Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szept wirtualności

Kącik Warszawianek i nie tylko

Polecane posty

Podzielam Twoje zdanie Olu. Mój jedynak bardzo chciałby mieć siostrę ...Moja decyzja na jedno dziecko miała inne podłoże, ale o tym może kiedy sie spotkamy.. Nie będę tu rozwodzić co i jak. Nie była to łatwa decyzja jednak.. Choć moę jeszcze nie przegrana...Kto wie. Sama posiadam brata. Zawsze jednak jest do kogo się w razie co zwrócić. Mimo, że nie mamy za dobrych stosunków, to jednak sama świadomość tego, że jest daje poczucie jakiegoś bezpieczeństwa. Czasami mysle o tym, że jeszcze trochę i zostaniem z mężem sami. Mały wydorośleje..nie będzie miał dla nas czasu...Tak byłaby jeszcze jedna latorośl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szepciku 🌻 Ola 🌻 Co tak zimno? Muszę się rozgrzać. :) Idę zrobić kawę. Ma któraś ochotę? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Nelka, ja tam nie lubię sama się rozgrzewać, wolę z kimś ;);) Szept, wiem, że nie zawsze można mieć tyle dzieci ile by się chciało, czasami los za nas decyduje, ale jak patrzę po moich znajomych, to jednak przeważsza własne wygodnictwo i lenistwo. Oczywiście nie u wszystkich :) Ale jednak jeśli tylko są warunki to ludzie powinni moim zdaniem mież przynajmniej dwójkę dzieci, jedynacy są tacy triochę smutni, kiedyś przyszedł kolega syna, jedynak właśnie i jakoś długo u nas siedział, więc powiedziałam, że już koniec zabawy bo trzeba rano wstać do szkoły, i jak go syn odprowadzał, to on mu powiedział, że nie chciało mu się od nas wychodzić, bo u nas tak wesoło, a u niego to pusto jest w domu. No ale to są wybory rodziców. Może ja na to patrze inaczej, bo ja mam rodzeństwo, rodzice mają rodzenstwo, każda ciotka i każdy wujek ma po kilka dzieci i mam ogólnie dużą rodzinę. Zawsze mam do kogo zadzwonic, pogadać. A np mój mąż nie ma ani rodzeństwa, kuzyna ma tylko jednego, jedynaka, a ten kuzyn też ma jsyna edynaka. I jak teściowie odejdą to mąż praktycznie sam zostanie. I tego wsparcia od rodziny będzie brakować. Chaotycznie to pisze, ale jestem w pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szepciku kawka już stoi i pięknie pachnie. Częstuj się. 🌻 Póżno bo od rana zawalili mnie robotą. Olka ja wczoraj się rozgrzewałam z kimś. :P Dzisiaj z braku laku kawa musi wystarczyć. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ola...ale wiem o co chodzi. Znam to tez z doświadczenia. Mój lgnie do męża brata dzieciaków (tam jest 3). Lubi z nimi przebywać, zawsze gwarno. A poza tym oni musza się dzielić. Mój ma wszystko dla siebie. I to mnie czasem przeraża. Uczę Go wciąż ale okaże się kiedyś jak to sie ma do praktyki... Sama też lubie, kiedy w domu jest wesoło i gwarnie. Fajnie wieczoram zasiąść wspólnie do kolacji i opowiedzieć sobie co się działo w ciągu dnia. Sama pamiętam, żę z bratem trzymałam sztamę przed rodzicami, kryliśmy sie nawzajem...Tak inaczej...:) Nelka..to tylko kawą się rozgrzewasz ? ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i sie z Wami nie zgdodze:) ja jestem jedynaczka, moj mąż jest jedynakiem nie mamy pretensji do rodzicow a to ze jestesmy troche smutni to na pewno nie mozna powiedziec:) zreszta nie jest to tylko moja opinia:P ja mam dwoje dzieci bo tak chcialam zawsze, ale nie bylo to zwiazane w zaden sposob z faktem ze jestem jedynaczka po prostu chlopiec i dziewczynka to mialo byc taki ksiazkowy wzor, a ze ja jestem szczesciara to tak jest:) no smutno mi tylko z jednego powodu - wczoraj moj synek mial urodziny, a ja daleko... ale jutro nadrobimy:D i prezentami tez:D a ile sie ma dzieci lub ile sie chce ich to sprawa tak bardzo indywidualna ze nigdy nikogo nie ocenialam pod wzgledem ilosci dzieci... zawsze sie smieje ze jakby mi sie trzecie trafilo to bym z mostu skoczyla;) /i tak bym kochala jakbym robila je z rozsadku;) ale co pomędzę to moje;) / znam osoby ktore nie chca wcale dzieci - i w sumie ich tez rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kariolka.... 