co jecie w pracy ? smaczne i zdrowe przekaski- jakie ???

pytanie jak wyzej :)

Ja kupuję sobię świeże(jeszcze ciepłe) bułeczki, smaruje je masłem, posypuję oregano, kładę plasterek wędliny i ser żółty na to i do mikrofalówki.

z pracy wychodzę :P Może jutro odpowiem ;)

Mozarella z pomidorkiem, albo prosta kanapka z razowego chleba z serem lub wędlina i pomidorem :) Sycące, nietuczące (przynajmniej w takich ilościach jak ja jem :) ) i przynajmniej brzuch mnie nie boli. Jak jadłam "lancz" :D:D:D w barach różnej maści, to ZAWSZE bolał mnie brzuch. Więc wolę chlebek :)

i odgrzewam w mikrofali

Ja zamawiam z restauracji obiady. Sa dwie wersje: normalna i light. Moja kierowniczka namiętnie się odchudza, więc dla niej gotują wg diety South Beach, i ja też zaczęłam tę wersję kupować. Nie jestem na diecie, ale mi po prostu smakuje: dużo warzyw, grilowanych i gotowanych na parze, chude mięsko itd. Smaczne i zdrowe.

ja wole cos sama przygotowac niz kupowac gotowe... tylko pomyslow brak :( do tej pory robilam sobie kanapki, salatki bralam owoce ale juz mi to bokiem wychodzi - potrzebuje odmiany - dajcie pomysly na dania na zimno (nie mam mozliwosci podgrzania)

ja uwielbiam mieszanke neizbyt estetyczna ale dla mnei smaczna - bialy ser z tunczykiem. Do tego albo oliwa cytrynowa albo bazylia. Uwielbiam :)

a ja zupki moc warzyw - bo tylko wrzątkiem zalewam czasem sobie czymś przyprawie i dłużej w mikrofalówce potrzymam serka do pomidorowej z bazylia dodaje i jestem syta cały dzień.

Ja z reguły robię sobie jakieś kanapeczki + owoc na deser. Czasem kupowałam sok pomidorowy i do tego jakieś bułki wieloziarniste. Czasem jadłam twarożek z w/w bułkami ;) Jak mi się chciało to robiłam sałatkę grecka lub włoską lub cos w tym stylu / przyprawy te w torebeczkach KNORRa dodawałam do nich/. Zbyt pomysłowa tez nie jestem...ale przynajmniej nie jadam zupek instant etc- po studiach całkowicie mi obrzydły :P

Jogurt naturalny a do tego kroję sobie owoc np. banan. Bez cukru oczywiście :-)) czasem kanapka, często jabłko. Dużo wody mineralnej, kawy i herbaty.

Kurcze jak sobie przypomne te czasu chińskich zupek to sie normalnie rozklejam - mi się one bardzo dobrze kojarzą czasem chętnie sięgam i teraz ale wole nudle nisz te "prawdziwe chińskie" chyba smak mi się na starość zmienia...

ja nie wyobrażam sobie jedzenia tych chińskich typu kaczka. Przecież to ochyda. Jem tylko nudle z knorra, bo wiem, że są dobrej jakości

fuj fuj fuj! jak dietka to zamiast takich obrzydliwosci wlasnie, ktore sa dosc tuczace to moze warzywka suszone crispy? ja uwielbiam buraka i pomidora, marchewka tez jest ok:) polecam szczerze

z tunczykiem, z kurczakiem, z fetą... różne. Chociaż czasami mi się nie chcę to robię kanapki lub zabieram obiad z poprzedniego dnia, najczęściej zupę i podgrzewam w mikrofali.

a co do zupek chińskich to ja naprawdę nie rozumiem jak można to jeść? :o Nigdy tego nie lubiłam a na sam zapach mi nie dobrze a jak widzę jak się tym zajadają w pracy to muszę wychodzić jeść gdzieś dalej żeby nie czuć tego smrodu bo to naprawdę śmierdzi :o Pamiętam jak z 10 lat temu jak dopiero te zupki wchodziły na rynek dziadek mnie tym poczęstował, jak spróbowałam to tym plułam :o Naprawdę nie wiem jak można jeść takie coś :o tym nawet sie nie poje tylko na chwile zaspokoi głód, to już lepiej jak się chce coś ciepłego to zjeść kanapkę i popić herbatą niż jeść taką "zupkę" :o

Głównie surowe warzywa, ale uczę się gotować i ostatnio zamówiłam sobie taką serię z przepisami "Szybko, Łatwo, Smakowicie" i wg tego przyrządzam jedzenie, które potem odgrzewam (bądź nie) w mikrofalówce.

Jakby ktoś był zainteresowany, to to jest to: http://www.imponline.pl/szybko-latwo-smakowicie/

Ja mam za sciana cukiernie i caly dzien wpierniczam cieple bulki z oliwkami na zmiane z kopcem kreta i napoleonką....

jest tyle swietnych gotowych np crispy natural. pyszne lekkie owoce lub warzywa.

To różnie, zależy od wielkości głodu ;) raz biorę ze sobą sałatki warzywne, raz jakieś dania ze "słoika", a czasem starczą mi zwykłe kabanosy maestro ;)

No te kabanosy to dobry pomysl :) Ja mam to szczescie ze mamy w pracy mikrofale, wiec w domu przygotowuje jedzenie a potem je tylko podgrzewam ;)

ja przygotowuje sobie na sniadanie owsianke z owocami (wszystko kupuje tu www.eko-pychotka.pl ) a jako przekaski zabieram zazwyczaj suszone owoce, orzechy albo jakis sok ze swiezo wycisnietych owocow (ktory ma waznosc tylko jeden dzien!)

ja podbieram musy w tubkach swojemu dziecku ;pp ale sa takie pyszne i naturalne i poza tym bez dodatku cukru, bo to dla niemowlaków jest, że nie moge się powstrzymac;p dodam, ze moj ulubiony to tez z brzoskwinia, bananem i orkiszem od Holle :D

Spierd z reklamą

w sumie nie wpadłam na to, że jedzenie dziecięce może pomóc w diecie;) może spróbuję, tylko co mąż pomysli widząc szafkę pełną słoiczków niemowlęcych?;D