panna i rozwodnik

ja tyz....długo jestescie razem?

stalowa magnolio, walnij sie w glowe, mocno, to tu gadac durna jestes

z tym byciem to skomplikowana sytaucja ale jest nam dobrze:) bo oboje zachowujemy odpowiednie proporcje

hrabia von zeppelin....dlaczego durna? jeszcze nie wiesz co ciebie moze spotkac w zyciu. moze tez byc rozwodnikiem i co nie zasługujesz na miłośc??

ja tyż.......odpowiednie proporcje? tzn?

????

oboje jestesmy po przejsciach przy czym moj facet dodatkowo rozwód i przede wszystkim dziecko ma super syna z ktorym teraz jest na wakcjach - dla mnie nie jest to zaden problem bo to rozumiem taki wypad ojca z synem na tydzien zeby mogli sobie pobyc zeby syn czul że jest tak samo wazny jak dotychczas mimo "przeszłosci" staramy sie isc do przodu mysle ze oboje mamy wiele do zrobienia ale wyciagnelismy wnioski i jest ok moj meżczyzna jest bardzo mądrym facetem nie pozwala zeby jego byla małżonka próbowała cokolwiek mieszczac mimo ze ona jest rowniez w zwiazku ale to juz inna historia dla mnie co jest cudne ze jest super ojcem!!! bo moim zdaniem to bardzo duzo mowi o człowieku

ja tyz....to zycze powodzenia i zeby sie wam ułożyło!! :)