Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kiara3

choroba gilberta

Polecane posty

Gość kiara3

kto z was ma?czy można pic kawę?co można jeść a czego nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz na myśli zespół
Gilberta? Czyli nadmiar bilirubiny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara3
tak i właśnie nie wiem co takiej osobie mogę podać do picia i jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz na myśli zespół
To w zasadzie nie jest choroba i nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu. Ja ją mam i żyję najzupełniej normalnie, jem wszystko i tak samo nawet alkohol piję, choć w ograniczonych ilościach bo nie lubię więcej. U mnie wykryto przypadkiem, żółtaczki nigdy nie miałam. A ta osoba ma obecnie żółtaczkę? Jeśli tak to tzw dieta wątrobowa, czyli dieta dla osób mających chorą wątrobę, ale tutaj już musiałabyś poszukać. Ogólnie lekkostrawne, zero smażonego, zero alkoholu. Co do owoców i warzyw to trzeba by poszukac które można a które nie. Z tym, że z tego co wiem żółtaczka w tym przypadku nie jest nibezpieczna i mija sama bez leków. To tylko objaw nie choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara3
żółtaczki nie ma,tylko raz słyszałam że nie mozna kawy ani herbaty a potem że można,już sama nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz na myśli zespół
Z herbata i kawą nie wiem jak jest, jeśli chodzi o wątrobę. Ja żyję w 100% normalnie i nie mam problemów i jak czytałam informacje na ten temat w internecie to większość osób zyje zupełnie normalnie. A ta osoba jakie miała badania? Ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara3
ma 23 lata,a jakie badania miał ,nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz na myśli zespół
Przynam, ze nie wiem co Ci doradzić. Wydaje mi się że ani kawa ani herbata nie powinna zaszkodzić. Zresztą tak jak pisałam to nie jest choroba, a raczej pewna wada, kończaca się ewentualnie zażółceniem skóry, które w żaden sposób nie jest niebezpieczne, ani szkodliwe, więc nie martwiłabym się tym na Twoim miejscu. Ja sama teraz w wakacje wielokrotnie jadałam kiełbaski z grilla lub ogniska i piłam do tego wino i nic mi nie jest. Herbate pije nałogowo. Studiuję też chemię i mimo kontaktów z substancjami działającymi źle na wątrobę nic mi nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiara3
:D dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilbercik
Mam pytanie jak u Was diagnozowano ten zespół? Bo mi lekarka powiedziała, że to mam opierając sie jedynie na 3 wynikach badań krwi z wciąż podwyższoną bilirubiną. Nie trzeba zrobić dodatkowych badań? Jakie inne choroby mogą dawać podwyższoną bilirubinę przy prawidłowych próbach wątrobowych? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podwyższona biliruibina
jest tez przy anemi, bo rozkład krwinek jest zbyt duży, ale to wtedy bada się tę nie całkowitą, nie pamiętam która za to odpowiadała. U mnie stwierdzono na podstawie badań krwi i USG wątroby i woreczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
wykryto przypadkiem podczas pobytu w szpitalu-zupełnie z innego powodu.Je wszystko do czasu;).Pije umiarkowanie,bo alkohol mu wyjątkowo szkodzi i dobrze:).Diete wprowadza co jakiś czas ,często po kilkudnowym obżarstwie,bo wątroba nie wytrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gilbercik
Czyli w sumie nic nie trzeba robić? Żadnych leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na to nie ma zupełnie
żadnych leków, nic a nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Benia6
A czy osoba chora na zespół gilberta może dostać szczepionkę przeciw żółtaczce typu B, w związku z planowanym zabiegiem operacyjnym ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze dostac
ale warto zapytać lekarza, ja byłam szczepiona ale wtedy o gilbercie nie wiedzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siositra to ma
Ona nie ma zadnych wiekszych problemow pod warunkiem ze przestrzega podstawowych zasad...tzn stosuje diete i unika duzego wysilku...kawe pije i jej nie szkodzi...ale czy wolno pic czy nie to nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siositra to ma
