Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Nadiya26l

Dziecko moje nie chce jeść....poradzcie cos prosze...

Polecane posty

Mój mąz szybko by załatwił sprawe naj normalnie by mu wlał zeby jadł...ale to nie sposób...w tej chwli płacze mój 5 letni syn , chce batonika mówie mu ze jak zje rosołek albo zmiemniaczki (jadł juz dzisiaj obiadek ale mało) wiec płacze ,krzyczy juz mam dosc nie krzycze na niego mówie mu co chwile jak cos zjesz a on jeszcze gorzej! Co mam robic ,kupiłam mu owoce ale tez nie chce ,słodycze by jadł kilogramami ,ma 5 lat wazy 20 kilo lekarka mówi ze dobrze wazy ,a ja wątpie ze to dobra waga jak na 5 letniego chłopca.Poradzcie co mam zrobic by jadł....z góry dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj chociaż moje dziecko jest małe ale myślę że najlepszym sposobem byłoby zapytanie może synka na co ma ochotę może mógłby pomagać w zakupach w szykowaniu wymyślonej potrawy i wtedy by się zachęcił. Ostatnio był u mnie 8 letni syn szwagierki też najlepiej zjeść kieszeń cukierków lub ewentualnie kaapki z nutellą ale podczas tygodniowgo pobytu zaangażowałam go w pomoc przy gotowaniu kupiłam multi sanostol do picia i jakoś nie zapeszać powoli apetyt mu wraca a może jakieś kolorowe kanapeczki w kształcie łódek itp ?? powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za rady.Jesli chodzi o zakupy to robimy je razem ale on raczej biegnie tam gdzie sa łakocie ,wogóle jego to nie interenesuje co mama robi w kuchni .Nie wiem co mam robic, cos tam zawsze zje ale nie tak bym była spokojna ze najadł sie do syta .U niego kanapki moga sie składac z masła i soli ,byłam kiedys u znajomych a tam dzieci tak jedza i teraz mam problem ,zaden pomidor ,zadna szyneczka czy ser nic! płacze ze tylko masło i sól a to nie zdrowe i co mam robic tłumaczyłam ale skonczyło sie na niczym .do niego to nie dociera nic a nic:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale skoro lekarz uważa że waga jest w porządku to nie powinnaś się tak martwić nie wszystkie dzieci jedzą jednakowo. mój synek to najlepiej je u kogoś w towarzystwie wtedy jak ktoś coś je to i on od razu krzyczy aaaammm i mało by z ręki nie wydarł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pięcioletniego chłopca myślę że nie jest zła musisz wziąć też pod uwagę jakiej postury jesteś ty i ojciec dziecka bo jeśli któeś z was jest drobne i szczupłe to czego wymagać kilogramów od dziecka. Moja przyjaciółka jest niska i szczuplutka tak samo jej mąż a pediatra wysyłała ją z dzieckiem do centrum zdrowia dziecka na badania bo dziecko za chude a tam jej powiedzieli że czego oni oczekują skoro sami wagą i wzrostem nie szaleją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn tak miał- nie jadl praktycznie nic za to slodycze kilogramami- za jakiś czas zrezygnowałam ze słodyczy w ogole- zamiast tego kupowalam serki i jogurty dziecięce oraz dziecięce soczki- walka o jedzenie trwala sporo ale poprostu jak dziecko zgłodniało nie było zmiłuj- na mojego do dziś zresztą działa powiedzenie- uwielbiałam to jeśc jak byłam mała. jedyne czego nie tknie do dziś to wątróbka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie podawać żadnych słodyczy, albo wyjaśnić dzieciakowi, że każdego dnia może dostać TYLKO jJEDEN batonik. Najlepiej batonik musli, bez dodatku czekolady. Potem przegłodzić - nie chce jeść o 12, zabrać proponować co godzinę TO SAMO. Jak nie będzie chciał jeść to pójdzie spać głodny. Proste, dziecko się samo nie zagłodzi. Jedno pytanie: czemu wciskasz w dziecko obiad mimo, że jadł już wcześniej jedną porcję? Skrzywdzisz dziecko bardziej niż myślisz - doprowadzisz do rozciągnięcia żołądka co doprowadzić może do nadwagi. Jeśli je bułkę na śniadanie to dobrze, nie wciskaj mu dwóch kolejnych bo więcej mu zaszkodzisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze jedno... Jeśli spuścisz dziecku lanie to na pewno nie zachce mu sie jeść. Prędzej wtedy się zagłodzi, bo będzie jedzenie kojarzyć z bólem i upokorzeniem... Kobieto, pomyśl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gandzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1gandzia
