Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zamotana jak nie wiem co

Niech szlag te ex!

Polecane posty

Gość a ja zastanawiam się nad jedny
jeśli ktoś wie , ze jego zazdrość zwiazana z przesszłoscią aktualnego partnera wynika z niskiej samooceny a nie z faktycznego uczucia ukochanego do ex, to w jaki sposób się tego pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezyłam to samo w
popracować na samooceną ;) zadbać o siebie a może zmienić faceta na kogoś kto będzie nas doceniał i sprawiał, że będziemy się czuły wyjątkowe ani grosze od każdej "ex" i każdej następnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość he he he he he he he
a może zmienić faceta na kogoś kto będzie nas doceniał i sprawiał, że będziemy się czuły wyjątkowe ani grosze od każdej "ex" i każdej następnej? POPIERAM nie napiszę nic więcej bo nie chcę Was dołować .nie ex już..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa kobiety i bluszcze
zmienić faceta!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest taka trochę irracjonalna zazdrość i obawa, że w czymkolwiek była lepsza. Nawet jeśli paznokcie u stóp miała ładniejsze, to też niedobrze.:D Daj sobie spokój z myśleniem o niej. A Tobie też podobał się w życiu tylko ten jeden jedyny? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś raz słyszałam aforyzm
dokładnie nie pamiętam ale to było coś w stylu: "Kobiety są zazdrosne o te co były a Mężczyźni o tych co będą po nich". Coś w tym guście ;) A co do problemu dołowania ex.. To my niestety już takie baby głupie jesteśmy, że lubimy sobie same wymyślać problemy :) W moim przypadku podziałało zrzucenie 5 kg (mimo, ze nie byłam gruba no ale tamta była chuda! ;)) i przypadkowe spotkanie z ex.... Zobaczyłam ją "na żywo" i jakoś moja wizja przepięknej bogini ze zdjęć się ulotniła ;) Z tym, że u mnie nie było to obsesją do takiego stopnia jak u autorki no i zapoczątkowało się po chęci ex, do odnowienia kontaktu z moim partnerem (maile, smsy :o), bo akurat miała kryzys ze swoim facetem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiorwptgoupw
a ja nie potrafię byc od niej lepsza. ona była we wsyztkim the best:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była żona na szczęście
Hi,hi,hi...mam nadzieję, że moja następczyni ma podobnie :) W końcu nie dorasta mi do pięt i dostała to, co chciała: samotnośc w związku, obelgi, wyśmiewanie, sprowadzanie do roli służącej, kucharki i matki jego dziecka; właściwie wyświadczyła mi przysługę bo zmieniła moje życie o 180 stopni; odkąd sobie to uświadomiłam zazdrośc minęła jak katar! chyba faktycznie jesteście niedowartościowane w Waszych związkach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocia mała .
Moj chce wrócić a o swojej nowej sam mówi że jest brzydka :p i głupia :)) strasznie mnie to cieszy :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny nie bądźcie żałosne
taka pusta zawiść, która przez was przemawia źle świadczy tylko o was a to, ze ci wasi ex (co oczywiscie tez swiadczy o was - skoro z nimi byłyście) zachowują się jak chamy o czeraniją dziewczyny z którymi są to po prostu żenada a nie powód do radości :O wypadałoby być trochę "ponad to"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem we wsyztkim the best
dlaczego piszesz że byłam ;)) i będę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem we wsyztkim the best
wypadałoby być trochę "ponad to" ttaaa ale nic na to nie poradzę ze to cieszy ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyślcie obie
Kocia mała i szalona mysz. To z was muszą być dwa prawdziwe cuda skoro odeszli od was do brzydkich, głupich i grubych:-D Pewnie tak samo mówili o was jak odeszli do tamtych. Nie wiecie, że mężczyzna, który chce osiągnąć cel powie kobiecie wszystko, ale nie to, co naprawdę myśli, tylko to, co ona chce usłyszec. Oni o was wiedzą, że jesteście puściutkie , malutkie i zawistne więc nadają na te dziewczyny. A niewykluczone, że wcale nie chcą wrócić do związku, tylko chcą sobie nieraz jeszcze po starej znajomości pobzykać więc was urabiają słówkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyślcie obie
Kobieta na poziomie zwróciłaby takiemu gnojkowi uwagę, żeby nie wyrażał się źle o kimś, z kim coś go łączyło. Ale niestety na świecie jest przewaga takich głupiutkich koci i myszy jak tu na topicu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mogła by to być prawda tylko że on mnie nie zostawił a ja jego. I uroda jest pojęciem względnym a ta jego panna nie jest urodziwa, widziałam zdjęcie, więc dlaczego mam mówić że jest inaczej :p A jeśli chodzi o to bzykanie to on mi tu prawie z \'walizką po drzwiami stoi\" ale jeszcze nie wiem czy pozwolę mu wrócić ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była żona na szczęście
