dostałam od chłopaka na urodziny................................................

czemu ludziom NIE CHCE sie czytac calego wątku i nie widzą, ze TO NIE BYLA TYLKO LATARKA A PIERSCIONEK:D nie osmieszajcie sie jak nie przeczytaliscie

aaaaaahahaha!!! naprawde dobre!!! ale sie usmialam :) LATARKEEEEEEE hahaha :) super pomysl

Weroo -sam się ośmieszasz, była latarka chyba co? To raczej normalne że nie będę czytała całego wątku żeby się wypowiedzieć kiedy mam ochotę. A że i pierścionek się znalazł to dzięki tobie doczytałam /co faktu nie zmienia że i tak latarkę dostała!:-P Wyluzuj.

o jaaaaaaaa rajtuzo:) chcialabym dostac taka latrake ty tez bys chciala

no latarke, ale latrka byla tylko 'opakowaniem' na wlasciwy prezent! co nie zmienia faktu, ze watek boski:D

ja pierwsze wylam ze smiechu, lzy jak grochy mi lecialy, ale zakonczenie piekne, i znow plakalam ale juz ze wzruszenia. Ciesze sie ze ja rowniez mialam nietuzinkowe zareczyny ale mimo to latarka jest dla mnie number one :) szkoda tylko, ze dziewczyna naisala, ze jak rozwali latarke to nie bedzie miala co pokazywac potomnym, jakich to miala ciekawych bylych...hm...troszke smutne ze nie planowala wczesniej przyszlosci jednak z nim...

Kierowniczko składu narzędziowego -tymczasem dostałam opalarkę! hhehehe Pożyczyć??????:-D Wiem ze radość nie ta sama ale może jednak... zawsze coś hhhehehee:-P :-D

stop wariatom- tez o tym pomyslalam, ale to pewnie ze zlosci na ta latarke:)

w sumie ta cala historia slodka jest, ale juz nie jest superowa :( tzn latarka jest mmax hehehe mlotki mlotkami ale tu chodzi o latarkeeeeeeeeeeee

p.s. - tylko nie młotki!!! Rajtuza jestem

hehe a teraz kochana rajtuzo przeczytaj caly topik i napisz co o tym myslisz:)

no rajtuzo do czytania! bo sie nie wyslilas:P

hymy------> masz racje, jak sobie tak to przemysle to miala do tego pelne prawo :) a z reszta na koncu sama stwierdzila ze to chamskie bylo trzeba dziewczyne zrozumiec :)

to teraz czekamy az wroci ;)jutro sie okaze;)

Wysiliłam, się! Przez was przeczytałam topik dwa razy, za drugim neipotrzebnie!!!!! Weroo i Młotki rikitiki -też nie czytacie! Napisałam w poście wyżej \"A że i pierścionek się znalazł to dzięki tobie doczytałam /co faktu nie zmienia że i tak latarkę dostała!...\" Młotki rikitiki -myślę że się teraz bzykają lub myślę że ktoś nas uroczo wpuścił w kanał -jeszcze nie wiem na które przeczucie się zdecydować hhehehe:-P p.s. -jaka tak latarka... najlepsze sa rajtuzy!;):-P

tam TAM TAM TAM TAM TAM

hehe tez tam pomyslalam ze moze ktos sobie jaja robi, o ale taka historia...wymyslona...ciezko jakos w to uwierzyc:) wiec mysle ze to prawda

myślę, że to prawda. Czytałam od początku, śledziłam losy... wyśmiałam się na pierwszych stronach :) aż mnie brzuch bolał. Gdyby ta alicja b. nie założyła tego topiku, to chyba zbytnio szybko nie dowiedziałaby się, co za skarb posiada :) fajnie to wyszło. Fajny pomysł z tym wszystkim - i z latarką i z różą i z pierścionkiem... aaaaaaaaaaa ... aż się rozmażyłam... a mój mąż taki zwyczajny był przy oświadczynach...

moj narzeczony tez ;)

mój mąż przy oświadczynach, to powiedziałabym, że wręcz nudny był... kurde, za co ja go tak kocham??? :)

Młotki rikitiki - ano ciekawe czy to blef... mi się wydaje że jednak tam. ;):) ooooooooo idę śnić o osprzęcie harcerza... miłych snów rajtuza życzy Wam hhhehehehe:-D

rajtuza- smieszna jestes:) w pozytywnym tego slowa znaczeniu:D

Faktycznie piekna historia, jedna z tych o ktorych sie mysli kladac do lozka :)

co jest? :/

Aniele - połóż się ze mną a przestaniesz myśleć... hhh hhhehehehe:-D Młotki rikitiki -dziękuję. Przed faktami nie da się uciec ani nago ani w rajtuzach:-P p.s. -jestem poważną osobą pełniącą okropnie poważne funkcje.

:D a co takiego robisz na codzien rajtuzo:D?

ooooooo przywłaszczyłas sobie pół nika hhehhe, jest F A J N Y!!!:-D Niestety nie moge napisać, bardzo mi przykro.Chcę dalej pracować!!! albo powiem... oblekam dwie sliczne stópki, dwie sexowne łydki i dwa kształtne uda:-D a wyżej... no cóż, ocena tych rejonów lezy poza zakresem moich kompetencji!HHEHEHE:-P Młotki -czy dobrze czuję ze zostałam Twoją matką chrzestną?????!!!!!!!!! :-D

spoko jestem mlotki:D tak, zostalas matka chrzestna, nadalas mi takie fantastyczne imie;) my tak gadu gadu, a nie wiemy CO SIE DZIEJE U ALICJI B.?? JAK TAM PO ZARECZYNACH?? to teraz nie wiem kim jest z zawodu moja matka chrzestna:P moze powiesz jednak:P

Dziewczyny gdyby nie Wy to nigdy bym na to nie wpadła:DAż wstyd się przyznać, że tak mało znam swojego faceta choć jesteśmy już razem ponad dwa lata.W zyciu bym się czegoś takiego po nim nie spodziewała!:D Normalnie od wczoraj jestem w takim szoku, że czuje się jakbym zaraz miała sie obudzić, nie moge w to wszystko uwierzyć, jeszcze to do mnie nie dotarło:DA on biedny głowił się jak mi dać do zrozumienia o co chodzi.Normalnie zawsze miałam się za osobe bystrą i inteligentną ale teraz mam co do tego poważne wątpliwości:D jak mogłam się nie domyślić przeciez on mi dawał to do zrozumienia:)Powiedział mi, że już tak mu było mnie szkoda, że byłam tak nadąsana i niezadowolona, że dał mi czas do soboty a potem miał mi sam wyjawić tą tajemnice:D dobrze, że nie wyszłam w rezultacie na taka najgorsza i w pore się zorientowałam, oczywiście z wasza pomocą;)

A pierścionek jest cuuuudowony, przepiękny, poprostu idealny, trafił w mój gust w 100%:D Nawet nie wiecie jak mi głupio, że się tak nie ładnie zachowałam wobec niego, ale byłam strasznie wściekła, myslałam, że robi sobie ze mnie głupie żarty...Poprostu od kiedy znam mojego faceta nigdy nie przypuszczałam, że stać go na tak ekstrawagancki pomysł:D