Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie warszawianka

Boże jak ja nienawidzę Warszawy...NIestety jestem zmuszona tam mieszkać...

Polecane posty

Gość fenrir
ja również nienawidzę warszawy... jest brudna, śmierdząca a ludzie...boże...myślą że są najlepsi na świecie... eh.... nigdy, przenigdy nie chciała bym mieszkać w tym zatęchłym mieście, w bloku z idiotami, szczurami, mordercami i bóg wie jeszcze z czym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawianka z krwi i kości
a mnie najbardziej wkurwiają właśnie tacy ludzie, którzy ze wsi i małych miast przyjeżdżają tu i jeszcze narzekają. nikt Was tu nie trzyma, wracajcie do stodoły jak tu wam się nie podoba! nie mam nic do tych, którzy przyjeżdzają tu i szanują to miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frau mania
warszawiacy to wygineli w powstaniu warszawskim tak mawiała moja śp sąsiadka,teraz w warszawie jest pełno chamstwa z bździny wielkiej lub innego pierdziszewa jak ich pytać zkąd pochodzą to odpowiadają że ze stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrywca ameryki111111
nannaanan Ja kocham Warszawę chodź tu nie mieszkam.Kraków to wieś w porównaniu do niej ! Tylko wsiuny narzekają na chała i tłumy ludzi ,bo tak naprawdę to żaden problem ! A dworzec będzie za kilka lat nowy i pozdychacie z wrażenia jak go zobaczycie ! Kraków ! WOW Kamienice i nic poza tym.Co w tym fajnego ? TY IDIOTO, Kamienice w Krakowie są tylko w obrębie Starego Miasta, cała reszta to bloki i śliczne, spokojne dzielnice domów jednorodzinnych z mnóstwem zieleni a nawet lasami (sam w takiej mieszkam), więc jak nie wiesz, to nie mów!!! Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TWÓJ STARY mnie zpłopdził
Największe bydło z całej Polski zjeżdża się do Warszawy! Kiedyś atakowali Chicago czy resztę USA, a teraz na LOndol polecieli czy tam pojechali! Największa szczurownia Polska zamieszuje te miasta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał W.
@frau mania Poczytaj skąd ściągano ludzi, aby zaludnić Warszawę w XIX i na początku XX wieku... Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psychogrzesio
ludzie są tam pogrążeni w czymś co nawet sami nie wiedzą co to jest. Oni tylko gonią za kasą, nie wiedzą co to "sąsiad, kolega" a broń Boże przyjaciel... ogólnie rzecz biorąc to nasz kochany nadwiślański kraj dąży do zguby... nie trzeba być nie wiadomo jakim wielce uczonym człowiekiem... ale wystarczy zagłębić się w realia prostego Polskiego obywatela który jedyne co robi, to żyje na tej Polskiej ziemi... pragnę żeby poprostu przestali myśleć o kasie i zaczęli działać... nas jest ponad 40 mln polaków i myślę że damy radę... nie o taką Polskę moja rodzina walczyła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja766
to wasze miasto podczas drugiej wojny światowej wywołać powstanie wtedy zostałoby całkowicie zniszczone a potem zaczełoby sie tam zjeżdżać bydło i tacy przyjezdni z całej Polski psuliby opinię o waszym mieście, wiecie jak sie człowiek wtedy czuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość johann
Oczywiście są tacy co wawy nie lubią i tacy co bez niej nie mogą żyć. Ja już tu mieszkam 8 lat i nie jest wcale najgorzej.Teraz chwilowo na parę miesięcy z racji sytuacji rodzinnej wróciłem w swoje rodzinne świetokrzyskie strony i choć to niby tu się urodziłem i wychowałem to jednak mój teraz mój dom już to warszawa, nawet ze swoim gwarem różnych języków na ulicach, terkotem tramwajów i korytarzem powietrznym nad szcześliwicami i ursusem :) to tu jest centrum wszystkiego co w tym kraju sie dzieje, działo, lub dziać bedzie.Owszem są korki , hałas i spaliny ale w którym dużym (podkreślam dużym ) mieście ich nie ma ? ale są też wieczory kiedy można pójśc nad wisłe, na pole mokotowskie,do wilanowa czy łazienek , o krakowskim przedmiesci nie wspominając i być anonimowym nie bojąc się ze ktoś Cie powytyka palcem tylko dlatego że nosisz bardziej kolorowe od innych ciuchy i masz swój styl. Dworzec Centralny