Boję się samotności...

Tkwie w jakimś dziwny związku, który coraz bardziej chyli się ku upadkowi, a ja z tym nic nie robię. Boję się samotności, boję się,że nikogo nie znajdę, boję się, że nikt mnie nie pokocha:( Głupie, nie? :)

Nie w cale nie :) Ludzie czesto maja takie własnie rozterki i dla tego , z obawy przed samotnością tkwia w zwiazku bez przyszłości .

typowe babskie myslenie "nie chce go, zwiazek bez przyszlosci ale jestem z nim TYLKO dlatego bo JA boje sie samotnosci" . wychodzi wasza egoistyczna natura. a dobrze wam tak durne pizdy skoro jestescie w zwiazkach tylko po to aby nie byc same, marnujecie czas w ktorym mogliscie spotkac swoja 2 polowke i sie z nia zestarzec w milosci (a lbo juz spotkaliscie ale woleliscie poleciec na tego idiote z ktorym jestescie obecnie)

Co ty tam wiesz vnvx?! Nie znasz mnie ani nie masz pojęcia jaki jest mój związek! Tak się składa,że to nie ja jestem w nim egoistką!

Ludzie różnych rzeczy się boją... To wcale nie jest głupie, tylko po prostu ludzkie. Człowiek jest istotą \"stadną\";) Pomyśl jednak, że koniec jednego zawsze może być początkiem czegoś lepszego:) Jeżeli tak naprawdę nie kochacie się, to wasz związek, prędzej czy później prawdopodobnie się rozpadnie. Czasem warto jest zaryzykować. Ale nie kieruj się impulsem, tylko tym co poodpowiada Ci serce:)

oj, tez znam osobe ktora trwa w zwiazku dopoki nie trafi sie jej ktos lepszy:O moim zdaniem nieladnie sie tak postepuje.

Masz rację Alibi. Dzieki za mądre słowa :)

To nie jest tak,że ja czekam na kogos lepszego. Ja czekam na to,że nasz związek się wreszcie zmieni. ale nie wiem czy się nie łudze :(

Powodzenia!:)

Dzieki

z doswiadczenia wiem ze rzadko poprawia sie to co jest w zwiazku zle. pewnie jestes jeszcze mloda. zamiast tkwic z zwiazku bez przyszlosci zacznij spotykac sie z innymi chlopakami! ;)

A ja się boję tkwienia w beznadziejnym związku. Testowałam obie wersje i wiem, że są gorsze rzeczy od samotności.

Dzieki dziewczyny za dobre rady. Muszę to wszystko sobie dokładnie przemyśleć.