Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pecia79

moja córeczka!!

Polecane posty

Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straszne.Niestety nie mam wpływu.Widziałam kiedyś coś podobnego,dziewczyna tlukła dziecko po buzi,a potem na goly tyłek tłukła.Biedne są te dzieciaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uczciwie.Ja się boję.Mam 2 dzieci w życiu bym nie poniżyła ich.Chciałabym być ich przyjacielem,a nie tyranem.Ale nie potrafię sama ingerować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pecia79
nie przesadzajcie chciałam tylko podzielic sie moimi spostrzeżeniami, nie bije swojego dziecka, klapsa dostanie czasami kiedy naprawde na to zasługuje, ale raczej nie zamocno bo jestem wątłą osobą hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pecia79
nigdy nie uderzyłabym dziecka po twarzy !!!!!!!!!!!!!! chyba sami prowokujecie!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry.Ja nie mówiłam że uderzyłaś dziecko po twarzy.ale że widziałam taki przypadek,to bylo straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ridigro
Pecia -jedno zastrzeżenie. Jak piszesz temat postu to napisz o co tak naprawdę chodzi a nie jakieś ogólniki. Jak widać jesteś nie mniej roztrzepana od własnej córki -przypuszczam że to nie przypadek:-P Masz problemy z formułowaniem myśli więc czego oczekujesz od małego (włąsnego!) dziecka??? Nie chciałam cię obrazić... raczej uspokoić że to dziedziczne i że tak ma być.:-P Uwierz mi że można chwaląc nawet bardzo roztrzepane dzieci -osiągnąć fantastyczne efekty w ich rozwoju emocjonalnym i stymulowaniu rozwoju inteligencji. Zaakceptuj tą cechę u córeczki. Bardzo ważne jest by jej z uwagą słuchać, nie przerywać i samemu mówić do niej spokojnie, logicznie i precyzyjnie. A jak nie wiesz o co chodzi -zadawaj pytania pomocnicze -ZAWSZE. Nie pozwalaj by dziecko udzielało chaotycznycj wypowiedzi tylko dlatego że ty domyślasz się o co mu może chodzić. Przykład: małą wytarłą gumką dziurę na wylot w zeszycie, zaczyna płąkać bo pani jest wymagajaca. Podchodzisz i pytasz dlaczego płącze a ona na to: 😭 a buu bo booo... bo ten... 😭.. no bo mi się tak .[beksa} -pokazuje palcem na dziurę. TY na to : - no dobrze już, dobrze, nie pąłcz, wyrwiemy tą kartkę i zrobisz parcę jeszcze raz. I niestety to było złe zachowanie. Trzeba przytulić dziecko i prostymi pytaniami "wymusić" by opisał całą sytuację, co wymazywała i dlaczego tak się stało (dowiesz się np. że Piotruś się potknął przechodząc obok jej ławki, szturchnał ją niechcący i namalowała krechę w zeszycie, pisząc po niej poprawiaął mocno wyrazy by były czytelne i efekt był taki że wyglądało to okropnie, pani ją zganiłą i córcia poczułą że jest beznadziejna i w domu zabrała się za poprawę pobazgranej strony. I tak w każdej sytuacji, pozwalaj dziecku mówić, opowiadać od początku do końca o sprawie, zdarzenie, rzeczy która akurat jest przedmiotem waszej rozmowy. Wiem że to barzdo trudne, sama mozesz być osobą nerwoą ale z dziećmi nalezy przestawić się na niższy bieg, zwłąszcza w rozmowie. Należy im pomagać formułować, mysśli, słowa, tworzyć (prace domowe i nie tylko). Pozwól jej być sobą, mozę to dziecko mające tyle energii i pomysłów i nie mające wsparcia by je realizować do końca??? Wystarczy rozmawiać, wspierac i nie ponaglać. twoje dziecko na pewno jest wyjątkowe. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pecia - ja nie rozumiem stwierdzenia: \" nie bije swojego dziecka, klapsa dostanie czasami kiedy naprawde na to zasługuje, ale raczej nie zamocno \" , KLAPS to też bicie!!! , dziecko czuje się ponizone, bezsilne , odtrącone. Nie masz prawa nawet w geście do bicia podnosić ręki . Nie ma takiej opcji żeby zasłużyć na bicie !!! Jeśli coś zrobiła źle ( w/g ciebie oczywiście) za co uważasz, zasłużyła na klapsa, to opanuj się i np. powiedz, że nie dasz jej po obiedzie loda , czy cukierka . I taka będzie kara. Albo stawiaj jakieś punkty karne, jakieś znaczki na kartce w widocznym miejscu . Jak się ileś uzbiera stosujesz karę np. zero słodyczy przez cały dzień, nie będzie ulubionego filmu z wideo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×