Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baallbinkaa

Może Wy mi pomożecie - już nie mogę z nią wytrzymać !!!!!!!!!

Polecane posty

Gość baallbinkaa

Błagam może są tu jakieś osoby które mi doradzą. Mam młodszą siostrę, nauczyła sie kłamać wszystkich caały czas, ciagle zabiera mi moje ciuchy i się szlaja w nich po barach, przynosi śmierdzące i brudne albo wogóle kłamie, że ich nie brała. Ostatnio powiedziałam przy wszystkich, że mam tego dość i następnym razem dostanie ode mnie poprostu w pysk... Dziś przegieła na całej linii zauwazyłam u niej mój nowy stanik - pytam czy mój i chciałam zobaczyć a ona na to że nie, to od koleżanki, ma jej za niego zapłacić. Mówie, że ide sprawdzić do mojej szuflady - a ona uciekła wtedy z domu. A w szufladzie mojej bielizny nie ma... Ja jestem w 4 miesiącu ciaży i już z bezsilności rycze!! Nie wiem czy ktoś mus sie tyle kłócić i denerwować w ciaży jak ja! Czuje jak sie we mnie wszystko trzesie. Rodzice tłumaczą, proszą NIC NIE DAJE. Ona ma 16 ja 24 lata. Musze coś z tym zrobic, już myślałam żeby jej powrzucać ciuchy, pociąć nie wiem co jeszcze ale co to da? Zrobi mi to samo. Ostatnio mi powiedziała, że mnie kopnie w brzuch :( Mam ochotę ją zatłuc. Myślcie o mie co chcecie. Ja tyle razy próbowałam, rozmawiałam i nic sobie z tego nie robi. Czekam na nią ale wiem że teraz szybko nie wróci... Pomózcie mi co ja mam robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my ci nie pomozemy , bo i jak :) , porozmawiaj z rodzicami to oni powinni wpłynąć na siorke :) a my nie damy rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaasne
masz z nią wspólny pokój? bo jesli nie to załóż zamek w drzwiach i powiedz wyraźnie przy obiedzie, że to dla ochrony przed złodziejką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedyne co mi przychodzi do gło
to szafa pancerna przed taką żmiją. Współczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no takkk
co narzekasz, przecież tutaj wszystkie matki chcą mieć po kilkoro dzieci, bo jedynaków uważają za coś gorszego, a ty tak chcesz postapić ze swoją siostrą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Naprawde nie mam siły, rodzice też nie daja sobie z nią rady :( zamek owszem jakieś wyjście ale ja jej chce pokazać że koniec mojech pobłażania, zawsze się darłam nerwowałam a oni mi phii i tyle, jak woda po kaczce. Dziś naprawdę dam jej w pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to daj jej w morde, zaloz zamek i koniec tematu nie odzywaj sie, nie zwracaj uwagi na glupi komentarze skoro rodzice nie potrafia na nia wplynac to ty sie staraj od niej odizolowac ale zamek w drzwiach przede wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Ja wiem, że wy nie dacie rady na nia wpłynąć, ja tylko chciałam zapytać was o zdanie, co ja mogę zrobić jak sobie pomóc bo już nie mogę wytrzymać, siedze i becze nie chce mi sie żyć codziennie to samo, zamiast cieszyć się upragnioną ciażą ja siemartwie jakie przez to wszystko będzie dziecko jak ja taka znerwicowana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
DARK WATER - chyba na takie słowa czekałam. Uznacie mnie za wredną ale wierzcie mi ta sytuacja jest nie do opisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baalbinka doskonale rozumiem bo nienawidze takich podlotow zwlaszcza mlodziez w tym wieku jest wredna ze szok, przyjdzie to powiedz jej, albo wykrzycz, zeby odbilo jej sie na ambicjach ze jest niedojrzala gowniara i sie nie odzywaj ja bym tak zrobila.... nie naleze do cierpliwych, szybko przeszlabym do rekoczynow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sproboj z nia spokojnie porozmawiac o tym, ze tak nie mozna, ze jestes w ciazy i powinna Cie sznowac. popros rodzicow o wsparcie. jesli sie nie uda poprostu jej nie ustepu, ale podchodz do tego na luzie, bo po co ste stresowac. jesli bedzie cos od Ciebie chciala powiedz, ze Ty tez cos od niej chcials, ale Cie wtedy nie sluchala...lepiej pogadaj z nia jak siostra z siostra o tym, ze nie jest juz dzieckiem, ze zostanie ciocim i, ze czas dorosnac i zachowywac sie odpowiedzialnie bo nikt nie bedzie jej traktowal powaznie. powiedz, ze mozesz jej pozyczac ciuchy, ale ma je prac i oddawac cale. zaloz zamek do pokoju, niech widzi, ze nie jest taka cwana jak jej sie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
1,5 roku z nią rozmawiałam, prosiłam, płakałam. A to że jestem w ciaży? To kopnie mnie w brzuch jak ją dotkne. A ona będzie robić co jej się podoba ja sie mam zamknąć. Ona pyta TYLKO wtedy gdy coś potrzebuje a nie ma okazji tego podebrać bo jestem w pokoju ciagle. Kłamie w żywe oczy - dziś święty przykład i żeby Was nie skłamać conajmniej ze setny. Dziś puściły mi WSZYSTKIE nerwy. Ma szczęście że uciekła, pewnie wróci nad ranem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaaaasne
balbina, zamek w drzwi i kompletny IGNOR - traktuj smarkule jak powietrze. zwłaszcza jak przyjdzie po coś. Rękoczyny to zły pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
DARK WATER - rodziców ma za nic, nawet do psychologa chodzili z nią, prosili, tłumaczyli. Codziennie haja w domu. Podbiera pieniazdze rodzicom. Wiecie od jak dawna próbują ja zmienić? Ona nie ma szacunku dla nas w domu, poprostu byli dla niej za dobrzy powinna od małego dostawać poprostu wpierdziel a nie żadne bezstresowe wychowanie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a masz meza , albo chlopaka ,, niech smarkuli wpierdzieli albo ją postraszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam identycznie zachowującą się siostrę i najgorsze, że nic do niej nie dociera jak zrobiłam sajgon w domu to dopiero trochę się utemperowała. współczuję Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Mam narzeczonego - no co ty przecież jej nie zleje. Mówie Wam tak jak napisałam Zołzowata - NIC NIE DOCIERA ani prośbą ani roźbą. Poprostu. Tylko że dla niej sajgon w domu to normalka - ciesz sieże do Twojej siostry dotarło. Ja już nie mam siły :( Że już nie wspomnie że ma komisyjnie zdawać ostatnią klasę gimnazjum. Rodzice płacili za douczanie, korepetycje a ona co - nic. Szkoda mi ich bo wdzie że nie wiedzą co robić a będą musieli z ną żyć, ?Ja sieprzynajmniej wyprowadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Gabi - ile ja bym dała żeby tak własnie zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
A wiecie co jest najgorsze, że ja sie uspokojam, ona wróci jak ja będę już spała i jutro skończy się na opiepszu i awanturze. I tak zawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Heh acha rozumiem. Oj oj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko, że ja jestem wcieleniem dobra ;) zrób sajgon tak ja i będziesz miała na jakiś czas spokój ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla takiej osoby, nie pomoze tlumaczenie, jak przyjdzie radze Ci zignoruj ja a jak tylko bedziesz mogla zaloz zamek w drzwiach i za kazdym wyjscem zamykaj pokoj, nawet do lazienki i ignoruj, bo to najlepsza bron w takim przypadku, nie upominaj sie nawet o ten stanik, traktuj jak powietrze i tak przez dluzszy czas, moze sama zrozumie jak nie bedzie miala do kogo geby otworzyc :P bo dla niej twoje nerwy to pozywka bo widzi ze sie denerwujesz a to oznacza ze cos do niej czujesz, jakies emocje jesli pokazesz ze jest ci obojetna moze zmieni zachowani ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Niestety Zołzowata - nie pomoże jestem pewna na 10000000 % Tylko wszyscy się skłócą w domu i koniec końców pójdzie na mnie że przeze mnie. To ja dziękuję. Zastanawiam sie nad tym zamkiem czy któraś z Was się zna i może mi pokazać co mam kupić? Tylko proszę coś nie drogiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baallbinkaa
Pokurcz wiem, że masz racje ale czasem nie da sie wytrzymać i nerwy puszczają :( P.S. ZA NIEDŁUGO MAM ŚLUB I POROSTU NIE ZNIOSĘ JEJ ZYCZEŃ NAJCHĘTNIEJ WOGÓLE BYM JEJ NIE CHCIAŁA WIDZIEĆ NA WŁASNYM ŚLUBIE :( Powiem wporst w domu że nie życzę sobie, żeby mi składała życzenia bo sie poprostu odwrócę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zamek to fajny pomysł ;) idź do jakiegokolwiek sklepu, w którym sprzedają zamki i już ;) doradzą Ci, co i jak ;) ja akurat zamka nie mam jak założyć, więc zrobiłam megaawanturę ;) i mam spokój - błoga cisza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×