Nieplanowana ciąża...i co dalej?

Chyba jestem w ciąży - okres spóźnia mi się przeszło tydzień, test wyszedł pozytywnie, ale u lekarza jeszcze nie byłam...na wizytę muszę czekać 3 tyg. Na prywatne wizyty nie mam pieniędzy, poza tym do prywatnego trzeba iść z mamą jak się nie ma 18 lat. Ja jeszcze nie mam. Mój chłopak zareagował dość dziwnie - odwrócił się i wyszedł...pewnie odejdzie...boję się.Jestem z tym zupełnie sama. Moja mama jest za granicą - pracuje tam i wyjeżdża na 3 miesiące, co 2. tata pracuje na budowie, więc nie ma go od świtu do nocy. cały dom i młodsze rodzeństwo na mojej głowie.Piszę żeby się wygadać, bo nie mam z kim porozmawiać...czy są wśród was dziewczyny w podobnej sytuacji?

ile ma lat twój chłopak? długo byliscie razem?

ja "wpadlam" po 2 miesiacach znajomosci i sie ulozylo. wszystko jest ok... rodzice bardzo mi pomagaja i chlopak tez :) pomysl ze bedzie dobrze :)

jakos sie ułozyło:O rece opadją

nie wiem o co ci chodzi z tym "rece opadaja". mam 19 lat, zdana mature, ide na studia. chlopak pracuje... niektorzy mogliby pomarzyc o tym co mam ja... nie chce byc ani chamska ani arogancka, nie robie z siebie niewiadomo kogo, ale na poczatku moi rodzice byli wsciekli na mnie a teraz zajmuja sie malutka a mama nie daje mi niekiedy do niej dojsc, taka jest w niej zakochana ... mnie sie ulozylo i wiem ze bedzie coraz lepiej wiec nie wiem po co te docinki