Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

asasas

szukam dziewczyny zaopiekuje sie toba i bardzo mocno pokocham pisz czekam

Polecane posty

wiem ze to co teraz pisze będzie trącić hipokryzją ale takie funkcjonowanie w wirtualnym swiecie jest żalosne i przykre zarazem prawda jest taka ze ludziom jest wygodniej siedzieć na dupsku i pozanawać ludzi poprzez kabelek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, net nie może aż tak zmienić zycia, to nie jest tak ze naglę nie potrafisz nawiazywać kontaktów bo zatraciles się w wirtualnym swiecie. z tym czymś się chyba rodzi i albo sobie poradzisz z tą \"ułomnoscią\" albo nie. juz wczesniej, przed kontaktem z netem, człowiek musi być takim odludkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wstałam i mam stresa, metoda konewki już nie działa. Jeszcze przez to zasrane przeziębienie mam głos jak połączenie Lorda Vadera z klakierem ze smerfów😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
karakanice i karakany jak znajdę czas to może pojawie się wieczorem ps miło znowu Was zobaczyć i poczytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witojcie
dziewczyny, alez wcoraj mialyscie egzystencjalne tematy :) zaluje, ze nie moglam w nich uczestniczyc. U mnie to wyglada tak, ze czasami wole posiedziec w domu - przed komputerem (najczesciej tu) niz wyjsc do znajomych :O nie wiem czy to jest normalne, zwazywszy na to, ze nigdy odludkiem nie bylam i zawsze jako rasowa jedynaczke, do ludzi mnie ciagnelo.. ech.. kafeteria :) witaj o wzroscie :D 🖐️ bardzo sie ciesze, ze do nas powrociles :) - Zywczyka? ;) kulaju jak minal ten pierwszy dzien??? szybko opowiadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tlko wam opowiem jak było i spadam no więc ta moja buda to jeden wielki szajs, ludzie jak z max planety, same technomuły:O w ogóle nie moje klimaty na przerwach za miast się integrować gadają przez komóry, tylko trzy laski dorwalam jakieś możliwe ale juz mi się nie podobają(wszystkie sparowane i juz widze te tematy: a mój misio to wczoraj kupił mi/zrobił mi / zasadził mi w mój tleniony łep:O) rzuciłam hasło kiedy idziemy się integorwac to zapadła grobowa cisza, jak nie dadzą coś z siebie do piątku to leję na nich cienkim siurkiem. mamy zajebistego profesora od historii administracji, uśmiałam się jak norka na jego wyłkładzie, to ten typ faceta co to mu usmiech nie schodzi z twarzy, jest lekko zniewiesciały i nic tylko przytulić go do piersi swej. już go lubię:) co jeszcze? babka od angola zadała nam na dziś pracę domową:O babka z mikro i makro ekonomii zadała nam pytanie czym rózni sie studiowanie od uczenia się? po czym okazała nam nasze cwiczeniówki do ekonomi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kulaju, czyli jednym slowem, masz bardzo zdrowe spostrzezenia :D najbardziej podobalo mi sie o tych laskach co im ich misie zasadzaja w ich tlenione lby :D :D :D nie przejmuj sie, bedzie dobrze :) juz pierwsze koty za ploty - masz juz ulubiony przedmiot ;) i przy okazju zajebistego wykladowce :D pozdrawiam, powodzenia jutro :) 🖐️ a gdzie Wy wszyscy sa??? 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć wszystkim!!! wiem wiem dawno mnie nie było ale wiecie ...praca dom i wogóle dużo rzeczy. ganiam po lekarzach ech...to życie. co do studiów to hehehe gratuluję ;) ludzie na uczelniach sa różni, są tez tacy że lepiej nie gadać, zwykłe pustaki, wiec na siłę nie ma co się integrować. ja przynajmniej nie teskni e za studiami, ludzie akurat u mnie byli hehe delikatnie mówiąc zrąbani. asesja to faktycznie sprawdzian studenta, po 1 bedziesz juz stara studentka-zgadzam się z tym stwierdzeniem. hehehe och jak mi dzisiaj zimno, smutno jakoś i pusto tu niestety zawsze jak ja jestem :( ale cóż.. a jaka pogoda u Was? co do filmów i muzyki to tez taka lubię jak pisaliscie. karakany kochane wszystkie to co z tym zywczykiem hehehe, bo ja trzymam ciagle ta skrzynke prawie całą hehehe ;) oki, spadam i pozdrawiam was wszystkich cieplutko !!! buziaki Jonia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heloł! 