Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka

czy jest tu ktoś kto nie jezdził na wycieczki w szskole sredniej

Polecane posty

Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka

ani nie uczestniczył w imprezach typu pólmetki i studniówki p.s sprawa z tym autokarem chyba się wyjasniła nie wiem dokładnie co się tam dzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka
a TY na Ukraine :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, no ze mną tez tak jest. Nic mi sie nie podoba. Na wycieczki szkolne zwyczajnie nie mam ochoty jeździć. Po prostu jakos moja licealna klasa nie przypadła mi do gustu. Sami fałszywi ludzie, mili jak tylko coś chcą, a jak ja o cos proszę to sie wykręcaj a;/;/ I jak tu chcieć spędzać z nimi czas... Poza tym moja klasa preferuje wycieczki w miejsca, które oferują jedynie zielona łączkę, a ja chciałabym robić coś bardziej ambitniejszego niż leżyć plackiem na trawie . Wolałabym cos pozwiedzac itd. Także jak widać po prostu do niech nie pasuje:D Ale zbytnio si.e tym nie przejmuję:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka
to jest bezsensowne i niesprawiedliwe ze skazują nas na przebywanie po 8-9 godzin dziennie z ludzmi z którymi może ja nie mam ochoty przebywac kurwa :O :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
ja nie byłam na studniówce bo nie miałam z kim ale zapłaciłam 5 stów żeby się nikt nie dowiedział a potem nie poszłam dwa dni do szkoły (na szczęście było dekorowanie sali) i udawałam anginę potem były ferie więc mogłam się spokojnie wykurować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak właśnie dlatego to , czy pójdę na studniówkę stoi pod wielkim znakiem zapytania. Nie umiem się bawić z ludźmi , których nie darzę szczegolnym uwielbieniem:P Zreszta chce juz skonczyc te głupie liceum , żałuję że poszłam akurat do tego:/ Wszyscy mówią ze aa to studniowka to trzeba isc bo sie pamięta. Ja nie chce pamietac tego okresu w moim zyciu wiec dlatego pewnie nie pojdę:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
tylko 4 osoby znają prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
aja żaluję nie mam żadnych wspomnień ani z wybierania sukienki ani z dekorowania ani poloneza nie zatańczyłam ani nic jak masz z kim to idź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
a najbardziej szkoda mi tych 5 stów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepełnoletnie czułe słówka
ja już z nimi na pewno nie pojadę. żadnej studniówki, wycieczki ani nawet do zwykłego pabu. i tłumaczyć się dlaczego NIE nie mam ochoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepełnoletnie czułe słówka
Angelica220 🌼 też nie chce pamiętać :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
no za dwie osoby zapłaciłam trzeba było podać też dane osoby towarzyszącej nr dowodu pesel trochę musiałam powymyślać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bynajmniej
w I klasie LO nie bylam na wycieczce i nie załuje, podobno było wielkie chlańsko - blech;) w tym roku byłam i było fajnie bo trzymałysmy się nasza zwarta paczka, było duzo smiechu, zwiedzania (Londyn), poza tym inaczej się jechało ze świadomością, że na wieksza czesc wycieczki zapracowaliśmy sami pracując grupowo w supermarketach itp. ale w pewnym momencie wycieczka zamieniła się w wojnę;) nasza paczka przeciwko innej "paczce" dziewczyn z klasy (stały się "paczką" tylko na okres wycieczki), nawet nie znam powodu, wiem tylko, ze sie z nas podśmiechiwały i były niemiłe a my nie byłysmy dłuzne, takie bezsensowane rzucanie na siebie chamskimi spojrzeniami i półusmieszki w tym roku wybieram się na studniówkę (raczej) bo lubie takie imprezy, będę się bawić w gronie znajomych a nie z cała klasą bo klasę, no cóż, mam "niedorobioną"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyle kasy stracić, straszne.. Ja mam juz zaliczkę zaplaconą 25 złotych, trudno stracę, ale nie chce widziec min znajomych z klasy jak uslyszą ze nie wybieram sie na balety:P A o wychowawczyni to juz wogole nie chce wspominac:/ zaś będzie 100 pyta: a czemu itd masakra:/;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
do mnie większość klasy nie odezwała się ani razu przez 6 lat (gim + lo) cześć to ja słyszałam tylko od 5 może 6 osób (na 32)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oto ja
ale uwierzyli dobrze że sukienki nie kupiłam do następne 500 zł poszłoby w błoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepełnoletnie czułe słówka
tyle że ja nie potrafię mieć gdzieś ich gdzieś... strasznie mi przykro że nie mam z kim pogadać... :( chciałbym się cieszyć na myśl na studniówce... ale to będzie wielka porażka albo na nią nie pójdę :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka
ja chyba na ten czas uciekne z domu :o :(:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o tolerancje to owszem, akceptujemy się , nie ma wojen. Ale chodzi mi głównie o normalne szkolne zycie, gdzie jak potzrebujesz pomocy to wszyscy odwracaja kota ogonem. A jak ktoś mnie prosi o pomoc to oczywiście powinnam pomóc. I przykro mi jest np że ja napiszę paru ludziom zadanie z niemeickiego, wytłumaczę , a jak ja proszę o wytłumaczenie matmy to słyszę \"Nie rozuemiesz tego? ale banał\" A poza szkolą to nie rozmawiamy czesto, czasem ktoś napisze na gg (czyt. poprosi o naisanie zadania na nastepny dzien:P) , ja nawet numerów od niektórych z klasy nie posiadam:D Ja w kazdym badz razie odliczam czas ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie w ogole wydaje ze studniówka to dla wielu dziewczyn jakiś przymus jest. Wiem , ze u nas w klalsie wiele dziecwyzn zastanawia sie z kim pójdzie: szukaja kogos na siłę . jedna dala nawet ogloszenie do neta , w ktorym posuzkuje partnera haha:D Ja w klasie mam 3 osoby z ktorymi moge normlanie pogadac, moje przyjaciolki, znam je jeszcze z podstawowki , ale reszta to jest katastrofa;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BeznadziejnaOsobaPsychoptaka
a ja poszłam na głeboką wode zadnych "starych' znjomych w klasie i jest okropnie :( nie polecam nikomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj nikt mi nie odpowiedzi
na moje pytanie to tu je znowu zadam:) nie mam z kim chwilowo isc na studniowke,ale mysle ze jakis chlopak do stycznia by sie znalazl i nie wiem czy mozna zaplacic za ta osobe i nie podawac jej nazwiska itd?czy to juz we wrzesniu koniecznosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm nie wiem czy od razu tzreba podawac dane wiem ze teraz to szybko wszystkie formlanosci chca mieć załatwione...takze ja Ci niestety nie potarfie odpowiedzieć..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
beznadziejna osobo: ja nawet nie wiedzialam z e w liceum spotkam moje przyjaciolki z podstawowki . tak to sie zdarzylo ze codzilysmy razem do podstawowki przez 6 lat , na cas gimnazjum kontakt się trochę urwał a tera z w liceum znowu jestesmy razem;) Nie martw się na pewno wszystko bedzie lepiej 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wczoraj nikt mi nie odpowiedzi
troche to glupie bo nie wiem z kim isc,a wolalabym z kims,z szkoly chyba nie bedzie z kim,wiec lipa kurcze ale jak do pazdziernika trzeba podac te dane,to przez te pare mies moze sie zmienic i mozemy nie chciec isc z ta osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×