🖐️ masz prawo mieć swoje zdanie. Ja nie osądzam nikogo po ilości dzieci, każdego wybór indywidualny. Oby mu z tym dobrze się żyło :) A jeśli by się trafiło...z mostu skakać nie będę ;););) A dla dziecka...wszystkiego dobrego...uściskaj od ciotek wirtualnych...ale niebawem i realnych :P:P:P I nadrób ten czas...by mógł sie nacieszyć Tobą 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasami sie smieje ze moje dzieci mnie pamietaja dzieki mms\'om;) no coz... taka praca:P ale urodziny pewnie przez tydzien bedziemy swietowac;) a z tym kolejnym dzieckiem to raczej u mnie tak ze jestem zbyt leniwa na nie;):P chociaz moj małżonek chetny;) \"bo nam takie ładne wychodzą;) \"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie śpię. Mam tak jak Ola bardzo ciężki dzień. Na szczęście już się kończy. Uciekam do dalej. :D Miłego wieczorku. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kończę na dziś...ależ się cieszę. Kolejne obowiązki juz w domu... Spać mi sie wcziąż chce...😴 a jak wrócę do domu, to pewnie mi przejdzie i powera dostanę i tyle będzie z odpoczywania ;) Wykorzystam to zatem w innym celu :P:P:P Buziaki i do pózniej...może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zmykam na wazne spotkanie, wieczorem raczej mnie nie będzie, chyba że zostanie mi troche czasu ja w pracy bardzo dużo spędzam czasu przy komoputerze, dlatego w domu traktuje komputer i internet jak zło konieczne :D jak musze coś dokończyć, albo baaaardzo się nudzę, ale najczęściej nie chce mi się go włączać ale piszcie, piszcie, żebym miała co czytać :) i miłego woeczorku wszystkim życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku...ale pustka powiało ;) Biegam dzis cały wieczór tu i tam. Zaglądałam do książek młodego, sprawdzałam jego naukę...Pozostawia do zyczenia, ale jest o niebo lepiej niż w poprzednim roku. Obym nie wykrakała ;););) Pojechałam doradzać przyjaciółce co ma kłaść na podłogę. Ale fachowiec przyjechał i twierdzi, że to wszystko nie wyschło jeszcze dobrze. A Ona juz chciała na zimę sie wprowadzić do gotowego...Cholera...przeliczyła się. W końcu położyć nie problem. Gorzej co z tym zrobić, kiedy zacznie odpadać albo puchnąć od wilgoci.....:( Jutro mam szkolenie cały dzień w pracy. Zajrzę z rana do Was, chyba, że coś sie zmieni. I tak trzy dni... Dziś juz zamykam Kącik, gaszę światła. Odpoczywajcie, spijcie spokojnie i śnijcie pięknie :):):) 🖐️😴❤️ Paaaaaaaa................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Na dzień dobry macham łapka Wam. Nie będę budzić... Kawę pozostawię w termosie, aby była wciąż gotowa do picia. Zostawiam też cisteczka z masą orzechową...to tak dla smaku. Życzę wszytkim miłego dnia 🌻 A teraz oddalę sie cichutko.....🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znowu pada....kap kap kap... Brrr...w taka pogodę tylko zostać w domu by się zdało. Chociaz jeden dzień, kiedy najbardziej nie chce się wtać ;) Kubek kawy postawi mnie może na nogi...choc w pociągu dzis przymknęłam oko..było deko lepiej ;):) Ja nie chcę na szkolenie.......:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juliett69
Szepcie, Za bardzo nas rozpieszczasz tymi łakociami, czyżbyś chciała nas po cichu utuczyć? Kawa wyborowa a na ciasteczka się nie skusiłam.... Miłego dnia dla wszystkich🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co ja poradzę, że lubie rozpieszczać.....:D:D:D Dobrze, że ubranko zmieniłaś...;) Zdecydowanie lepiej :):) Wszyscy gdzieś biegną ( do pracy...) nawet nie ma z kim kawy pochlipać....:P:P Julia...miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szepcie, więc pochlipmy tę kawę razem:D bez pośpiechu, przez moment wyłączmy myślenie a zatopmy się w powalającym aromacie caffe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyłączmy myślenie....dobre ;) :P:P.. Kawę pochlipać możemy....Powolutku...bo tak mi się nie chce zabrac za dokumenty. Do 10 musze popracować...a potem pełne skupienie na wprowadzaniu nowego systemu komputerowego bleeee :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szepciku Julietta Kawa cieplutka, pachnąca. Od razu stawia na nogi. :D Za ciasteczka dziękuję. Nie skuszę się. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×