Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 widze beato ze nie znasz podstawowych zasad przy odchudzaniu, po pierwsze nie 3,a 5 posilkow dziennie po drugie SNIADANIE NIE MOZE BYC SKROMNE, sniadanie powinno byc najwiekszym posilkiem dnia, i bogatym w blonnik, samo jablko nei wystarczy zeby rozruszac metabolizm, oczywiscie 2 lyzeczki soku ci nie zaszkodza do herbaty, ale lepiej zebys poprostu kupila herbate o smaku malinowym ps, nie chodzi o to zebys od rana sie glodzila, a pozniej jadla,ani tez o to zeby zjesc jak najmniej w ciagu dnia, wlasnie odchudzanie polega na tym aby posilki odpowiednio zbilansowac.... nie jedz mniej niz 1000 kcal Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 popieram wypowiedz czity ;) już nie tyle mi chodzi o te 5 posiłków bo czasem nie ma na to warunków choć bardzo się chcę... ale nie warto się głodzić i jadać mniej niż 1000kc a jeśli już naprawdę chcesz mniej to dopiero po jakimś miesiącu zmiejszyć ilość.. w innym wyapdku zniszczysz sobie żołądek a i możesz za długo nie wytrzymać ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 wiesz u mnie 5 posilkow jest zawsze, ale 2 posilki to tylko jakis owowc lub warzywo, a zazwyczaj sie ma czas na takie szybkie zjedzenie jablka w czasie przerwy...:) nie mowie ze kazdy musi byc przygotowany... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crazy goes nuts 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 co do tych 5 posiłków to faktycznie nie zawsze wychodzi ;) czasem wyjdą 3, czasem 6, a czasem ma się czas na 2 i też jest ok, jeden dzień na 600 - kcal diecie nikogo nie zabije ;) grunt, żeby z tego reguły nie robić i jeść normalnie - np. właśnie owocek na posiłek czy kilka małych marchewek ;) Beatko, jak zaczniesz od głodówki i nie zrobisz prawidłowego wyjścia z niej, to w diabły Ci pójdzie cała dietka :) bo rzucisz się na jedzenie albo zaczniesz jeść normalnie i wygłodzony organizm z radością wielką odłoży sobie wszystko co zjesz :) i nikt tu nie chce Cię krytykować ani dołować, nie chcemy tylko, żebys potem sobie w brodę pluła, że tyle wysiłku na marne :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 niestety moje posiłki to max 4 ja nawet na przerwie nie mam czasu zjeść... czaem samo przejście z jednej sali do drugiej sali zajmuje całą przerwę :o a jak juz jest cos na lekcji to na przerwie sie uczę a przez stres nie mam sił nic zjeść ... no i tak to jest ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 hehe u mnie jest zawsze 5 posilkow,a ponadto zawsze w tych samych porach 6 ,8.50, 11.40, 15, 18 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 co do posilkow w szkole wlasnie pieke sobie na jutro ciasteczka owsiane...:) zjem na przerwie, pycha ciacho...:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 przyznaje sie do winy.. zjadlam wlasnie duze ciastko owsiane... wiecej grzechow nie pamietam ,ale za wszystkie zaluje...;) a tak serio wlasnie nie moglam sie powstrzymac,wyciagnelam z piekarnika takie pyszne cieplutkie i moja silna wola akurat sie gdzies zapodziala, cale szczescie ze to owsiane a nie zwykle, no ale w ciagu dnia zjadlam 6 ptasich mleczek...;( musze sie wziasc za siebie bo jestem coraz bardziej rozwiazla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 a ja zaparzyłam siebie siemie lniane czy jak sie to tam pisze :p podobno też sprzyja diecie...:) zobaczymy:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crazy goes nuts 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 czitaaa, nie jest źle ;) nie ma się takich \"wpadek\" codziennie więc co się przejmować :D kobitko, jak to siemię? bo ja też tak myślałam o nim, ale wydaje mi się takie papkowate i w ogóle ble :D no ale ponoć ładnie działa na jelita :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 ja jem codziennie siemie... niemielone bo jest zdrowsze, dodaje poprostu do jogurtu razem z otrebami, no i w sumie w moich ciasteczkach tez jest bardzo duzo siemienia...:P Jeszcze raz wam polecam te ciastka...bo naprawde praktycznie nie sa wogole tuczace a pyszne, do szkoly np jako posilek Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
FatCat 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 hehe czita - widze ze pani ma dzisiaj dzienna slodkosci:) tak sie sklada ze ja tez. rano wszystko super - kanapki z chrupkiej wasy z szynką i pomidorem, jogurt i jablko no a potem...odwiedzilam moja mame...:p no i poszly dwie muffinki,maly kawalek jablecznika i kawalek torta. wiem wiem,wstyd jak cholera - ale dla tego darowalam sobie juz dzisiaj jakie kolwiek jedzenie. troche sie wybiegalam z psem w parku w drodze pokuty. ale ciesze sie o tyle ze to nie byl zaden kompuls - poprostu zjadlam slodkie i juz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 ja zaparzyłam sobie dwie łyżeczki i piję ten wywar :) Tak gdzieś na kafe poczytałam... :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Czitaaa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 kobitka z tego co czytalam to zdrowsze jest wlasnie chrupanie niemielonego lnu do sniadania, a jesli chcesz zeby poprawil trawienie to wziecie lyzki niemielonego lnu i przed samym snem zjedzenie i popicie ,2 szklankami wody(tylko bez gryzienia, bo wtedy jest niekaloryczne, bo ta oslonka nie jest trawiona) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 no może faktycznie tak lepiej... ale ja się nie bawie w kalorie :p nie chce zwariować chociaż już mi do tego blisko wszystko przeliczam...:o a na trawienie jem activie :) ludzie jak mi się nie chce:( 3 kartki słówek z niemca z rodzajnikami pomocyyyy...:( a póxniej wszystko mi się myli z angielskim i jak tu sie do matury przygotować :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
