a mnie Polacy za ganica nie lubia, nie mam zadnych znajomych

a czemu Cie nie lubią? i skąd wiesz ze Cie nie lubią?

hmmmm. wg mnie dlatego ze osiagnleismy b wiele z moim facetem, podczas gdy inni sa na etapie sprzatania i malowania domow*( sama ten etap przechodzilam ale mialam wiecej odwagi i zaryzykowalam) poza tym kolega wpadl na policji z dragami i wszyscy sadza ze to ja (mieszkamy w Oslo, mogl to byc kazdy, ja nie mialabym zadnego motywu) i wszyscy sie ode mnie odwrocili jedna dziewczyna nie i uwazalam ja za swoja przyjaciolke dopoki nie dowiedzialam sie ze mnie wykorzystuje dla kasy i mozliwosci no i powiedzialam jej ze ma sie wynosic z mieszkania

to ja bylam mieszkam w Oslo juz pare lat i chyba musze zminic miasto, tak mysle

Rodacy za granica czesto sobie zazdroszcza niestety o wiele bardziej niz w Polsce

to co ja mam poradzic na to?? mam tylko faceta

ja wróciłam do Polski, bylo podobnie, teraz czuje sie szczęśliwsza, tylko sytuacja ekonomiczna gorsza w kraju niz w UK, ale cóż, sa rzeczy ważne i ważniejsze

ta cala sytuacja poowoduje ze mam ochote wracac a byloby to glupota zwazywszy na mozliwosci jakie tu mamy

moze to i głupota wracać, ale ja wróciłam, pieniądze tamtejsze nie wynagradzały mi pewnych rzeczy, pieniadze za granica mialam wieksze ale wyjechalam tam zyc na wyzszym poziomie niz w Polsce wiec szlo tyle na wydatki ze glowa pękała, i doszlam do wniosku ze jak mam zyc skromniej w UK zeby oszczedzac i liczyc sie z wydatkami, to wole wracac, utrzymac sie to moge i w Polsce, wiec wole juz mieszkac wsród swoich, przynajmniej mam prace tutaj taka jaka chciałam mieć, za mniejsze pieniadze ale lubie to co robie, w UK trudno bylo mi sie przebic, moze to kwestia mojej niezaradności, może zbiegu okoliczności, braku szczęscia, a może zjawisk trzecich, pozdrawiam wszsytkich na obczyźnie, głowa do góry, wszystko samo sie jakos wyprostuje naturalnym biegiem wydarzeń, a Ty koleżanko trzymaj sie cieplo w tej Norwegii

bo skonczylam tu studia i zyje na takim samym poziomie jak tutejsi ludzie wyksztalceni, ale szczerze to nie bardzo sie tym przejmuje, bo ja sie z Polakami nie zadaje. I to nie dlatego, ze mam dupe wyzej niz nos, ale dlatego, ze nie wyjechalam po to aby mieszkac w polskim gettcie, ale po to by ulozyc sobie zycie wsrod tubylcow. I tak tez zrobilam.