Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

big city boy

Jak sobie znajdujecie nowych partnerów, partnerki w wieku 25 i więcej lat skoro

Polecane posty

Gość saraaaaaaaaa
Ja mam 21 lat, nigdy nikogo nie miałam... I jestem zupełnie fajna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżon
zareklamuj się to zaraz kogoś będziesz miała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saraaaaaaaaa : Ja miałem 23 lata. Moja dziewczyna 21. Wcześniej nikogo. Olej modę i opinie innych. Przynajmniej pierwszy raz będziesz mieć z kimś kogo lepiej sobie dobierzesz (bo pewnie więcej masz w głowie niż w czasach nastoletnich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -1978-
Facet a czy Ty czujesz się samotny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -1978-
a Kafeteria wypełnia pustkę? czy tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie . Net potrafił być na samotnośc jak doraźny lek przeciwbólowy, nie lekarstwo. Tak było gdy miałem okres bez pracy i nie wychodziłem do lokali (brak kasy=brak wujść). Teraz wróciłem na łono realu. Ale non stop nie będe wychodził na piwo. Dziś dałem sobie spokuj. Tutaj zajrzałem gościnnie. Teraz jest inaczej. Więc nawet jako tego \"środka przewibólowego\" netu nie potrzebuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -1978-
Przepraszam że pytałam ale przeczytałam o Tobie i zdziwiłam się że ktoś taki na Kafe siedzi. Tutaj sami desperaci lub dzieciaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość -1978-
czyli zostałeś realistą:) przepraszam nie mogę dalej pisać bo brat wrócił z randki i musi zagrać w Traviana czy jakoś tam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość negritta
Ktos tu napisal, ze jak do 25roku zycia nikt nie zwrocil uwage na kobiete, to potem tym bardziej tego nie zrobi. Dlaczego faceci uwazaja, ze jak kobieta jest sama to tylko dlatego, ze nikt jej nie chcial?? A moze po prostu sie nie zakochala i nie interesuje ja bycie w zwiazku, tylko dlatego, aby moc powiedziec: 'mam" faceta. Ja jestem wlasnie w takiej sytuacji. Mam 23 lata, jestem atrakcyjna i interesujaca osoba, zawsze kolo mnie kreci sie sporo facetow, ale jeszcze sie nie zakochalam. To co, mam pozwolic sie zdobyc jakiemus egoiscie z wybujalym ego, abym byla zaliczna przez spoleczenstwo do grupy "wszystko z nia w porzadku"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionika
witam nie wiem czy powinnam sie wypowiadac na ten temat w koncu jestem rynkiem wtornym ;))))) ale wiem,ze ludzie potrafia sie nawzajem ranic i sprawiac sobie bol, sadzac,ze nic zlego nie robia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_sama-jak_wy
lat 26 - w zyciu kilka przelotnych zwiazkow (po kilka miesięcy) teraz sama i sie nie zapowiada :) ale najgorsze jest to ze sie do takiego stanu zycia przyzwyczailam.. wokol siebie mam kilka przyjaciołek w wieku 25-30 lat samych (rynek wtorny lub nie ....) - kobiet fajnych, wykształconych, rozrywkowych, z poczuciem humoru, pewnych siebie, samodzielnych, wlasne mieszkanko, fajna praca i co ??? nie moga jakos trafic na kogos fajnego ;p wokol siebie tez mam kolegów w podobnym wieku - swietnych facetow, ktorzy juz przestali wierzyc ze znajda kogos \"normalnego\", same małolaty z dyskoteki :) a im sie nie chce biegac na dyskoteki i udawac małolata ;p nie ma sprzezenia zwrotnego chyba miedzy nami, bo my kobiety trafiamy na jakis psychopatow z internetu, ktorzy po jednej rozmowie przez telefon chca sie zenic, na takich co po miesiacu ustawiaja nam cale zycie, albo na takich co znikaja... i powracaja po pol roku :) trafiamy na gogusiów z impezy w białej koszuli i łancuchem na szyi ktory chce nas tylko \"wyruchac\" w kilbu bo sie załozył z kumplami lub nie ma nic innego do roboty :) a my drodzy Panowie w wieku swoim swoje przezyłysmy i juz jestesmy odporne i trosze Was znamy :) Będzie ciezko ale moze gdzies kiedys sie kogos spotka, bez naciskania i szukania na siłe - to nie wyscigi - a nie chce sie szybciej rozwodzic niż wyszłam za maz ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fionika
hejka taka_sama_jak_wy madrze piszesz...;)))ja jestem po 7-letnim zwiazku i jakos nie moge znalesc sobie miejsca..wiem,ze jestem atrakcyjna kobieta,inteligentna ale nie mam szczescia do facetow.Jak jakis juz sie trafi to jest jeden wielki nie wypal!!! Juz sama powoli zaczynam myslec,ze wszyscy sa zajeci i lepiej byc samej niz z kims sie meczyc albo oklamywac te druga osobe o swojej milosci do niej...a bycie z kims tylko przez strach bycia samym to najgorsza rzecz jaka moze byc.Moze i zle pisze ale takie sa moje odczucia pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I coś temat wycichł
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siemka wszystkim
:-) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumftrunf.
bo facet wyszedł na piwko:PO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×