A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

I jak swieże oko widzi sklep w Żywcu???

Jeżeli chodzi o grafiki to nic się nie zmieniło kierownik dalej układa tak jak mu pasuje a kierownik rejonu nawet nie zwroci na to uwagi!!!! Nie trzeba patrzec na grafik słupkowy tylko na godzinowy!! Ktoś tam napisał że pieniądze nie motywują do pracy tylko dobra atmosfera w tych czasach tylko kasa motywuje do dobrej pracy!!!!

co grozi za mobing w pracy i jak powinno się go POZBYĆ???

zależy co rozumiesz pod tym pojeciem mobing bo to że trzeba pracować to raczej normalne chyba że ktos cie wykorzystuje do innych obowiazków nie zwiazanych z praca gania po bułeczki kaze robic kawkę czy co?

jest wiele linków na ten temat: http://kadry.nf.pl/Artykul/6923/Mobbing-w-pracy-Mobbing-w-miejscu-pracy-Mobbing-kodeks-pracy/manipulacja-mobbing-zarzadzanie Do Dyrekcji wielka prośba o sprawdzenie jak i gdzie zwalniają się osoby

Ja mam jedno pytanie szukam pracy od jakiegoś czasu często chodze do pepco na Strzegomską (mieszkam we Wrocławiu)-czy pepco i firma rosman mają jednego właściciela??? ostatnoi kilka razy dostałam paragon w pepco z logo rosmana z tył -czy jak składam podanie do rosmana to mogą mnie przerzucić do pracy w pepco???

Witam forumowiczkli!!

Pepco i Rossman to dwie różne firmy. Pozdrawiam Cię Monika 1976. Ja również z Wrocławia ;)

To Pepco to kompletna porażka. Wymagają wiele za najniższą krajową. Z językiem na brodzie musisz latać miedzy salą ,a kasą. A jeszcze jak dostawa jest to musisz dokładać, rozkładać itp. Jak robisz to za wolno to jeszcze dostaniesz opierdziel od kierowniczki. A zrób manko na kasie to musisz sama z własnej kieszeń oddawać. A i jeszcze ten sklep to raj dla zlodzieji zero kamer, nawet ochroniarza nie ma i sama musisz patrzeć czy klienta czegoś nie wzięła. A to wyjdzie na inwentaryzacji a wtedy nić z premii.

To Pepco to kompletna porażka. Wymagają wiele za najniższą krajową. Z językiem na brodzie musisz latać miedzy salą ,a kasą. A jeszcze jak dostawa jest to musisz dokładać, rozkładać itp. Jak robisz to za wolno to jeszcze dostaniesz opierdziel od kierowniczki. A zrób manko na kasie to musisz sama z własnej kieszeń oddawać. A i jeszcze ten sklep to raj dla zlodzieji zero kamer, nawet ochroniarza nie ma i sama musisz patrzeć czy klientka czegoś nie wzięła. A to wyjdzie na inwentaryzacji a wtedy nić z premii

czy zdarzyło wam się kupić ubrania, które śmierdzą papierosami?

w ten czwartek ide na rozm.do pepco . co to za test,jakich pytan moge sie spodziewac na nim.bylam na kilku rozmowach ale nigdy nie roziazywalam zadnego testu, dlatego licze na jakąś podp.

nie ma co się denerwować jakieś proste zadania. Ja nawet tego nie miałam zwykła rozmowa kwalifikacyjna nie ma co się bać a gdzie startujesz?

Teścik to ściema jakieś tabelki z liczbami porównujesz,no i proste zadanie matematyczne.Poziom podstawówki.Przynajmniej ja miałam takie pytania na rozmowie.Co do pracy to jest ciężko trudno zaprzeczać,ale jak ktoś lubi coś robić nie tylko siedzieć i pić kawę to nawet nie wiadomo kiedy minie 12h.

zapiernicz ze ho ho swietny sposob zeby schudnać ale nie jest najgorzej wszystko zależy od załogi i atmosery w pracy:)

witajcie! od lipca dołącze do waszego klubu pracowników pepko = zaczynam tam praće. ALE mam dylemat,. bo z jednej strony pelsze 900 zl niż nic, a z drugiej - żadne to pieniądze. A jak wygląda zaplecze socjalne tej firmy? i jak wam sie pracuje, bo ciągle wszyscy narzekają. am i powiedzieli że co roku są podwyżki i na swięta ładne gratyfikacje sie dostaje. jak to jest? chodzi mi o region mazowiecki

A niby dlaczego masz zarabiać w Pepco 900zł?Ja zarabiam jako kasjer 1200zł+ do tego premia jak się uda.Nie jest tak źle choć wiadomo można więcej zarabiać a nawet chciałoby się.

