Kącik Warszawianek i nie tylko

a jak Romeo dotrze na spotkanie to i ja odwolam wszystkie wyjazdy;) i w piatek sie stawie:D

no,no.................Kariolka jaka deklaracja :P:P:P

A tak nie dałabym rady...co to robi z kobiety .hmhm...męska osoba ;););) jestem w połowie Brooksa...i jestem pod wrażeniem...Kawa kolejna...dlatego zajrzałam :) Ah...zapomniałabym...wiecie co...Moje dziecię sie zakochało......Nowa koleżanka dołączyła Hm...o wdzięcznym imieniu Julia :D...ukrainka zresztą :) No i wpadł po uszy :D:D:D

Widzę, że wnoszę Wam troszeczkę zamieszania w Waszych babskich pogaduchach... Jak już będziecie miały mnie dość, dajcie znać... Aniu, sugerujesz, że nie mam wyczucia, nie chciałem moją stopką nikogo urazić. Ja, tak jak Wy mam swoje problemy, ale staram się... właśnie..., patrzeć w gwiazdy... Jest to sentencja bardzo optymistyczna, wbrew pozorom... I dlatego podzieliłem się nią z Wami.

cześć, dziewczyny! :) Rzeczywiście, wczoraj coś się zacięło na kafe, pewnie za dużo kibiców siedziało na forum ;) a to kwiatuszek, który wygrzebałam w necie: Przedmiotem tej aukcji jest prześliczny noworodek w sałacie idealny na prezent dla osoby z nowo narodzonym dzieckiem i nie tylko [i dla tych ze świeżą sałatą] Niepowtarzalna okazja rzecz jasna w Bardzo dobrym stanie ( podczas wystawiania mi sie rozerwał lewy rękaw na końcu na łączeniu dla kogoś kto sie zna na tym 5m zajmie zszycie. :: MAM DO ZAOFEROWANIA NOWEGO KONIKA NA BIEGUNACH Z RŻENIEM ::. Konik posiada płozy, na które dziecko może zahaczyć nóżki. Wygodne siodełko zapewni Twojej pociesze wygodę i sprawi, że zabawa będzie relaksująca i bezpieczna. (...) Rżenie konia znajduje się w ogonie. Posiada zabezpieczenie aby nie rżało. :D

i kolejna dawka popisów lingwistycznych allegrowiczów (trzymać się krzeseł) :D Klatka dla ptaków używana po mojej papudze (nimfie) którą zgniotłem:( klatka jest w stanie bardzo dobrym tak jak widać na zdjęciach [w przeciwieństwie do papugi] Sprzedam nową suknię ślubną - zaszłam w ciążę i musiałam uszyć inną.. KIEROWNICA RAJDOWA RE-2213 Apollo w skład wchodzi kierownica pedała zmiana biegów wibracie możliwość w pięcia do kompytera i pod pleja kierownica jest prawie nowa jeszcze na gwaranci licze na zaciętą licytacię Wlacza sie,jest pudelko,ale ma polamany korpus i brak kawalka.Nie lapie zasiegu,byc moze przez to,bo korpus sie caly wigina i go kawalek brak W przypadku gdy cos nie pasuje prosze mnie powiadomic a nie ( siedziec cicho i wystawic z partyzanta negatyw ) ja nie jestem JASNOWIDZEM niewiem czy wszystko GRA

Romeo absolutnie nie :)

my tu wszystkie lekko postrzelone optymistki :D:D:D:D:D Kasiu :D kwiatki niezłe.

Anka...jestem i ja :) Chcesz browarka...znowu siedzę sama...to sobie humor poprawiam ;) ślę pocztę ;):):)

Sz. ja winko stawiam :):):):) czołem a co humorek ble ?

film polecasz?

Humorek oki...chłopaki w noge poszli grać, a ja wróciłam z lasu, grzyby zbierałam...(grzybiarka czy jak ;) )

polecam...jeśli ktoś lubi tego rodzaju treść...ale Costner w nietypowej roli...ciekawe :)

rozumiem,że gramy :P

:D:D

najpierw piją dziewczyny :P

Taaaaa a teraz pijemy * dwa ;):) Sprawdż reklamację neostrady....tekst the best \":D:D:D

:D:D:D:D:D:D

teraz coś o chopach ....Romeo...bez urazy ;)

Poczytam trochę...bo i tak pustawo.... A gdzie wogóle całe towarzystwo sie podziało ?

