Czy zaraz urodzę?

nonsensssuma_ daruj sobie takie \"straszaki\" wnocy rodzi się świtetnie - ja pierworódka uwinelam sie w 3 godziny autorko trzyamam kciuki za szybkie rozwiązanie i zdrową pulchną dzidzię :)

a dlaczego dzidzia ma byc pulchna?

tak się mówi :) hie hie ale czemu no w sumie nie wiem :P

No i co z autorką topika? Urodziła?? :-D

No właśnie?

Przecież jak urodziła, to jest w szpitalu i odezwię się za kilka dni;-)

ale jest tez opcja, że jednak nie urodziła ;)

Kobietki, mam córcię!!! Przyszła na świat dokłądnie 24 godziny po tym jak obudziłam się na prześcieradle z mokrą plamą. W nocy złapały mnie regularne skurcze, nad ranem urodziłam ze znieczuleniem i z mężem oczywiście. Czyli od regilarnych skurczy do trzymania małej na rękach minęło jakieś 6 godzin. Dało się przeżyć. Rzeczywiście po odejściu czopa rodzi się w 24 godziny. Wam też zyczę takich porodów:)

Gratuluje

:)

Ogromniaste gratulacje :-D Pozdrowienia

A napisz tylko jeszcze jak jej na imie:)

Też gratuluję;-) P.S. a gdzie w szpitalu mama może skorzystać z netu?

Wielkie, wielkie gratulacje!