Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zygzakwoku

ZAKOCHALAM SIE W FRANCUZIE..

Polecane posty

Gość zygzakwoku

poznalam francuza ... i sie w nim zakochalam od pierwszego wejrzenia.. stracilam glowe.. mial ktos kiedys romans z francuzem ? Lub slyszal cos na ich temat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuu to lipa
oni maja taki fetysz, ze kaza kobietom zakladac na plecy worek z ziemniakami, klasc sie na ziemie i udawac silmaka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam nic do roboty
jak juz to chyba we Francuzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Pytanko
Ja myślę, że nie ważne jest kim on jest. Mam kilka pytań. Odpowiedz na nie, być może Ci pomogę :) a)czy on odwzajemnia Twoje uczucia? b)czy ma dobry charakter? c)jak bardzo jest przystojny? Odpowiedz mi na nie na e-maila, bo nie obraź się, ale codziennie nie będę tu wpadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zygzawkoku
albo tu wpisze, mam nadzieje ze jestes jeszcze :) a - chyba tak, mowi do mnie \"moj ty slimaczku\" :) b - tak, pozwala mi spac obok akwarium z zabami :) c - jak louis de funes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chelka
Kazdy czlowiek inny jest.To tak jakbys spytala czy chodzil ktos z Polakiem a jak wiesz mozna trafic na super faceta jak i na mande spoleczna.Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panikarzysko
np mowi sie ze idealny kochanek to francuz.. taki stereotyp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Henioooooo
Ja tez myslę non-stop ,przez 24 godziny na dobę o Francuzie, najlepiej z połykiem...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za godzine ide na randke z moim francuzem.. a tak sie stresuje ze brzuch mnie boli masakrycznie.. musialam smecte wypic dla ostrożnosci..:) kurcze za bardzo biore to wszystko do siebie..ale nie potrafie nad tym zapanowac... jeszcze jedna długa godzina.. i spotkanie się ziści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fransua_
Nogi Ci się uginały czy tym razem rozchylały? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja to bym poweidziala, ze masz pecha w takim razie - Francuzi bleeeeeeeeee.. I do tego taaacy zniewieściali :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój francuz jest git:) nie narzekam..i to ty bys miala pecha gdybys natknela sie na francuza..bo to wedlug ciebie są zniewiesciali.. ja to co mi sie przytrafiło nazywam szczesciem:) zresztą nie wazne..francuz nie francuz.. poprostu człowiek... o błogim spojrzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spotykałąm ich codziennie przez ponad rok... \"Natykać się\" nie miaąłm najmniejszej ochoty :P Zwłaszcza jak słuchałam opowieści o maseczkach, peelingach, kremach przeicwzmarszczkowych itp. Wolę sie natknąć na jakiegoś polskiego fajnego faceta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to fajnie, życzę szczęścia. Ale po roku mieszkania we Francji cisnie mi się na usta: wyjątek potwierdza regułę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szwagier moj-to Francuz niedosc ze cholernie przystojny,to madry,czuly i troskliwy.. i najwazniejsza u niego jest rodzina, choc moim zdaniem,to chyba wszedzie mozna znalezc takiego Francuza.. nawet w Polsce.. ale uwaga=na poczatku zawsze jest slodko,pieknie i baju baju... uszy zatkane,oczy slepe... uwazac trzeba na kazdym kroku... jak wszedzie zreszta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×