Mój były mężuś też opowiadał chamskie, a nawet bardzo chamskie rzeczy na temat swojej kochanki: nawet loda robiła nieudolnie! W życiu takiemu chamowi nie pozwolę wrócic! Zresztą po co: żeby znów zamienił moje życie w piekło??? Never!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki drogie
wszystkie jesteśmy kobietami po co na siebie pluć prawie każda z nas jest dla kogoś ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie jestem..............
dla nikogo ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odświeżam.....................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o Boże jakby czytała o sobie!!!jak ja nienawidze ex mojego faceta!!!!bym ją rozszarpała normanie !!!a to nie dlatego,ze się z nim spotyka czy cos ,ale dlatego ,ze wiem ,ze on ją ogromnie ,przeogromnie ,aż do bólu kochał... nie są już razem rok,byli 6 lat razem ( z przerwami ) i ona była jego pierwszą i jedyną miloscią przede mną .. miał wiele dziewczyn ,ale tylko ją kochał .... i jak tak sobie mysle ,to sie boję ,ze mnie nigdy tak nie pokocha :(((( buuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz zrozumieć
że moze tak być ale nie musi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Vivienne
mam identyczna sytuacje...jak sobie z tym radzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
--> Vivienne A z jakiej racji jej nienawidzisz? Rozstali się, nie spotykają się, ona układa sobie życie. To zbrodnia, że ją kochał? (zauważ użycie czasu przeszłego) Dziewczyno, nie ona jest to problemem, tylko Ty masz jakiś problem ze sobą.. :O Nie sądzisz, że Ty mu po prostu nie ufasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widzę
że dużo dziewczyn an tym forum ma podobne problemy. a czy kroś poradził sobie z taką sytuacją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe ,ze mam problem sama ze soba :( nienawidze jej -chodzi mi o to ,ze nienawidze tego jak ją kochał !tego,ze była jego pierwsza miłosćia,ze ZAWSZE bedzie miał do niej sentyment.. no i wiem, ze oni potrafili przez te 6 lat nie być z sobą np. pół roku i do siebie wrócić ,wiec teraz też się tego obawiam -choc gdzieś od roku nie są razem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba mam problem ze sobą
to chyba juz jakas obsesja z ta ex. moj byl z nią 4 lata, dzis twierdzi ze jej nie kochal, ze kocha mnie a mi sie nie chce w to wierzyć, ze mozna tyle ze soba byc i nie kochać. Mimo ze jest ze mną, mysle o niej, chyba jestem zazdrosna o nią i wsciekla bo probowala ingerowac w nasz zwiazek. Zal mi jej - to moge powiedziec w dniu dzisiejszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no załamkka...
Jasne był z nią 4 lata i jej nie kochał (to kim on jest jeśli tak udawał przez 4 lata) a teraz nagle pokochał Ciebie :O Nie pojmuję dlaczego kobiety są takie tępe PRZECIEŻ ON CI MÓWI TYLKO TO CO CHCESZ USŁYSZEĆ!!!!!!! A skoro masz jakieś obawy co do niej to pewnie jest coś na rzeczy i oby się nie okazało że jemu się odmieniło i wrócił do niej co jak widać np. po tym forum jest zjawiskiem dość powszechnym!!! Mi żal Ciebie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mam problem ze sobą http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3331874 Tu masz Ciekawą lekturę ;)) Powiem Ci nie wiem jak jest między Wami ale ja nie umiała bym być z kimś jeśli nie była bym pewna jego uczuć do mnie, jeśli on Ci nie zapewnia poczucia bezpieczeństwa prawdopodobnie jego uczucia nie są czyste, nie wierzę w to ze był z kimś tyle czasu i jej nie kochał a jeśli tak było to oznacza że jest kłamcą i łajdakiem bo chyba nie sadzisz że mówił tamtej kobiecie że jej nie kocha :O mówił jej to samo co mówi Tobie więc nie wiem kogo powinno być bardziej żal A odpowiadając paniom powyżej powiem tylko że ja mam swoją godność ale nie pozwolę mu wrócić ot tak musi się trochę napracować za to że tak szybko znalazł sobie plasterek na zranioną duszę, bo nie chciał być sam :O a ona była taka miła i tak go ładnie pocieszała. Myślę ze właśnie dojrzałam do tej decyzji bo wiem że on mnie kocha tak samo jak ja jego, udowodnił to wielokrotnie swoimi czynami nie tylko pustymi słowami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×