Mój syn ma 7 lat i waży 21 kg. Od zawsze był niejadkiem ( chociaż teraz jest o niebo lepiej z jedzeniem). I lekarz mówi, że jego waga jest OK. Więc skoro Twoj syn ma 5 lat i waży tylko 1 kg mniej naprawdę nie masz się o co martwić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arido ,własnie napisałam ze mój mąż chetnie to tak by załatwił ze dałby mu lanie i po sprawie ale robie wszystko zey tak nie było,wiec mysle kobieto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadiyja jak Maluch lubi słodycze, to może spróbuj zamist batonika naleśniki z twarożkiem i bitą śmietaną, pierogi na słodko, sernik itd... Może polubi suszone owoce, to też słodkie jak diabli. Płatki z mlekiem na śniadanie: Zinni Minnis albo te czekoladowe. Czy to też nie przejdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mowiac-nie widze problemu... po prostu zamiast dyskutowac-ignoruj krzyki i za nic nie dawaj batonika az faktycznie zje obiad. pierwszy raz histeria potrwa dlugo (polecam korki do uszu). za drugim,gdy syn juz pozna Twoja konsekwencje-pojdzie juz o wiele szybciej. gdy sie wreszcie sam uspokoi,lub gdy zje (do czego go nie zmuszaj,zglodnieje naprawde to zje,a jeden dzien diety mu nie zaszkodzi) ,powiedz z lagodnym usmiechem,ze cieszysz sie,ze juz skonczyl krzyczec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pomyslu twojego meza... wiem,ze najlatwiej jest krytykowac,ale ja wybadalam mojego faceta daaaawno zanim mielismy dziecko,jaki jest poglad w takich sprawach(i innych najwazniejszych zyciowych ). nie pojmuje jak mozna byc z takim facetem i zajsc z nim w ciaze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniaczek
Drogo Nadyo. Z tego co piszesz wynika, że oboje z mężem jesteście strasznie zestresowani tą sytuacją. Wasz pięciolatek doskonale to rozumie i z pewnością to wykorzystuje. 20 kilo na 5 lat to dobra waga. Jeżeli morfologia jest w porządku, to Wasze obawy są nieuzasadnione, a wpychanie przyniesie odwrotne rezultaty od oczekiwanych. w konsekwencji dziecko może mieć jedzeniowstęt, bo posiłki zaczną mu się kojarzyć z nieprzyjemnymi sytuacjami. Ma 5 lat to wystarczająco, by postawić sprawę jasno np. słodycze raz w tygodniu i to w nagrodę za dobre zachowanie. Skutkuje, tylko trzeba być konsekwentnym. Klapsy nic tu nie pomogą. Karanie tak ale nie za nie jedzenia ale złe zachowanie. Przyrządzaj z dzieckiem kolorowe posiłki i sprawdź co lubi. To może troche potrwać. Ale skutkuje, wiem bo też mój synek był niejadkiem i popełniałam te same błędy co Wy. Teraz ma 5 lat waży 17 kilo, je wszystko i ma dobrą morfologię. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadiya!! nie przesadzaj! ja wzyłam 19 kilo w 3 klasie szkoly podstawowej! moj bratanek wazy 20 kilo a ma 6,5 roku i niezly z niego klocek! wiec nie martw sie moja droga! a poprostu wyklucz na jakis czas slodycze i zastap je owocami! jest przeciez lato! a slodyczy poprostu nie kupuj i juz! a wtedy moze powoli worci mu apetyt i pamietaj ze soki tez zamulaja zoladek i odbieraja apetyt. to ty musisz pokazac temu malemu czlowiekowi co jest dobre a co złe, nie daj sobie wejsc na glowe! i nie rozumiem jednego, ze obiecujecie dziecku batonik w zamian za zjedzenie obiadku! rany julek, przeciez musisz nauczyc synka ze obiadek jemy, aby byc zdrowym i nie byc głodnym... moze go raz czy drugi przegłodż to sam przyjdzie poprosic o jakas kanapke:) i pamietaj ze dzieci lubia jak jedzenie wyglada wesolo lub nawet smiesznie:) a moze zaangazuj go we wspolne gotowanie? moj bratanek to uwielbia a przy tym sporo z niego pozytku:) moja corcia tez mi pomaga ale ma dopiero 3 latka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×