czy też Zachodni to nie jest prawdziwa wawa, nie jest też nią szklane centrum biurowców na Emilii Plater czy Rondzie ONZ. Prawdziwa wawa jest w zaufanych przyjaciołach, ulubionych miejscach z którymi wiążą się wspomnienia,satysfakcjonującej pracy i ogólnie w tym że kiedy idziesz jej ulicami to masz na twarzy uśmiech a nie obrzydzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIe wiem po co takie tematy. Zakładanie takich tematów świadczy o prymitywiźmie autorów. Jeśli nie lubicie Warszawy, to ja po prostu omijajcie szerokim łukiem i nigdy to niej nie przyjeżdżajcie. Trzeba być umysłowo chorym, żeby nienawidzieć miasta i się do niego pcghać. Wyciągacie co się da z tego miasta, dostajecie tu pracę, nie płacicie na to miasto podatków, a potem je szkalujecie. Tak się zachowują tylko niegodziwcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psychogrzesio jakatopipa@tlen.pl'; ludzie są tam pogrążeni w czymś co nawet sami nie wiedzą co to jest. Oni tylko gonią za kasą, nie wiedzą co to "sąsiad, kolega" a broń Boże przyjaciel.. A skąd masz takie informacje wsiochu? Wymyślasz sobie? Nie tylko znam wszystkich sąsiadów z mojego bloku, ale jeszcze znało mnie całe wielkie osiedle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Księgowa +++
Byłam w Warszawie tylko raz na 3 dni,więctak naprawde nie znam tego miasta. Ale pamiętam świetną i tanią komunikację miejską (bilet dobowy kosztował tylko kilka zł) oraz uprzejmośc ludzi - byłam tam z koleżanką, która miała małego synka (2 latka) i za każdym razem ktoś w metrze czy tramwaju ustępował jej miejsca, sam z siebie, bez proszenia. I rzeczywiście jest dużo zieleni, parków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pasuje wam w Warszawie
to wypierdalać to wioch zabitych dechami, z których pochodzicie albo do takich dziur udających miasta jak Olsztyn, Bydgoszcz albo Łódź, zapewniam was że będziecie wracać na kolanach 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patriko1234
Ludzie uspokujcie sie...niewazne z jakiego miasta pochodzisz wazne jakim jestes czlowiekiem kazde miasto ma swoje wady i zalety w kazdym sa ludzie dobrzy i zli nie oceniajcie w-wy jesli w niej nigdy byliscie a jesli juz byliscie i wam sie nie spodobalo to nie zakladajcie odrazu ze wszyscy warszawiacy to snooby i aroganci...mieszkam w wawie i jakos nie czuje sie wyjatkowo dumny czuje sie jak normalny czlowiek tak samo bym sie czul jak bym mieszkal w innym miescie lub na wsi nie oceniam ludzi po miejscu zamieszkania ale po tym co maja w glowach...niewazne czy jestes z Warszawy Krakowa czy Poznania szanujcie a bedzie zylo sie lepiej sorry ale nie mam talentu do pieknego ukladania zdan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nannaanan Ja kocham Warszawę chodź tu nie mieszkam.Kraków to wieś w porównaniu do niej ! Tylko wsiuny narzekają na chała i tłumy ludzi ,bo tak naprawdę to żaden problem ! A dworzec będzie za kilka lat nowy i pozdychacie z wrażenia jak go zobaczycie ! Kraków ! WOW Kamienice i nic poza tym.Co w tym fajnego ? Tak,najlepiej napisać,że Kraków to wieś. Czemu akutar plujesz sie do Krakowa a nie do Poznania,Torunia czy Wrocka?Tam też są kamienice:) Chyba masz kompleks i widać gołym okiem żeś wieśniara:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krótko i na temat1234
1. Tylko czlowiek przegrany, prymitywny i mający afekt mógl założyć tak durny temat. 2. Zawsze miałem radę dla wszystkich przyjeznych - nie podoba się, to po co się męczyć. Ja np nie lubię Radomia, więc tam nie jeżdżę. Ale żeby o tym pisać??? 3. Wszelkiej maści mieszkańcy polski południowej, którzy oceniają warszawę z perspektywy dworca centralnego, niech zamilkną. Bo jak mawiał moj dziadek "czasem lepiej milczec i udawać mądrego, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości". 4. A jaka jest Warszawa??? Jest taka jak te dwa miliony tutaj mieszkające: urocza, przyjazna, brutalna, zamknięta, otwarta, dziwaczna, gburowata, śmieszna, zielona, brunatna, kolorwa, szara, ciepła, zimna ........................ Ale jest moja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enedue