W poniedziałkowy ranek witam z kawusią szatańsko mocną :) Dlaczego weekend tak krótko trwa....;)

Nie mialłm dzis siły się zwlec z łóżka...Tragedia...ciemno, zimno i mokro...Eh.. Kolejny tydzień przed nami. Nawet resztek lata juz nie ma. Jesień odbiera nawet te ostatnie dni. Jednak łudzę się, że nadejdą piękne dni jesienne. Jeszcze tak bym chciała pospacerować wśród liści kolorowych , szeleszczących u stóp. Miejmy nadzieję, że będzie dane nam :)

Pomimo braku slońca życzę wszystkim dużo radości z rana jak i przez cały dzień :D:D:D KAwa pyszna... ;) nie daltego że sobie sama przygotowałam. Ale dlatego, że stawia powoli na nogi, a tego mi było trzeba. :) Co jednak nie zmienia faktu, iż nie cierpię poniedziałków :P:P:P

Odetchnęłam z ulgą, że nie tylko ja nie mogłam wejść na stronę naszego kącika w sobotnią noc. Nie lubię opuszczać imprezy bez pożegnania, dlatego uff jestem usprawiedliwiona mam nadzieję. Szepcie, kawa doskonała i dodaje powera, dzięki. Pogoda tragiczna, aż strach pomyśleć, że niebawem zacznie się plucha, ziąb,wiatrzysko i coraz krótsze mokrawe dni. Zdecydowanie za mało jak dla mnie prawdziwego lata, ale wszystko co radosne i miłe dla oka trwa krótko. Dziewczyny aby do grudnia a potem szybko poleci ..... i znowu przyjdzie słońce:D Miłego dnia! Lecę do pracy. Pa, pa....

Cześć Babki i jeden mężczyzno :) widzę, że humory wam dopisują :) mnie wieczorami raczej nie ma na kafe, no chyba, że straaaasznie się nudzę, bo jednak staram się nie siedzieć za bardzo w komputerze w domu, jest tyle przyjemniejszych rzeczy do robienia :):) pogoda paskudna i podobno ma się dłużej taka utrzymać :(

Julia...Ola...... Dobrze, że choć wpadacie zamachac łapką ;) Nie każdy możę siedzieć. ja czasem wieczorem odpoczywam od natłoku roboty i innych przyjemności. W tygodniu to raczej będę przelotem lub póznawo zagląać. MUszę pilnować swojego agenta, bo coś nie jest skory do nauki...;) I po kim on to ma ..ha ?....:P:P:P

Szept, to ja mam takich dwóch agentów do pilnowania :) czyli dwa razy więcej roboty :)

Wierzę...wszystko podwójnie. Dlatego chyba mam jedno dziecko :P:P:P Oczywiście żaryuję. Ale jak przychodzi okres mojej uczelni, syna szkoła, zajęcia domowe i jakieś inne pierdoły...to ledwie dycham...spiąc nie powiem po ile... Ale nie chcę narzekać...w końcu wszystko ma swoje plusy i minusy. Wczoraj moje chłopaki wrócili z meczu...To że grali w deszcz, to jeszcze pól biedy. Ale jak zaczęłó lać, to młody sobie przypomniał, że nie wziął bluzy z boiska i się wrócili. Zanim dotarli do domu...wyglądali jak spod prysznica obydwaj ;)...nic suchego na nich nie było. I tak deko ich trzęsło...z zmimna czy jak :P:P

ja mam Szept bardzo negatywny stosunek do ludzi, którzy mają tylko jedno dziecko, znam dużo jedynaków, np mojego męża, u niego w rodzinie też są jedynacy, matka jedynak, ojciec jedynak, dziecko jedynak itd Z góry sakzuje się dziecko na brak rodzeństwa, na małą rodzinę, uważam, że ludzie nie mają do tego prawa, bo czemu dziecko jest winne? Jak z nimi rozmawiam, jak już są dorosli, to każde z nich ma żal do rodziców o brak rodzeństwa. A mój mąż to im potrafi w kłótni wykrzyczeć, że za leniwi byli, żeby miał siostrę czy brata. Mój syn ma kilku kolegów jedynaków i szkoda mi tych dzieci, bo lgną do innych, lubią siedzieć u innych w domu, gdzie jest się z kim pobawić, pogadać. Jak wychodziłam za mąż, rodzice mnie ostrzegali, żeby nie wychodzić za jedynaka, i potem się okazało, że mieli rację. Bo był wychowany na egoistę, myślał tylko o sobie, musiałam go uczyć bardzo dużo rzeczy i zreformować go sporo ;). A kilka lat temu zapytałam kolezankę, czy przypadkiem nie jest jedynaczką. :D i okazało się, że jest. Od razu to poznałam, po jej zachowaniu w pracy. Ale widzę, że coraz więcej par decyduje się na tylko jedno dziecko.

wiadomość:D