A dlaczego masz zarabiać w Pepco 900zł?Ja jako kasjer zarabiam 1200zł plus do tego jakaś premia jak się uda plan zrobić.Nie jest tak źle.A na święta jest dodatkowa kasa.Jedynie grafiki są beznadziejne. Ale to też zależy od tego kto je układa

z tego co wiem podstawa to 1100 na poczatek a pózniej jak przedłuza umowe to 1250 chyba ze co rejon to inaczej

dlatego, że mam mieć umowę na 3/4 etatu i pensja stosunkowo mniejsza. ide tam, bo chce schudnąć - a to jest ponoć zapewnione :)) nie to że siłownia - to jeszcze mi zapłacą, a 6 godzin to nie tak dużo :)) Dlatego chodzi mi bardziej sie dowiedzieć o zaplecze socjalne, bo nie dopytałam na rozmowie. jak to jest? są jakieś bonusy na święta, wczasy pod gruszą, dla dzieci?

6 godzin ? zależy od kierownika- moja kierowniczka złośliwie ustawia grafik, że jednego dnia miałam 3 godziny w pracy a innego 12 godzin mimo, że na 3/4 etatu.

w wiekszosci sklepow tak jest to ze ma sie umowe na 3/4 lub 1/2 etatu to nie znaczy że bedziesz pracowala pól dnia napewno beda też11 lub 12 znam to z kaś:)

ja znam:) przynajmniej u nas taki misz masz i ciuchy i jakieś akcesoria :) ogolnie , fajnie , tanio :)

Życzę powodzenia w terapi odchudzającej, tylko nerwicy żebyś przypadkiem się nie nabawiła i wrzodów żołądka, jak ja!!!

Owszem ja kupiłam ubrania które śmierdzą papierosami albo wilgocią, ale nic dziwnego, gdy się otwierają drzwi od magazynu to najpierw wychodzi chmura dymu a póżniej wyłania się jakiś pracownik. Właśnie stąd pewnie taki towar kupujemy.

zgadzam się,że grafiki czasem są spie....e,albo większa część popołudniówek;albo 2-3 dni po 11godzin.A czy na jakimś sklepie została wprowadzona zmiana dotycząca prowadzenia zebrań?Dla mnie paranoja,ciekawe co jeszcze wymyślą.Tam na górze muszą straaaasznie się nudzić.

To chyba nie jest kwestia nudy... każde nowe obstalowanie procedurami bierze się z nadużyć jakich dopuszczają się pracownicy, niestety. A zebrania hehe u mnie już było, niezły ubaw z toną cyferek ;D i rozpisywaniem porannego obchodu w formie "dla upośledzonych"

generalnie nie umieszczam swoich wypowiedzi na tym forum ( pomimo tego ze jestem pracownikiem pepco ), ale po wypowiedzi panny lizy az chce sie wrecz wykrzyczec pare ostrych slow.... skoro panienka twierdzi ze po otwarciu drzwi magazynowych najpierw wychodzi chmura dymu, to niech panienka napisze ktory to sklep, w jakim miescie - zaraz to zostanie skontrolowane przeciez kazdy pracownik wie ze jest kategoryczny zakaz palenia papierosow na terenie sklepu ( i nie chodzi tu tylko o firme pepco - wszedzie tak jest ) nie sadze zeby jakis pracownik - czy to kierownik czy kasjer - palil papierosy w magazynie czy socjalu......nie warto ryzykowac. zanim panna napisze tu kolejne bzdury, to prosze najpierw kilka razy puknac sie w swoja glowke i pomyslec, choc myslenie to nie jest panienki najmocniejsza strona

A ja stanę w obronie Lizy3. Czy aby na pewno chodzi o dym papierosowy? Myśle że koleżanka Lizy3 miała na myśli inny dym i opary. A niestety takie w magazynia są.

Po pierwsze to nie jestem panna i nie życzę sobie aby ktoś się do mnie tak zwracał, skoro nie wie z kim ma do czynienia, a po drugie gdybym nie widziała co się dzieje na sklepie w którym robię zakupy to bym nie wyrażała swojego zdania. Nie chcę tu pisać jaki to sklep bo to nie o to chodzi.