🖐️ Jonia już myślałam ze o nas zapomniałaś... U mnie słoneczko świeciło ale oczywiscie jak wychodziłam rano z domu tobuło pieruńsko zimno:O Wczoraj byłam tak padnieta ze nie zauwazyłam o wzroscie 🖐️ Z pamiętnika studentki Kulaj: Dzień 2: Ludzie jakos wydają się milsi ale nic w sprawie integracji jeszcze nie wiadomo... zmieniłam obiekty wśród których przebywam, dorwałam jakąs inną laskę, wydaje się być sympatyczniejsza niż tamte o których pisałam. Z resztą laski w ogóle wydają mi się milsze z perspektywy drugiego dnia. na wykladach zdycham z nudów i pukam się w moj zakuty łep, pluje sobie w brodę i śpiewam w duchu gorzkie żale. Jeżeli ludzie nie okażą się lepsi albo wykłady ciekawsze to będzie mi potrzebna duuuuuuuuża dawka silnej woli której na razie w ogóle nie posiadam. Pocieszam się myślą ze gdzieś tam w Krakowie na jakże prestiżowym Uniwersytecie Jagielońskim, na na filologi polskiej siedzą sobie pasjonaci tejże literatury & języka i powoli zaczynają się rozkoszować swoimi studiami. A może wylecię stamtąd z hukiem i zajmę się składaniem wiązek? Albo przerzucaniem warzyw w biedronce? Albo wyemigruję do Azerbejdżanu i zginę rażona pociskiem bora-bora.(pewnie tu wtrąci się cancan i napisze ze nie ma takiego pocisku albo ze nie uzywa się go tam gdzie napisałam) co tam u was karakanki? whispers jak jazdy? qwertz co słychać u mikrobów? cancan zaglądasz tu jeszcze? fanki dawno nie było... pewnie dlatego ze franek się już nie pojawia... Papapa🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cancan
Witajcie :) Odzywam się. Nie ma pocisku bora-bora :) Możesz zostać trafiona ewentualnie pociskiem ziemia-ziemia. Ale z tego co czytam to raczej bardziej w grę wchodzi rodzimy pocisk, znany u nas od lat, pod nazwą "ZARAZ TRAFI MNIE JASNY SZLAG" ;) Zwany potocznie - SZLAG ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O jak miło 🖐️ jeszcze trochę i na tym topiku zaczną straszyć nasze duchy :) cancanie wiedziałam ze coś nie teges z tym pociskiem... wszystko jedno co mnie trafi, i tak kiedyś trafi ale mam dziś wisielczy humor, maryjo bosko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cancan
Kulaj-nie musisz wiedzieć wszystkiego :) Qwertz siedzi w swoich mikrobach i na tym ma się znać :) A Ty masz się znać na kalkulacjach i tym podobnych ;) Ja za to nie odróżniam czarnej dziury od supernowej. I jakoś z tą niewiedzą żyję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
witam wszystkich jakoś tu tańców niema czukerek a może nasz występ przeniesiemy na wyspy/ę bora bora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
komp dobrze tylko pare problemów z netem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
studia z dnia na dzień zaczynają się podobać coraz bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale mam nadzieję ze przez ten czas byłeś chociaż z nami myslami;) Jak widzisz wykruszamy się, mam nadzieję ze przyciągniesz tu dziewczyny z powrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
widzę że się wykruszamy :( wykładowca Ci się spodobał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D nie da się ukryć ze mi się spodobał, ale to na razie jeden taki;) jutro mam na szczęscie tylko dwa wykłady więc zaraz do domku przybędę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ kulaju, tez przez chwile mylalam, ze bora-bora to cos groznego :D i co ja na studiach robie??? o wzroscie ciesze sie, ze wrociles. Powialo dawnym klimatem :) can czemu dawno nic Osieckiej nie slyszalam? ;) masz niesamowite wyczucie sytuacji, wiec moze wrzucisz cos odpowiedniego? :) widze, ze pomalu sie wykruszamy... nawet nasza kierowniczka nie ma czasu... :( qwertz co tam ???? :) a o franku i jego fance juz nawet nie wspomne :( gdzie Wy sa...? ech.. nic nie moze przeciez wiecznie trwac.. co zeslal los...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
wróciłem i tradycji musiało stać się zadość czasami przepadam :) dużo pale ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
qwertz to zapewne zapracowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o wzroście
niestety ten problem jak ja bym tak dymił przy kompie rano bym wstał zaczadziały,albo uwędzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×