ja jestem z Krakowa i jakoś nie mam nic do Warszawy. Byłam dwa razy i byłam całkiem w porządku. starówka jest bardzo ładna. ale kocham kraków i moje osiedle z londynem ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inesines666
Enedue, jesteś przykładem osoby na poziomie, bo nie krytykujesz drugiego miasta na podstawie domysłów i bez zgłębionej wiedzy na jego temat. Ja mieszkałam w Warszawie prawie dwa lata i początkowo również bardzo nie lubiłam tego miasta, ale z czasem mój stosunek do stolicy się zmienił. Teraz zamieszkałam w Krakowie, kupiłam sobie mieszkanko na Osiedlu Europejskim na Ruczaju i jest bajecznie (!). Kraków jest piękny i zachwyca ludzi. Mnie także zachwycił, ale nie zapomnę o Warszawie, która również ma swoje zalety, niestety niektórzy wolą oceniać i krytykować nie mając żadnego pojęcia o tym, jak jest naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w Warszawie trzeba pomieszkać parę lat, żeby ją polubić tu może być extra, trzeba tylko zajrzeć w pare kątów, znaleźć swoje miejsca po 5 latach już nie chcę się wyprowadzać jest spoko. i wszedzie podobnie blisko - w góry, nad morze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle to właśnie - miasto jak miasto czujemy się dobrze tam gdzie stworzymy sobie Dom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to w*********la j jak ci si ę coś nie podoba w warszawie, wypad na wieś tam masz lepiej gównem śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AlasexyAla
Krakusy to złodzieje i malutkie śmiecie łase na kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warszawa jest obleśna, a ludzie z warszawy to w wielu wypadkach niedouczone matoły... przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z Gdańska. Przez lata uważałam, że W-wa to ostatnie miejsce w Polsce, gdzie mogłabym dobrowolnie zamieszkać. Teraz widzę, że myślałam tak głównie przez głupie gadanie i tekstu takie jak pisane przez autorkę. Przyjechałam tu raz na tydzień i tak mi się spodobało, że, siedząc u siebie na bezrobotnym, zaczęłam szukać pracy w Warszawie. Mieszkam tu od 4 lat i jestem zachwycona. Ludzie są różni jak wszędzie. Jeden życzliwy, drugi chamski. W Gdańsku też tak jest i myślę, że w każdym mieście. Mnie też Warszawiacy mogliby wyzywać, bo jestem przyjezdna, ale się z tym nie spotkałam-widocznie obracam się w kulturalnym towarzystwie. Płacę tu podatki i to nie dla tańszej karty miejskiej, bo płacę tak od początku, gdyż tutaj ze wszystkiego przecież korzystam. A miasto samo w sobie jest super. Chyba każdy znajdzie coś dla siebie. Jest nowoczesność i są zabytki. Są miłe knajpki, miejsca historyczne, mnóstwo parków. Ja mieszkam w cichej dzielnicy, bo i takie są. Pracuję w centrum, które faktycznie jest *****iwe i głośne. Ale da się wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zeke
partnerka ojca chce zamienić mieszkanie na warszawę, i mam nadzieję że się jej to nie uda, nienawidzę tego miasta szczerze i oddanie tak samo jak i warszawiaków. Mam złe doświadczenia z warszawianką, która mami ojca i steruje nim jak chce. Swoją drogą to warshawiacy wiedzą kiedy mają przyjść kiedy nie trzeba (partnerka ojca) pozdrowienia pani w z warszawy której szczerze i oddanie nienawidzę! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warszawy nienawidzę, innymi miastami Krakowem czy Londynem potrafię je czuć, czas spędzony w Warszawie dla mnie jest fatalny tak jak to miasto, a robię to tylko dla kariery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
warszawa jest najbardziej pojebanym miastem na świecie smierdzi i zabija i jest kurwą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierra
Dnia 8.06.2009 o 11:08, Lusesita de Milagros Dolores napisał:

Milagros udowadnia swoimi tekstami tylko to że ludzie z Warszawy to szmaciarze. Przyjdźcie kiedyś na Śląsk to warm skopiemy te dretwe dupy

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×