Porozmawiajmy o kosmetykach La Roche Posay

Jak dla mnie ta firma ma rewelacyjny podkład, uzywam już 7 opakowanie i jak dotąd zaden podkład nie miał sobie równych, przynajmniej dla mojej wymagajacej buzi, cera z przebarwieniami, nierównym kolorytem, raczej jasna, moja buzia nie wyglada pieknie bo pozostały na niej slady (udanej!!!) walki z tradzikiem. podklad tuszuje doskonale! nazywa się TOLERIANE, CORRECTIVE FLUID FOUNDATION. ale juz z kolei sama nie wiem co myslec o kremie, ktory swojego czasu przepisala mi dermatolog, effeklar K. wg mnie nie robi nic...

a w jaki sposób wygrałaś te walkę? Ja narazie przegrywam i tak od kilkunastu miesięcy - mam 26 lat :(

polecają te kosmetyki. Mi został polecony krem matująco-nawilżający (nie pamiętam już dokładnej nazwy) i był to najgorszy krem jakiego kiedykolwiek używałam :O

mi sie wydaje ze dosc dobre, nie oczekujcie cudow po prostu!!!

ja miałam krem do stóp całkiem fajny, nawet udawało mu sie czasem nawilżyc przesuszona skóre :) za to mgielka z wody termalnej jest fajna

o ile dobrze pamiętam effeklar k to krem zawierający kwasy. Jak ktoś ma odporną skórę to rzeczywiście nie zauważy różnicy pomiędzy nim a np. Nivea.

kosmetyki la roroche posay maja polski odpowiednik: dermedic, tak mi powiedziala jakas paniw aotece co badala skore. Kupilam sobie krem i tonik do cery tradzikowej za 36 zł, ale niestety zle dobralam krem bo tam jest kwas salicylowy a ja zazywa teraz aknemorin i nie moge takiego , niewiem czemu dalam sie na te krem, kupie sobie intensywnie nawilzajacy z zelem w zestawie za podobna cene i zaplace 2 razy taniej niz la roche:) bo krem wychodzi ok 18 zł i zel tez:) takze nawe 3 razy taniej. ale trzeba tez trafic na tania apteke, bo wlasnie widze ze w necie to te ceny nawet drogie sa:P