numery mi odwala?\" TO TY JEJ ODWALIłEś NUMER. OJ TAK SIE NIE ROBI!

wiem odwaliłem , ale to nie powod zeby zaraz do mnie z takim tekstem !!!!!!!!!! musze sie przzyać do czekac wiem ze to dupkowate ale myslałem ze rzuci mi sie w ramiona po tych 8 miechach a tu zdzwiko;(

Doceń to że tak dobrze cie potraktowała ;)

ciesz sie ze nie trzasnęła Ci drzwiami przed nosem. a tak w ogóle to po co Ty do niej poszedłeś?

jej słowa były prawdopodobnie spowodowane tym że wciąż cierpi, to wciąż ją boli, być może wciąż cię kocha...gdyby już nic nie czuła z pewnością by się tak nie zachowała. może już o tobie zapominała i rany powoli się goiły a ty zadzwoniłeś i wszystko od nowa wróciło. ja ją rozumie.

i jeszcze mogla ci zrobic loda buahahahahah zalosny jestes koles, zalosny byla bardzo mila, 99% by ci powiedziala: wypierdalaj huju a 1% by trzasnal sluchawka:P

co za kolo .normalnie brak słow.

hehhehe o kur waaaa dziwisz sie? bo ja nie. dobrze zrobiła

ja mi jej kumpela mowiła to ona nie chciala ode mnie nic po skonczeniu zwiazku nicccc , ze ja niby nawet esa nie wyslalem jej na glupi dzien kobiet po tym wszystkim ze nie napisalem niezobowiazujacego eska co tam ,,, ale ja na to nie wpadlem chcialem sie nie odzywac zeby jej nie ranic!!!!!!!!! a teraz ja odwiedzilem i tak mnie olała

o jezu faceci to tacy bezmózgowcy ?

a teraz odpierdol sie od niej i zostaw ja w spokoju bo ona ma cie gdzies

ej a myslicie ze mozna ja odzyskać??? po tym widze ze to naparwde wartosciowa laska. fakt ze sie nie odzywałem to z mysla o niej zeby nie ciepriała , zreszta nasze rozstanie tez bylo ok grala twarda do konca. a odezwałem sie bo chcialem zapytac jak sesja itp!!! co słychac

Chcesz z nia byc????

PROWOKACJA

też bym Cię olała, ale jakos bardziej dotkliwie. ona pokazała tylko swoją złośc, więc mozesz miec swidomośc tego, ze bardzo zraniłes jej uczucia. i juz nie wpadaj do niej :o

jaro26-- masz u mnie nominacje do nagrody darwina :D :D

żałosny jesteś, myslałeś ze po tym jak ją zostawiłeś żuci ci się w ramiona???? ha ha dobre. to jaką ty miarą mierzysz kobiety????

Cięzko Ci bedzie. oj bardzo ciezko. widać ze ma panna swoje zdanie i będzie cięzko Ci odzyskać jej zaufanie... Oj jaki rym :P

Teraz już wiem , ze to prowokacja ;) Nawet facet nie jest takim debilem - daje słowo nie znam takich skrajnych przypadków t to co piszesz to absurd . Można sie tylko pośmiać hahahaha- fajna prowokacja ;)