Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brunetteeee

wszyscy sie ode mnie odsuneli

Polecane posty

Gość brunetteeee

na poczatku ja odizolowalam sie a potem wiadomo nikt juz nie chcial po raz tysieczny latac za mna:( czasami pytaja sie o mnie moja mame a ja bym nawet chciala znowu wyjsc do ludzi ale co ja im powiem?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111asia11111
czemu sie odizolowalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunetteeeee
zaczelam czuc sie gorsza.. wszystko zaczelo mi sie sypac, nie mialam juz nic do powiedzenia, chcialo mi sie ciagle plakac, bylam zalamana kolezanka chciala ze mna pogadac, pomioc mi ale nie dalam nikomu szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfadsfdsn
heh mam taka koleżankę lubiła jak sie ją prosiło żeby z nami wyszła a na końcu i tak mówiła nie teraz ją wszyscy mają gdzieś autorko jeśli chcesz gdzieś wyjść to zadzwoń do kogoś z tej paczki i sama zaproponuj spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111asia11111
tak jakby depresja,rozumiem...to powiedz o tym komus,wygadaj sie,wyplacz,prawdziwi przyjaciele zrozumieja,jesli nie to nie sa nimi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruneettte
problem w tym ze bardzo sie zmienilam przez ten czas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfadsfdsn
no i co z tego ze sie zmienilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bruneeettte
na gorsze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111asia11111
trudno,pogadaj ze znajomymi,powinni zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfadsfdsn
najpierw spróbuj odbudować znajomośc z jedna osobą np wspólne zakupy, czy spacery, może idzcie na pizze? Nie zaryzykujesz to nic nie zyskasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brunettee
tylko ze minal juz 2 rok takiego stanu rzeczy:( to nie sa 2 miesiace tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tanagra
tez tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vwv
A po co ci w ogóle ludzie? Nie lepiej być samemu? Ludzie tylko krzywdzą albo odchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takalala
ale co warte jest takie samotne zycie lepiej cierpiec i byc zranionym niz nic nie czuc :( dla mnie najgorsza jest ta pustka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×