moja siostra byla szczepiona na zoltaczke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin_HG
Czyli ogólnie to nie można pić alkoholu w dużych ilościach czy wogóle?;] Ja mam zespół gilberta ale nie dawno odkryłem a piłem czasem tak od 3gimnazjum teraz mam 17lat i coś mnie w boku pobolewa od kilku miesięcy. Tzn nie boli ale czuje jakby coś tam było i troche mnie to denerwuje;/ Co to może być? Lekarz kazał sie nie martwić;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjll
ja pilem alkohol i nic mi nie bylo wiec raczej luz, a pijalem duzo i czesto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj brat ma zespol gilberta
kawe i herbate pije, nawet penwie nie wiedzial, ze nie wolno :P Ale szczepic sie nie moze. Ale widocznie zalezy to od organizmu, skoro niektorzy moga. Trzeba wziac jedna dawke i sprawdzic po prostu. Innej metody nie widze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moj brat ma zespol gilberta
on alkoholu akurat nie pije, to nie wiem czy mozna ;) Generalnie to w ogole alkohol dobrze na watrobe nie dziala :P Ma inne dobre skutki ale nie na watrobe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wizjoner
Cwiczyć na siłownii i brac odzywki nie zaszkodzi bardziej wątrobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To już pytanie do lekarza, zwłaszcza w przypadku odżywek. Przy tym zespole nie wolno uprawiać sportu wyczynowego, więc prawdopodobnie zbyt intensywne "pakowanie" na siłowni wskazane nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jass84
ja tez to mam, wyszlo mi kiedys przypadkiem przy badaniach, jak mialam ok. 10 lat. teraz mam 25. od kilku lat nawet o tym nie myslalam, ten topic mi przypomnial o tej przypadlosci ;) nie ograniczam sie w zaden sposob. zdarza mi sie pic alkohol, kawe i herbate pije w duzych ilosciach. w ogole mi to nie przeszkadza w zyciu, mama sie tylko smieje bo czasem podobno widzi ze w sytuacjach stresowych czy jak chora jestem to zolkne. ale nikt poza mama tego nie widzi. sorry za brak polskich znaczkow ale popsulam troche klawiature :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krypa
U mnie wykryto zespol gilberta kiedy wybieralem sie do wojska. Z poczatku mnie to cieszylo. Nie musze marnowac roku swojego zycia :) teraz jest troche gorzej. Zadnej kawy, napojow energetycznych i mocnej herbaty. Tak szczerze to po prostu po tym wymiotuje i caly sie trzese. Z alkoholem jak na przekór jest na odwrot. Zjem cos tlustego czy pizze np to sie czuje gorzej. wypije na to 50 wodki i od razu lepiej. No ale fakt faktem jak przesadze z alko to na nastepny dzien jest masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gilber
Pierwszy raz o tym usłyszałem po USG robionym zaraz po openerze- wątroba powiększona o 3 cm :D. Miałem 15 lat. Później go potwierdzono. W tym roku piłem duuużo więcej ( 1-2 razy w tygodniu 100-300ml alk 40%). Ale jak widzicie żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antuan
Ja mam ją wykrytą od kilku lat, jem wszystko nie ograniczam sie w niczym, musze niestety przyznać, że nadużywam alkoholu. Jedyne skutki uboczne "imprezowej diety" to zgaga, czasem biegunka i zażółcone oczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ms gilbert
mam właśnie problem. wykryto u mnie zespół gilberta, lekarka powiedziała, że przy tej chorobie najwyżej lampkę wina przy większej okazji. Ja własnie skonczyłam 18 lat, piję około 4-5 razy w miesiącu spore ilości alkoholu, ale poza kacem i zażółconymi gałkami nic mi nie jest. Pytanie, czy nie odbije mi się to w przyszłości? Jakie mogę być konsekwencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fundi22
co do picia alkoholu to raczej bym odmawiał a to ze względu na samopoczucie ,bo jeżeli chce ktoś zeby bo bolało w boku dłuższy czas to powodzenia,herbate można pić ale tylko lekka nie lurę,jest to nie zakazna choroba bo to nawet nie choroba tylko upośledzenie metaboliczne bilirubiny,prawdopodobnie genetycznie uwarunkowane, a co do odżywek z siłowni i siłownie ograniczać, nie przećwiczać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×