..elewina.. 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 witam:) te ciasteczka owsiane chodzą za mną od niedzieli i moze w końcu je zrobie:) kiedys chciałam kupić sobie to siemie, ale mama powiedziała mi, ze to nie dobre, takie gęstę:o i jakoś sie zniechęciłąm. ale moze kupie do tych ciasteczek, albo jogurtu. tylko nie wiem gdzie to jest dostępne... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crazy goes nuts 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 kobitko, a który język będziesz pisać na maturze? :) oj i ból ze słówkami, dobrze Cię niestety rozumiem :D a siemię lniane jest na pewno w sklepach ze zdową żywnością i pewnie w supermarketach tyż :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 mam zamiar pisać angielski... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 mam zamiar pisać angielski... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 dobra kobity ja lece sie pouczyć a poźniej spać...:) Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
..elewina.. 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 podstawe czy rozszeż.??? podstawa jest bardzo prosta:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_19 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 Dziekuje Wam za przydatne rady i maly opiernicz;) Jutro bedzie lepiej. Kolacje jadlam o 18.30- kromka z twarozkiem i szczypiorkiem. Zaraz zie wybieram na spacerek taki godzinny z moim Ukochanym:) Ale nie wiecie moze ile maja orzechy wloskie takie z drzewa prosto?? Troszke ich zjadlam dzisiaj to sie przyznaje no ale wliczam to w 4 posilek;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
beata_19 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 Dziekuje Wam za przydatne rady i maly opiernicz;) Jutro bedzie lepiej. Kolacje jadlam o 18.30- kromka z twarozkiem i szczypiorkiem. Zaraz zie wybieram na spacerek taki godzinny z moim Ukochanym:) Ale nie wiecie moze ile maja orzechy wloskie takie z drzewa prosto?? Troszke ich zjadlam dzisiaj to sie przyznaje no ale wliczam to w 4 posilek;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crazy goes nuts 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 Beata, nie wiem ile mają kcal, ale mają dobre tłuszcze, więc nie przejmuj się ;) lepiej kilka orzechów niż tabliczka czekolady ;) miłęgo spacerku ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
..elewina.. 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 ehhh...taki spacerek nocą...:) szkoda, ze ja nie mam z kim tak chodzić:(:( czasem wydaje mi się, że urodziłam się kilka lat za późno bo wszyscy są już zajęci(właściwie to Jeden:() ale smętem powiało:) ale już są krótkie dni...przed 20-tą jechałam rowerem i miałam dusze na ramieniu...ciemno jak cholera Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pipa 0 Napisano Wrzesień 25, 2007 A ja niedawno skończyłam naukę. Pochrupałam słonecznik przed chwilą, chyba mnie to nie zabije z rana kilogramem w górę :D. Chłopa trochę odepchnęłam od siebie, szkoda mi go, coś muszę z tym zrobić. Ale jak tu nadrabiać czas, jak ja mam szkołę, a on 2 zmiany? W ogóle smutno mi, jak o nim pomyślę. Taki sam, ja nie mam czasu często nawet napisać mu jakiegoś sensownego smsa ;/. Idę pod prysznic i spać. Dobranoc, dziewczyny. Motywacji życzę ;). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Taka jedna kobitka 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 Cześć piekne ;) pipa ja mam dokładnie tak samo :o też odepchnęłam go i nie mam dla niego czasu :o a jak już go mam to on w pracy lub na studiach :o elewina nie przesadzak ;) nie wszyscy są zajęci...Poprostu nie zwracamy na niektórych uwagi;) Ja mojego poznałam jak powiedziałam sobie że koniec z facetami... to on się przybłąkał na fotce i tak jakoś wyszło :) nie byłam nim zachwycona ale pomyślałam że dam mu szansę :p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
crazy goes nuts 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 bry ;) straszna rzecz - wstaję coraz wcześniej :( sama z siebie! chyba podświadomie wiem, że już muszę się powoli przestawiać na poranne wstawanie... a tu tak zimno, szaro, deszczowo... wakacji!!! :D kobitko, dzisiaj Twoim wzorem też sobie właśnie Activię pałaszuję (z odrobiną musli), potem szybko pod prysznic i idę z koleżanką poplotkować :D miłego dnia kochane ;) a katinka jak się nie odezwie jak wróci z Polski to uduszę :p :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
..elewina.. 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 hej:) dziś już środa...szybko mi lecą te dni. szkoda, że pogoda się zepsuła:( zjadłam sobie serek wiejski i wypiłam kakao:) i nie wiem co ze sobą zrobić, na dworze ponuro:o musze napisać bratu referat, ale nie chce mi się i nie mam żadnych materiałów:o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
panna hanna 0 Napisano Wrzesień 26, 2007 moj cel- 57 kg- osiagniety, na tym koniec, bo sie sobie podobam, to po co robic z siebie wieszak? A Wam Crazy, taka jedna kobitko, Katinko i wszystkim innym bywalczyniom tpicu zycze wytrawlosci i zacieciea w dazeniu do celu. Ja juz nie dietuje ale sie kontroluje:P:P:P Pozdrawiam, dzieki za wsparcie w trudnych momentach laseczki kochane:P PAPAPAPAPA Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach