Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość noir76

jak powiedzieć koleżance, że fatalnie się ubiera???

Polecane posty

Gość noir76

Mamy po 30 lat, dorastałyśmy w epoce grunge, więc każdy wie, jak to wyglądało-martensy, obcisłe jeansy podwinięte przed kostkę, rozwlekłe swetry itd. Ale minęło kilka lat, a moja koleżanka, 30letnia kobieta!!!!, nadal tkwi w tym stylu! Wygląda to żałośnie, niektórzy kpią za jej placami, ale ja nie wiem, co jej poradzić? Jest to wrażliwa na swoim punkcie, nie chcę jej urazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej no przestań
jak dobrze się w tym czuje? moze ona wie, ze inni o niej gadają, ale ma to w nosie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noir76
Problem w tym, że nie jest tego świadoma! Wygląda przez to 10 lat starzej, ja ją akceptuję, ale widzę, że inni postrzegają ją śmiesznie. Zresztą, wszyscy mówimy "grunt, że mi się to podoba i wara innym", ale w taki razie po co forum MODA I UBIÓR?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noir - martensy nadal w cenie są ;) nawet Jan Paweł II w nich chodził ;) może po prostu zapytaj koleżankę czy dobrze czuje się w takim stroju mając 30 lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nicktaki
Posadź ją przed tvn style i puść odcinek "jak się nie ubierać" o kobietach, które nadal ubierają się jak nastolatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze powiedz jej to
normalnie i bez sztucznego udawania, ze cie to nie rusza.Rzuc jakims tekstem ze czas na zmiany W koncu my kobietki potrafimy nawijac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjmy i dajmy żyć innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest nic!moja kumpela bardzo dobra zresztą ma już w ogóle total tragiczny gust!lubi tak i już..nie zamierzam jej zmieniać, nawet gdy wychodzi w jeansach z naszywkami \"castrol oil\" wmieszanymi w tony cekin do tego kurtka a\'la skóra w kolorze bladoróżowym, sportowe adidasy na nogach w szalonym kolorze (zieleń, róż, etc) włosy jak Wiśniewski - tak rażąco czerwone..i złota torebka plus tony srebrnej biżuterii:o naprawdę okropny misz masz i ona tak wygląda zawsze.ja już sie z tym pogodziłam, bo skoro jej jest dobrze, to co niby mnie ma to przeszkadzać..lubię ja m.in za jej oryginalność:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heh moja 18letnia kumpela ubierała się fatalnie ;] jakieś stare dżinsy marynarki żakiety ;p które postarzały ją i to bardzo wyglądała fatalnie ;p w klasie zaczęli ją wyśmiewać i muszę stwierdzić że nawet bardzo zmieniła swój styl ubierania, napewno miała dość głupich docinków na ten temat ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja koleżanka fatelnie się ubiera!! ma ok 25 kg nadwagi bo jakiś czas temu bardzo się zapuściła. Chodzi w zwyczajnych spodniach i zakłada te stare rozciągnięte przykrótkie bluzeczki bez dekoltu. Oczywiście wszystko ma czarne bo wyszczupla. W szafie od 6 lat ma spodnie z młodości jak była jeszcze szczupła i wciąż ma nadzieje że do nich wejdzie wiec połowa szafy to ubrania w rozmiarze 38 chociaż obecnie jej rozmiar to chyba 44-46. Mówie jej że te spodnie są już niemodne i będzie w nich po prostu śmiesznie wyglądać nawet jak schudnie ale ona chyba zatrzymała się w 2006 roku i tego nie widzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piszesz że chodzi ubrana w grunge-styl ten zawiera wiele ciekawych elementów, łącząc je z innymi niegrungowymi częściami garderoby można uzyskać ciekawy efekt. myślę że to co cię razi w koleżance to może być brak umiaru,dający efekt przytłoczenia,karykatury. warto dostrzec atuty jej figury i zachęcić do eksperymentu odzieżowego.,,chcę cię koniecznie zobaczyć w tym ubraniu...... bo uważam że świetnie byś się w tym prezentowała,ze względu na twoje piękne..... ". i niech zobaczy w lustrze tą różnice,tak jak w tych programach w tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwona w grochy kieca
może lubi ten styl. ja wyszłam z rockowego ubierania niby ale od czasu do czasu glany wyjmę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfewfw
moja 32 letnia koleżanka ubiera się strasznie. Nie dość że ścieła się na "faceta" to waży 90 kg i nosi do pracy biurowej treginsy i obcisłą bluzeczkę do pasa. Ma blizny na całych rękach (rozdrapuje strupy) a jej buty zimowe to męskie górskie trepy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haretanse1989xocnb
moja koleżanka fatelnie się ubiera!! ma ok 25 kg nadwagi bo jakiś czas temu bardzo się zapuściła. Chodzi w zwyczajnych spodniach i zakłada te stare rozciągnięte przykrótkie bluzeczki bez dekoltu. Oczywiście wszystko ma czarne bo wyszczupla. W szafie od 6 lat ma spodnie z młodości jak była jeszcze szczupła i wciąż ma nadzieje że do nich wejdzie wiec połowa szafy to ubrania w rozmiarze 38 chociaż obecnie jej rozmiar to chyba 44-46. Mówie jej że te spodnie są już niemodne i będzie w nich po prostu śmiesznie wyglądać nawet jak schudnie ale ona chyba zatrzymała się w 2006 roku i tego nie widzi. Jasne http://eis.cx/423c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×